Have you made up your mind about your destination? The best accommodation deals are being booked fast, don’t let anyone keep ahead!

I want to find a house NOW!

Pasibus


  - 1 opinie/i

Pasibus, czyli najlepsza burgerownia w mieści

Opublikowane przez flag-pl Monika Sikorska — 7 lat temu

Dziś polecam miejsce, w którym zjesz dobrego burgera

Kto z was lubi burgery? Ja jestem pierwszą osobą, która na to pytanie odpowie twierdząco. Jadłam burgery w Casino Diner na Latarnianej w Gdańsku, gdy jeszcze knajpy z burgerami nie były modne i nie można było na nie trafić na każdym kroku. Można powiedzieć, że próbowałam te danie w wielu miejscach i wiem co mówię, gdy mówię, że jakaś burgerownia jest dobra. Dziś polecam wam Pasibus, czyli restauracje, w której zjecie smaczne kotlety w bułce!

Pasibus, czyli najlepsza burgerownia w mieści

Lokalizacja Pasibusa

Istnienie Pasibusa zaczęło się od food trucka kilka lat temu. Dziś burgery zjemy również w miejscach stacjonarnych i to w kilku miejscach we Wrocławiu. Super! Jedno z takich miejsc mieści się na ulicy Świdnickiej 11 (tuż przy moim domu, to i dobrze i źle, skoro mam blisko nie mam wymówki by tam iść po raz kolejny). Inne miejsca, w których znajdziecie burgerownie Pasibus to: Ulica Ignacego Łukasiewicza 18, Legnicka 51-53, Powstańców Śląskich 5, Wystawowa 1, Powstańców Śląskich 2-4. Zawsze pod nosem, gdy robicie się głodni.

Pasibus, czyli najlepsza burgerownia w mieści

Co zjemy w Pasibusie?

Oczywiście burgery, które są podawane w kilku wariantach. Między innymi Włoski Pastuch z rucolą, parmezanem, sosem bazyliowo-pomidorowym i grillowanym boczkiem. Albo (mój ulubiony) Bebek Junior z sałatą lodową, sosem BBQ, serem Cheddarem, grillowanym boczkiem i cebulą. Wybaczcie mi, nie będę wymieniać dalej, bo aż robię się głodna na samą myśl, a już za późno na jedzenie. Wiedzcie, że oprócz kanapek, dostaniecie tam i frytki w dwóch wariantach: autorskie fryty pasibusa i zwyczajne cienkie frytki. Są też sałaty i colesław, dodatkowo płatne. Mniam, zgłodniałam. Na duży głód możecie zamówić PasiTackę, w której bez buły zjecie mięcho, fryty i dodatki, też jest kilka opcji, ale to sprawdzcie sami w menu, gdy już będziecie na miejscu.

Pasibus, czyli najlepsza burgerownia w mieści

Kiedy możemy jeść w Pasibusie?

Lokal mieszczący się przy Rynku na ulicy Świdnickiej czynny jest cały tydzień od godziny jedenastej do pierwszej w nocy.Tylko w weekendy czynny jest dwie godziny dłużej. Zawsze jest tam tłok ludzi, co chyba świadczy o jakości jedzenia. No i plus miejsca jest taki, że czynne jest również w święta. Jak myślicie co jadłam w święto Trzech Króli? Zgadnliście, burgera.

Pasibus, czyli najlepsza burgerownia w mieści

Sam lokal i obsługa

Lokal ma stylowe wnętrze, można usiąść przy witrynie i patrzeć na przechodniów. Ma jednak jeden minus – jest ciasny. Mimo, że upchano do środka jak największą ilość miejsc, często się zdarza, że po dokonaniu zamówienia musimy chwile czekać, aż zwolni się jakaś miejscówka. Ja dwa razy stałam w miejscu, czekając chwilę, aż będę mogła usiąść.

Zamawiamy jedzenie przy kasie, nikt nie podchodzi nam do stolika. Do ręki, po dokonaniu wyboru dostajemy urządzonko, które świeci się i piszczy, gdy jedzonko jest gotowe. Musimy je wtedy odebrać i znaleźć miejsce, gdzie spokojnie je zjemy. Jedzenie podane jest na fajnych tackach, które później odnosimy na odpowiednie miejsce, by zachować czystość w lokalu.

Pasibus, czyli najlepsza burgerownia w mieści

To czego nie lubimy najbardziej – ceny

Nie umiem porównać cen do innych burgerowni, ale w tej za małego burgera zapłacimy około trzynastu złotych. Większy jest droższy o pięć złotych. Frytki to dodatkowy koszt pięciu złotych. Sałatka też kosztuje piątaka. Sos jest dodatkowo płatny, pojemnik na wynos kosztuje złotówkę. No więc, nie jest super tanio, ale raz na jakiś czas, można sobie pozwolić na zjedzenie w tym miejscu. Ja chętnie zostawiam tam swoje pieniądze, bo zawsze wychodzę z lokalu najedzona i szczęśliwa (Boooooże, jak ja kocham jeść, zwłaszcza mięso). 

Pasibus, czyli najlepsza burgerownia w mieści

P.S. Spojrzenia ludzi, gdy robisz zdjęcie jedzenia, jak prawdziwa Królowa Instagrama i Snapchata, tylko po to by pokazać wam co serwują w lokalu - bezcenne. W końcu czuję się jak prawdziwa blogerka!

Galeria zdjęć


Oceń i skomentuj to miejsce!

Czy znasz Pasibus? Podziel się swoją opinią o tym miejscu.


Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!