Z Hiszpanią przez życie.
Posty na blogu
-
Pierwsze kroki w Hiszpani. Rok 2006
Rok 2006 WALENCJA Cała przygoda z Hiszpanią zaczęła się w 2006r. Po kilku zagranicznych wyjazdach z rodziną, w ramach szkolenia języka angielskiego, moja mama postanowiła wybrać się na kolejną wycieczkę aby podszkolić swoje i moje umiejętności...
-
Moja niezapomniana podróż przez magiczne Peru
Moja podróż przez Peru To było lato 2015r. Razem z moją siostrą bliźniaczką wyruszyłyśmy w podróż do Peru. To był wyjazd o którym nigdy się nie zapomina. Przygotujcie się na moje intensywne 12 dni w Peru. 17 lipca: O 6 rano dotarłyśmy do Limy....
-
Poradnik rowerzysty amatora. Czyli wyprawa do Santiago de Compostela. 2008r.
SANTIAGO DE COMPOSTELA Był rok 2008. Kolejna wyprawa do Hiszpani miała całkowicie inny charakter. Pewnego dnia dowiedziałam się, że mój tato wraz ze znajomymi planują wyprawę rowerową szlakiem Świętego Jakuba do Santiago de Compostella i że jadę z nimi!...
-
Rowerem do Santiago. Wyprawa.
San Juan Pie de Puerto 25.08.2008r. Rzeka Nive Jak już wczesniej wspomniałam nasza wycieczka miała przewodnika, który jechał z Polski busikiem z przyczepą, a wniej nasze rowerki, walizki, jedzenie i cały ekwipunek. Było to na tyle dogodne, że nie musieliśmy...
-
Rowerem do Santiago. Pierwszy przystanek - Pampeluna.
CODZIENNOŚĆ Zacznę tego posta od małego wprowadzenia. Od zaznaczenia specyficznego rodzaju jakim jest cała ta wyprawa. O codzienności z jaką idzie się nam zmierzać podczas jazdy rowerem. O tym w jaki sposób wyglądają godziny spędzone w trasie. Tytuł może...
-
Rowerem do Santiago de Compostela. 27.08.2008r. Mosty, Wino i śpiew.
Puente la Reina Kolejny dzień. Pobudka o 7 rano. Szybkie pakowanie, kask na głowę i w drogę. Nie pozostawało nam nic innego jak wsiąść na rower i pedałować :) Pamiętacie o wspominanych przeze mnie koloroach? Oto następny przykład otaczających nas...
-
W drodze do Santiago. Logrono. 28.08.2008. Haha ale data :P
28.08.2008r. Super data, zauważyłam to dopiero po latach! I jesteśmy. Data świetna. Dzień też. Pogoda dopisuje. Pięknie, ciepło i słonecznie. Temperatura około 36 stopni. Trzeba się dobrze przygotować, więc stylówka rowerzysty musi być. Można się...
-
W drodzę do Santiago. 29.08.2008r. Burgos
29 sierpnia. Za nami 300 km. Przed nami 518. Docieramy do pięknego Burgos! Chcę wam pokazać to co sama widziłam. Niektóre miasta trzebaby było zwiedzać kilka dni, my natomiast z reguły mieliśmy parę godzin. Nasze postoje w ciągu dnia pozwalały nam jedynie...
-
Buen Camino Peregrino. 30.08.2008r.
Buen Camino Peregrino! "Szczęśliwej drogi pielgrzymie!" Z tymi słowami każdy zaczyna szlak. Te życzenia towarzyszą Ci przy każdym wyruszaniu z kolejnego albergue. Słowa te możesz spotkac po drodze usłyszane od innych pielgrzymów. I Ty dzielisz się nimi z...
-
Droga do Santiago. Jak to z tym jedzeniem?
Posiłki. :) Na trasie najważniejszy jest sprawny rower i zadowolony pełny brzuch. Wspominałam juz jak to bywałam głodna przez 80 procent czasu na trasie ;P. Codzienny wysiłek dawała się we znaki. Napisze wam jak wyglądały nasze posiłki. Większość...
-
W drodze do Santiago. 31.08.2008r. Leon!
W drodze do Leon. Ostatni dzień sierpnia, docieramy do kolejnego miasta. Leon. 486 km za nami. Jestesmy już dość wprawieni. Rozpracowaliśmy rytm codziennej jazdy. Mięśnie już tak nie bolą, a temperatura stała się już całkiem znośna. Najśmieszniejsze jest...
-
Droga do Santiago. 01-02. 09.2008r. Cruz de Ferro
Widoki, widoczki, widoki, widoczki 01.09.2008 Pierwszy wrzesnia. Czas do szkoły, pakować plecaki i jazda na lekcje. Fakt faktem byłam jeszcze w liceum. I gdy inni szli na ropoczęcie roku szkolnego, ja w tym samym czasie opuszczałam Leon :) Ciesząc się, że nie...
-
Wyprawa do Santiago. Coraz bliżej mety! 03 - 04.09.2008r.
Manjarin Ostatnie dni jazdy to w sumie formalność. Z Cruz de Ferro do Santiago de Compostela zostało około 240 kilometrów. Co to dla nas :) Parę kilometrów za Cruz de Ferro w miasteczku Manjarin, znajduje się bardzo ciekawy znak :) Znak w Manjarin Jak widać...
-
Santiago de Compostela! 05.09.2008r.
Dotarliśmy!!! Piątego września 2008 roku, w Santiago de Composostela, zauważono kilkunastoosobową grupę rowerową. Początkowo niepwenie poruszali się do porzodu, jednak w momencie gdy przed nimi ukazał się znak oznajmujący wjazd do miasta, na ich twarzach...
-
Po dotarciu do Santiago. Finisterra czyli "Koniec Świata"
Finisterra "Koniec Ziemi", bo tak w dosłowny tłumaczeniu prezentuje się nam to miasto. Jest to oddalone o 100 km od Santiago de Compostela miejsca, które symbolicznie dla niektórych pielgrzymów stanowi koniec wyprawy. Miasto to znajduje się na wybrzerzu i...
-
Erasmus numer 1. Sevilla my Love! 2014r.
Pierwsza przygoda z Erasmusem. Sewilla. Tak jak głosi tytuł mojej bloga, ta cała Hiszpania ciągle gdzieś mi toważyszy. Tym razem pojawiła się w roku 2014 i postanowiła zaprosić mnie do siebie do przepięknej stolicy Andaluzji czyli do SEWILLI. Miałam tam...