W ciuciubabkę z czasem...
Posty na blogu
-
Jak zamieszkac w Gdansku?
Mieszkanie poszukiwane Cztery osoby – dwie dziewczyny, dwóch chłopaków. Wszyscy studiujący. Każdy chce własny pokój i chce go teraz! Albo przynajmniej na tydzień przed rozpoczęciem roku akademickiego. Ten rok jest groźny, zwłaszcza dla dużych grup,...
-
Czarodziejska jaskinia na Petrinie
Czarodziejska jaskinia Reon Argondianjest chyba dosyć znanym artystą w Pradze. Sam o sobie mówił, co jest uwiecznione na kilku zachowanych stron ze starych gazet w jego kronice w muzeum, że jest jedyną osobą zamieszkującą Petrin. Nie zdziwiłabym się, gdyby...
-
„Przybij piątaka"! Bar numer jeden we Wrocławiu
Bar „Przybij Piątaka” Chwilkę od starówki. Z rynku docierasz to hotelu Merkury lub idąc cały czas prosto ulicą Kazimierza Wielkiego. Informują nas o nim zatrzymane przez nas w tunelu miejscowe chłopaki, po tym jak błąkamy się od dwudziestu minut,...
-
Sala do góry nogami w Salwadorze
Popołudniu idziemy z Bobbym na spacer z psem, podczas gdy Austy się regeneruje. Zauważamy, że we wszystkich wielkich, starszych i robiących wrażenie budowlach nie ma muzeów, ale są jakieś urzędy. Np. w byłej katowni komunistycznej (CHYBA TO BYŁA KATOWNIA)...
-
Dom Zła i jego mieszkańcy
Restauracja Ragtime Znajduje się po prawej stronie na trasie na Plac Solny,zaraz przy wejściu z ulicy Kazimierza Wielkiego. Wcześniej tam nie wskakiwaliśmy, bo co to za poszukiwać, który siada w pierwszej lepszej restauracji, którą zobaczy. Jednak zatrzymujemy...
-
Obla 38
06:00 EXPEDITION CLUB Nie możemy spać. Szybko myję się w umywalce i ubieram - wczoraj próbowałam w tej samej umywalce doprowadzić się do stanu używalności (wydepilować nogi) i kafelki Expedition Club spłynęły krwią. Dziś wygląda to jeszcze...
-
Lecimy z pubami
To jest ważne (cz.duležite): na weekend jeżeli ruszacie gdzieś z większą grupą, dobrze będzie zrobić rezerwację.Nie no, powiedzmy sobie wprost - jeżeli jest was więcej niż trójka, to w pewnych godzinach na starym mieście po prostu nie usiądziecie -...
-
Dla tych, którzy rzucą się w wir Erasmusa w letnim semestrze
Część z was właśnie zastanawia się co wpisać do Learning Agreement, gdzie w ogóle znaleźć przedmioty i skąd wiedzieć czy możecie na nie uczęszczać. Radzę zacząć od wypisania swoich przedmiotów na czystej kartce.Dużo?Tym bardziej macie motywację, aby...
-
Słowiańska jedność
Paryż...wojna... Niemcy...już od dawna opanowane Ze wszystkich miejsc, w których mogłabym teraz być, - uf jakie to szczęście- jak to dobrze, że jestem w Brnie.Tutaj atmosfera sielankowa. Nikt jeszcze nie próbował nas wysadzić. Chodzimy spacerkiem, bo nikt nas...
-
Dlaczego warto jest pracować w trakcie erasmusa?
Słuchajcie, bo to nie jest żart, ja w mojej firmie na część etatu w firmie reaserchingowej zarabiam 130 CZK na godzinę (przypomnę przelicznik 1/6, daje to 20 zł na godzinę) niedawno na grupie Erasmusów na moim uniwerku w Brnie widziałam ogłoszenie z tej...
-
Usłyszcie ciszę...
Pierwszy rok na filologii - muszę to wykrzyczeć, a powinnam jeszcze dać za to złote góry - przetrwałam tylko dzięki moim koleżankom z grupy. Zwłaszcza Madzi, która na każdej nawet 15 minutowej przerwie między zajęciami pytała:"Laura, idziesz do BUGu...
-
Głosowanie... przyjemne z pożytecznym
Wyruszamy na wybory - przykładne młode Polski za granicą, aby służyć swojemu państu. I psiur... A co tam? Też ma paszport..., którego akurat zapomniałam ze sobą wziąć, więc oby nic się nie stało. Gotowi do drogi! Na dworcu w Brnie horror, gdy...
-
Psiur na drodze!
Wysiadam jak zwykle na Konecneho namesti. Dziś wyjątkowo wychodzę nieco szybciej. Czekają na mnie przygotowane książki w bibliotece ziemii Morawskiej - "Horyzonty nihilizmu" M. Januszkiewicza i "Dramat jako filozofia dramatu na przykładzie twórczości...
-
Przechadzka Cejlem
Tytuł zainspirowany artykułem, który spracował Michal Kašpárek dostępnym pod adresem "http://poznejbrno.cz/cejl/" (jest w języku czeskim, ale myślę, że polscy czytelnicy nie będą mieli większego problemu z jego zrozumieniem). Jest tam świetne...
-
Coraz bliżej święta...
A śniegu dalej nie ma...Pieseł się cieszy, ale nie cieszy. Ja też się cieszę, ale nie do końca. Narzekałam co prawda na obwieszanie sklepów i restauracji ozdobami świątecznymi na miesiąc przed Bożym Narodzeniem. Teraz wszystko jest na swoim...
-
Spotkanie z tłumaczem
Studenci kierunków filologicznym (w tym bałkanistyki) zostali zaproszeni na spotkanie z tłumaczem Davidem Bernsteinem w kawiarni Andel (Anioł). Poszłam więc z Lokim do weterynarze (jezus, maryja, józef - znowu prawie 700 CZK nie wiem jak to będzie z tą...
-
Vanocni trh
Udało się. Byłam w banku. Wypłaciłam 2800 koron (prawie 5oo zł) i całe to 500 zł poszło w praktycznie jeden dzień. Dawno nie wydałam tyle pieniędzy w jeden dzień. Ciężko mi to przyznać, ale kiedy wokół ciebie biegają setki ludzi, kupują prezenty...
-
Vanocní atmosféra/ świąteczna atmosfera
Poloniści urządzili sobie świąteczne spotkanie w tym tygodniu w środę. Jeżeli zastanawiacie się, czy przypominało to wigilię klasową - tak, jak najbardziej... tylko, że z alkoholem, wykładowcami, doktorantam, magistrami i nami oczywiście (myszki...
-
Podróż do domu
Gdy się człowwiek spieszy to się... diabeł spieszy. A może Loki... nie wiem, bo chwilowo próbuje wplątać moje palce w swój kaganiec (cz. Nahubek) i powykręcać je na wszystkie strony. Wyjazd z Brna jak zwykle na żywioł - z torbami i psem na dwie godziny...
-
Boże Narodzenie
Chciałam wam opowiedzieć o Bożym Narodzeniu w domu. W tym roku musiało być jakoś inaczej...odkąd taty nie ma. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie cała ta magia świąt zaczynała się, gdy śnieg już padał, kiedy latałam po prezenty i odliczałam dni do...