Bar O'Ceo

Nie jest łatwo znaleźć tanie miejsce w centrum Barcelony, aby coś zjeść. Jeszcze trudniej znaleźć knajpę, która łączy dobrą jakość jedzenia z przyzwoitymi cenami. Jedynym plusem tego baru jest jego fenomenalna lokalizacja, bo w oparciu o moje własne doświadczenie muszę stwierdzić, że ani jedzenie, ani ceny dobre nie były.

Na pierwszy rzut oka bar wygląda zachęcająco i charakterystycznie, wydaje się, że w środku panuje intymna atmosfera i atrakcyjne menu, które zwróciły moją uwagę podczas pieszej wycieczki po centrum Barcelony. Potrzebowałam szybkiego i najlepiej taniego posiłku, więc zdecydowałam się wstąpić do tego zachęcającego do wejścia baru, który znajduje się przy jednej z wąskich uliczek (Carrer Dagueria), które łączą pobliski kościół Sant Josep Oriol z Plaza de Sant Jaume. Idealna lokalizacja nie idzie niestety w parze z jakością.

Przede wszystkim, okazało się, że akurat tego dnia nie ma możliwości zamówienia empanady, która jest specjalnością baru, więc musiałam zadowolić się prostym entrepan (kanapka). Po nieskończenie długim czasie oczekiwania, wreszcie nas obsłużono, ale co gorsza, jakość jedzenia okazała się ogromnie rozczarowująca, ponieważ chleb był twardy jak skała, a szynka na pewno nie była najlepszej jakości.

Posiłek, który na pewno nie należał do najbardziej udanych, zakończony został rachunkiem, który wyniósł aż 6 euro za osobę, ale w końcu udało nam się wyjść i kontynuować naszą wycieczkę po centrum. W efekcie nie polecam tego miejsca, pomimo tego, jak bardzo ciepło i urzekająco może wyglądać.