Plac Bellecour

Plac Bellecour, razem z hotelem Ville i Fourvière, są najsłynniejszymi i najbardziej reprezentacyjnymi miejscami w Lyonie.

Jeżeli właśnie przyjechałeś do miasta i nie masz telefonu, dobrym wyjściem jest umawianie się ze znajomymi w tych własnie punktach. W taki sposób nikt się nie zgubi i bez problemu się znajdziecie ^^

Plac, którego powierzchnia osiąga 62 000 metrów kwadratowych jest trzecim największym placem przeznaczonym do ruchu pieszego we Francji. (Dwa pierwsze to plac Zgody w Paryżu i plac Quinconces w Bordeaux). Jest on również większy niż plac Zócalo w Meksyku czy plac Czerwony w Moskwie.

W jego samym środku znajduje się najważniejszy element: pomnik króla Ludwika XIV, wykonany przez Françoisa-Frédérica Lemota. Ludwik XIV był również znany jako Król Słońce (fr. Roi Soleil), gdyż wybrał właśnie to ciało niebieskie na swoje godło.

(Mała ciekawostka historyczna: Ludwik XIV wybrał na własny sztandar słońce, gdyż - poza tym, że daje ono życie wszelkim istotom - jest również kojarzone z Apollem, grackim bogiem pokoju i sztuki. W słynnym zamku Wersalskim - głównej rezydencji Króla Słońca - można podziwiać liczne dzieła nawiązujące do tego boga. )

Wracając do tematu wspomnianego pomnika: u jego podstawy znajdują się kolejne dwie postaci, które są ludzkimi wcieleniami dwóch lyońskich rzek, Rodanu i Saony.

Widzicie postaci u stóp Ludwika XIV? Po prawej znajduje się kobiece uosobienie Saony, a po lewej - męski odpowiednik Rodanu

Zbliżenie na postać reprezentującą Saonę

Tak przy okazji: istnieje pewna miejscowa legenda, która mówi o tym, że twórca pomnika popełnił samobójstwo kiedy zdał sobie sprawę, że zapomniał o strzemionach przy postaci Ludwika XIV... (według definicji ze słownika strzemiona są częścią rzędu końskiego, zwieszającą się po obu stronach zwierzęcia, służącą jeźdźcowi do oparcia stóp ^^). Wracając do naszej legendy: jest ona zwykłą opowieścią. Owszem, Ludwik XIV nie ma strzemion, ale nie dlatego, że je gdzieś zgubił (:P ), czy z powodu nieuwagi autora dzieła - jest on po prostu zaprezentowany na styl “rzymski”, to znaczy, że dosiadająca konia postać nie posiada ani strzemion, ani nawet siodła (po męsku, jakby to ujęli niektórzy :P). A jeżeli chodzi o twórcę pomnika, to umarł on w kilka lat po ukończeniu swojego dzieła z powodów naturalnych (ze starości, jakby to powiedziała moja mama :p).

Jak się ma Wasz stan wiedzy historycznej po przeczytaniu tych wszystkich informacji, eh? :P Kiedy przyjedziecie do Lyonu, będziecie mogli zabłysnąć opowiadając samym liończykom o tych ciekawostkach, bo z pewnością nie wszyscy o nich wiedzą; )

Z placu Bellecour, na wzniesieniu, można zobaczyć katedrę Fourvière. To jeden z moich ulubionych widoków w mieście - zwłaszcza o zmierzchu <3

No dobrze, rozmawialiśmy o placu Bellecour - kontynuujmy. Z jednej strony placu znajduje się obszar, na którym znajdują się ogrody, fontanny, place zabaw dla dzieci oraz ławki. Można tutaj przysiąść na krótki odpoczynek czy po prostu poobserwować to, co dzieje się wokół.

Tereny ogrodów i placów zabaw, piękne, prawda? :)

A jeżeli kogoś najdzie ochota na zjedzenie loda czy wypicie kawy podczas obserwowania toczącego się wokół życia, można się udać do jednego z pobliskich ogródków bądź lokali, które się tam znajdują. Kiedy na dworze jest już zimno, w sprzedaży jest również grzane wino (przepyszne! ). W Création Gourmande (lokal posiadający zielone stoliki) można kupić tańsze lody niż te, które sprzedawane są w okolicy. Polecam w szczególności lody o smaku malinowym, czekoladowym oraz owoców czerwonych. Są przepyszne!

Widok na plac Bellecour

Z uwagi na położenie placu w samym centrum oraz na ogromne ilości odwiedzających go turystów, znajduje się na nim również informacja turystyczna, w której można uzyskać informacje o mieście i o jego głównych punktach a także otrzymać coś, co będzie naprawdę przydatne w ciągu kilku pierwszych tygodni pobytu (a nawet w ciągu kilku pierwszych miesięcy! ): mapy miasta z oznaczonym transportem miejskim!

Plac Bellecour - jak już wspomniałam - jest miejscem tak reprezentacyjnym Lyonu, że to własnie tutaj odbywają się przeróżne imprezy artystyczne, kulturalne i sportowe. Na przykład, podczas Festiwalu Świateł (fr. Fête de la Lumière), plac Bellecour jest jedną z najważniejszych scen, na której odbywają się pokazy multimedialne. W tym roku odbył się pokaz poświęcony słynnemu autorowi "Małego Księcia": Antoine de Saint-Exupéry (który - jeżeli ktoś jeszcze nie czytał mojego poprzedniego artykułu i nie wiedział o tym - urodził się właśnie w Lyonie ^^) i w sumie nie tak daleko stąd znajduje się poświęcony mu pomnik. Możecie przeczytać mój wpis, w którym o tym opowiadam :D

Pewnej niedzieli na placu Bellecour dawała występ grupa muzyków ubranych... w gatki! :O Ach, ci Francuzi, jak by to powiedział mój znajomy. Nie mają wstydu! Hahaha :p

Innym przykładem odbywających się tu atrakcji jest turniej gry w bocce. Jest to podobny do pétanque sport, ale używane w nim kule są zdecydowanie większe. Jeden z październikowych weekendów poświęcony był łyżwiarstwie. A każdego roku, również w okolicy października, organizowane bezpłatne oprowadzanie po mieście znane pod nazwą Petit Paumé, którego jednym z głównych punktów programu jest plac Bellecour (zdecydowanie polecam się wybrać: wycieczka jest dobrze zorganizowana, można się wiele dowiedzieć o restauracjach, kawiarniach, barach oraz innych miejscach idealnych na wyjścia w Lyonie, a najlepsze w tym wszystkim jest to, jak już wspomniałam, że zwiedzanie... jest całkowicie bezpłatne! :D)

Tak przy okazji: od końca listopada do połowy marca na placu montuje się olbrzymi diabelski młyn (fr. “La Grande Roue de Bellecour”): posiada on 42 wagoniki i mierzy 60 metrów wysokości. Z najwyższego punktu karuzeli rozciąga się piękny widok na panoramę miasta. Bilet normalny kosztuje 8 euro (Ja w tym roku nie miałam okazji z niego skorzystać :( ).

Diabelski młyn "La Grande Roue de Bellecour" za dnia...

.. oraz nocą, podczas Festiwalu Świateł. Po prostu piękny, prawda? :)

Podsumowując, czy to żeby wybrać się na niedzielny spacer, czy odprężyć się po zajęciach albo umówić się z przyjaciółmi na loda - zobaczycie, że plac Bellecour bardzo szybko przekształci się w jeden z głównych punktów spotkań podczas Waszego pobytu w Lyonie ;)