Have you made up your mind about your destination? The best accommodation deals are being booked fast, don’t let anyone keep ahead!

I want to find a house NOW!

Erasmusowy blog Hiszpania

  • "A ja wciąż za nią, tak jak mogę..."

    Wprowadzenie  Drodzy czytelnicy tuptający za jeżem! Mam nadzieję, że macie się dobrze, przeżywacie mnóstwo przygód i nadążacie z tuptaniem. W dzisiejszym poście chciałbym rozpocząć opowieść o pierwszej epickiej podróży autostopem w moim życiu,...

    0 , 7 lat temu
  • "I w dal przede mną mknie na wschód..."

    Wprowadzenie  Drodzy czytelnicy tuptający za jeżem! Mam nadzieję, że macie się dobrze, przeżywacie mnóstwo przygód i nadążacie z tuptaniem. W dzisiejszym poście chciałbym kontynuować opowieść o pielgrzymce do Santiago de Compostela - tym razem o...

    0 , 7 lat temu
  • "A Droga wiedzie wprzód i wprzód..." - Podróż autostopem i San Sebastian

    Wprowadzenie  Drodzy czytelnicy tuptający za jeżem! Mam nadzieję, że macie się dobrze, przeżywacie mnóstwo przygód i nadążacie z tuptaniem. W dzisiejszym poście chciałbym rozpocząć opowieść o pierwszej epickiej podróży autostopem w moim życiu,...

    0 , 7 lat temu
  • Buen Camino Peregrino. 30.08.2008r.

    Buen Camino Peregrino! "Szczęśliwej drogi pielgrzymie!" Z tymi słowami każdy zaczyna szlak. Te życzenia towarzyszą Ci przy każdym wyruszaniu z kolejnego albergue. Słowa te możesz spotkac po drodze usłyszane od innych pielgrzymów. I Ty dzielisz się nimi z...

    0 , 7 lat temu
  • Poradnik rowerzysty amatora. Czyli wyprawa do Santiago de Compostela. 2008r.

    SANTIAGO DE COMPOSTELA Był rok 2008. Kolejna wyprawa do Hiszpani miała całkowicie inny charakter. Pewnego dnia dowiedziałam się, że mój tato wraz ze znajomymi planują wyprawę rowerową szlakiem Świętego Jakuba do Santiago de Compostella i że jadę z nimi!...

    0 , 7 lat temu
  • Głupi przewodnik po hiszpańskiej kawie

    Niesamowity przypadek "kawy" w Hiszpanii Nie było dla mnie (jako absolutnego "kawosza"; spójrzcie, co się ze mną stało) nic bardziej ekscytującego, niż wyskoczenie na "lunch-siestę kawową", aby "sączyć" hiszpańską kulturę. Nie mogłem się doczekać...

    1 , 7 lat temu
  • Jak szokująca jest hiszpańska kultura?

    Wierzę, że nie ma znaczenia, jak wiele krajów odwiedzisz w ciągu całego życia (mowa tu o mieszkaniu przez chwilę w danym kraju), i tak nie uda Ci się uniknąć kulturowego szoku, w mniejszym lub większym stopniu. Trudności z dostosowaniem się do innej kultury...

    0 , 7 lat temu
  • Od samego początku - praktyki w Lloret de Mar 2015

    Moje Erasmusowe praktyki rozpoczęły się na przystanku we wspaniałej Barcelonie. Wylądowałem na lotnisku w Barcelonie (Barcelona - El Prat), gdzie miałem się zatrzymać na noc. Rano, autobusem Sarfa, jechałem do fantastycznego, nadmorskiego miasta Lloret de Mar....

    0 , 8 lat temu
  • Niestrudzeni Wędrowcy w Sierra de Aracena

    Listopad zbliżał się do końca, jednak według bujnej, zielonej roślinności lato trwało w najlepsze. Już za trzy tygodnie miałyśmy być w domu, na święta i każda z nas zaczęła swoje własne, wielkie odliczanie. * Na zdjęciu: Aracena, przed wejściem do...

    0 , 8 lat temu
  • Zatopiona wieża, Dziki Zachód i rosa.

    Jest takie miejsce, gdzie nie ma asfaltowych ulic, zamiast tego stąpasz po ubitej ziemi. Jest takie miejsce, gdzie w przeciągu kilku godzin zobaczysz tylko jeden samochód, za to aż kilkunastu jeźdźców i kilka bryczek konnych. Jest takie miejsce, gdzie czas...

    0 , 8 lat temu
  • O zachodzie słońca... Ayamonte i Isla Cristina.

    Nowy weekend to nowa podróż. Tym razem były to Ayamonte i Isla Cristina, czyli wodne miasta, balans na granicy, wkurzone strusie, wszystkie kolory lata i najpiękniejszy zachód słońca, jaki kiedykolwiek widziałam! 14 listopada, sobota Tym razem nie było pobudki...

    0 , 8 lat temu
  • Rybacka wioska El Rompido

    Niewielkie, rybackie miasteczko na południu Andaluzji, 40 km od granicy z Portugalią. Dla jednych to najładniejsze plaże w tym regionie, inni cumują tu swoje jachty, a mieszkańcy żyją niespiesznie co jakiś czas wypływając na połów. Mnie zachwyciło swoim...

    0 , 8 lat temu
  • Jak Erasmus doprowadza do szału.

    Cztery słowa: papiery, dokumenty i papierkowa robota. Kiedyś pisałam, że z pomocą uczelnianej i biurowej kadry da się przez to przejść. Da się. Ale droga ta jest długa i strasznie irytująca. Dostałeś się na wyjazd. Od razu dostajesz długiego e-maila na...

    0 , 8 lat temu
  • Niebla - o co chodzi?

    Na północny-wschód od Huelvy jest takie małe miasteczko, już całkowicie zapomniane. Podobno znajdują się tam najlepiej zachowane mury obronne w całej Hiszpanii. To nam wystarczyło. "Jedziem tam!" Owa miejscowość to Niebla. (Kama, słyszę jak się...

    0 , 8 lat temu
  • Pierwsza styczność z Atlantykiem

    Wstyd, wstyd, wstyd! Minął ponad miesiąc, odkąd po raz pierwszy postawiłyśmy stopy na płycie sewillskiego lotniska, a wciąż nie byłyśmy jeszcze nad wielką wodą. Kiedy w końcu nasyciłyśmy nasz pierwszy, podróżniczy głód, stwierdziłyśmy, że nie...

    0 , 8 lat temu
  • Ronda. Dla zakochanych albo samobójców.

    Jeżeli będąc w Andaluzji chcielibyście pojechać na wycieczkę grupową, najlepiej gdzieś dalej, niż okoliczne miasta, polecam We Love Spain. To hiszpański touroperator organizujący wycieczki pod studentów, między innymi do Portugalii, Maroka albo nawet...

    0 , 8 lat temu
  • Plany filmowe Andaluzji

    Co zrobić, kiedy już poznałeś jakieś miejsce, zobaczyłeś wszystkie zabytki, skosztowałeś wiele potraw i sfotografowałeś rzeczy warte uwiecznienia? Każdy szuka czegoś, co go najbardziej zainteresuje. Ja uwielbiam filmy, więc szukam...planów...

    0 , 8 lat temu
  • Palos de la Frontera i Moguer - nasza pierwsza eskapada

    To był nasz trzeci weekend w Huelvie, 6 dni po wycieczce do Sewilli, kiedy obie z Kamą stwierdziłyśmy, że nie możemy już dłużej czekać i trzeba gdzieś pojechać. Póki co blisko, potem stopniowo miałyśmy się wypuszczać coraz dalej. W ten sposób padło na...

    0 , 8 lat temu

Eksperci w dziedzinie zakwaterowania studentów

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!