Hmmm... Piwo!
Jak już pewnie się domyślasz, House of Beer to nie miejsce, w którym serwują koktajle smoothie. Oj nie! Tylko piwo. Jeśli więc nie lubisz złotego trunku, możesz przestać czytać w tym momencie.
Do House of Beer możesz chodzić nawet i 200 razy i za każdym razem próbować innego piwa. Tu można odkrywać polskie piwa, nie tak popularne jak Tyskie, czy Żywiec (dwa piwa narodowe). Znajdziesz tu również dobrej jakości piwa europejskie (niemieckie, czeskie, belgijskie) i jeszcze więcej piw z Europy, za którymi raczej nie przepadam, więc je pominę. Atmosfera tam jest bardzo miła, a w środku znajdziesz więcej obcokrajowców niż Polaków, więc nie przejmuj się, bo obsługa przyzwyczajona jest do przyjmowania zamówień po angielsku.
Byłam tam kilka razy, żeby rozkoszować się belgijskim piwem z beczki, albo żeby „uczcić” ostatni dzień w pracy mojego znajomego, albo czyjeś urodziny. Oczywiście, żeby nie było zbyt idealnie, to musisz wiedzieć, że to miejsce jest o 25-30% droższe niż wszystkie inne puby w Krakowie, ale przynajmniej nie musisz pić tego samego piwa przez cały wieczór.
Zimową porą na rozgrzewkę polecam Ci grzane piwo. To było dla mnie dość zaskakujące, bo to był pierwszy raz, jak próbowałam czegoś takiego. Wcześniej piłam grzane wino, bardzo charakterystyczne w trakcie przerwy świątecznej, ale grzane piwo było dla mnie nowością. Oczywiście jest wiele przepisów, ale w większości dodaje się do niego przyprawy (takie jak na przykład imbir), czasami miód… a rezultat, kiedy wszystko jest dobrze przygotowane, jest niesamowity. Jeżeli nie lubisz goryczy piwa, spróbuj tego grzanego, bo jest o wiele słodsze.
To miejsce jest raczej duże, ale często bardzo zatłoczone. Możesz zamówić stolik z wyprzedzeniem i jeśli mogę Ci coś poradzić, to wybierz stolik na dole, bo jest tam najlepsza atmosfera i najlepsza muzyka. Możesz zrelaksować się na kanapie i rozkoszować się chwilą.
I jeszcze raz, świetna lokalizacja, bo jesteś na Starym Mieście. Uważaj, bo piwo, które tu podają jest mocniejsze od typowego polskiego piwa i będziesz potrzebować zaledwie jednego czy dwóch, żeby załapać dobry humor. Na zdrowie!
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
- English: Hummmm... beer!!
- Español: Mmmmm... ¡cerveza!
Oceń i skomentuj to miejsce!
Czy znasz Dom piwa? Podziel się swoją opinią o tym miejscu.
