Ok, myślałam, że żeby odwiedzić to miejsce, trzeba być wielkim fanem lotnictwa, co nie jest raczej moim konikiem, ale muszę przyznać, że świetnie się tam bawiłam. Do muzeum można łatwo dojechać autobusem lub tramwajem, można iść też na pieszo, ale z centrum zajmie to około godziny. Ostatnia opcja to taksówka, za którą trzeba będzie zapłacić około 20 złotych.
Źródło
Wejściówka jest bardzo tania i o ile dobrze pamiętam, są też zniżki studenckie, a jeśli wybierzesz się tam we wtorek, wstęp będzie darmowy. Warto jest wydać te pieniądze – ja spędziłam tam ponad dwie godziny i ani przez chwilę mi się nie nudziło. To było zabawne, zobaczyć tylu pasjonatów lotnictwa w jednym miejscu, robiących zdjęcia, gapiących się na samoloty przez długie minuty, kiedy ja tylko przechodziłam obok, albo robiących jakieś komentarze w języku, który brzmi dla mnie jak chiński. Miałam wrażenie, że byliśmy tam jedynymi niespecjalistami tego dnia. Na całe szczęście muzeum niejako zwiedza się samo, można znaleźć tam wiele komentarzy i objaśnień typów samolotów, jak, kiedy i do czego były używane. To bardzo dużo wyjaśnia wszystkim tym, którzy zainteresowani są tematami I i II Wojny Światowej, Zimnej Wojny i ogólnie polską historią militariów.
Źródło
Myślę, że to miejsce jest bardzo dobrze zorganizowane i podoba mi się to uczucie wejścia do hangaru i przechadzania się pomiędzy silnikami, pociskami, rakietami i starymi uniformami.
Źródło
Niektóre z tych samolotów zostały użyte także w filmach i jak wynika z zamieszczonych tam informacji, niektóre były bardzo unikatowe i rzadkie.
Źródło
Niesamowicie jest sobie porównać nasze ostatnie militarne samoloty z tymi starymi, które często wyglądają jak metalowe puszki po sardynkach, a to właśnie one tworzyły historię wielkich i sławnych bitew.
Źródło
Byłam odrobinę zawiedziona, bo pogoda była okropna (zimno i deszczowo, a większość wystaw znajduje się na otwartej przestrzeni) i wydaje mi się, że gnałam za szybko, bo wiał okropnie zimny wiatr.
Źródło
Czasami mam wrażenie, że za mało odkrywam miejsc typowo związanych z kulturą i właśnie dlatego postanowiłam odwiedzić to muzeum (a dodatkowo znajduje się ono niedaleko od mojego mieszkania). Powiedziałabym, że nawet jeżeli nie interesujesz się za bardzo historią czy takimi maszynami, to i tak sprawi Ci to wielką, wielką radość.