Rowerem do Santiago. Wyprawa.

San Juan Pie de Puerto 25.08.2008r.

Rzeka Nive

Jak już wczesniej wspomniałam nasza wycieczka miała przewodnika, który jechał z Polski busikiem z przyczepą, a wniej nasze rowerki, walizki, jedzenie i cały ekwipunek. Było to na tyle dogodne, że nie musieliśmy dżwigać bagarzy na rowerach. Pan przewodnik i nasze bagarze pojechali do Francji, my natomiast wsiedliśmy w samolot, i spotkaliśmy się w San Juan Pie de Puerto, w miasteczku oddalonym o 6 km od granicy z Hiszpanią. Tam zaczęła się cała przygoda. 

Miejsce to położone nad rzeką Nive, jest punktem strartu dla wielu pielgrzymów. Można tam spotkać osoby z całego Świata, chcące spróbować swych sił na Szlaku Świętego Jakuba. Jest ono również bardzo malownicze i kolorowe. Z klimatycznymi uliczkami i pięknymi kamieniczkami pomiędzy którymi rozciągają się kolorowe chorągiewki.

Klimatyczne uliczki.

Spacerując po tej malowniczej miejscowości, załatwialiśmy wszystkie potrzebne dokumenty. Po zgłoszeniu się jako pielgrzym na Szlaku Świętego Jakuba, każdy uczestnik otrzymuje książeczkę pielgrzyma do której zbiera pieczątki. Pieczątki można uzyskać wszędzie. W sklepach, domach pielgrzyma tzw. Albergue oraz kościołach. Są one symbolem, i oznakowaniem trasy którą pokonuje każdy pielgrzym. Zakupiliśmy również tradycyjne muszle Św. Jakuba, które są nieodłącznym symbolem na szlaku. Dosłownie są drogowskazem :). 

Część naszej grupy z Książeczkami Pielgrzyma :)

Z dniem 25 sierpnia  2008 roku rozpoczęliśmy naszą przygodę!

---

Galeria zdjęć