Jeżeli będziecie mieć kiedyś możliwość odwiedzić Bangkok, z pewnością trafi się dzień, który spędzicie podróżując, robiąc zakupy i spacerując w czasie upałów. Gdy znajdziecie się w środku miasta, będziecie mieli wiele świetnych opcji na jedzenie. Powiedzmy, że zatrzymaliście się w CentralWorld, jednym z najbardziej żywych i najczęściej odwiedzanych centrów handlowych w Bangkoku. Do tego czasu naszła już Was ochota na tajskie jedzenie, najlepiej w spokojnej, stylowej i wygodnej przestrzeni. Powinniście wybrać się do restauracji “Hung-Sen”, która znajduje na trzecim poziomie w części B CentralWorld. Lokalizacja brzmi bardzo technicznie, ale z łatwością znajdziecie ją na trzecim piętrze, po stronie skierowanej ku Big C, nie tej skierowanej ku przejściu na BTS i główną drogę.
Polecam to miejsce, bo w Hung Sen zjecie świetny posiłek, dzięki temu, że oferują oni klasyczne tajskie dania, które są podstawą codziennego dania lokalnych mieszkańców. Danie wygląda na talerzu prosto i nie jest jakoś specjalne, ale smak jest autentyczny. Mieliśmy co do autentyczności tajskich smaków trochę wątpliwości, ponieważ Hung Sen brzmi bardziej chińsko.
Menu jest bardzo tajskie. Zamówiliśmy wiele tajskich dań: zielone curry, łagodną zupę tajską "Clear Soup" z kulkami mięsnymi z wieprzowiny i tofu, prostą sałatkę warzywną z owocami morza i oczywiście smażoną wieprzowinę z tajską bazylią i chilli. Wydaje się, że jest tego dużo, ale te dania były idealną ilością na naszą grupkę trzech osób!
Zielone Curry miało ciekawą prezentację, ponieważ podane zostało wraz z czymś, co nazywamy Roti. O ile się nie mylę, Roti, które mieliśmy było identyczne jak Roti Prata z kuchni indyjskiej. Taki pomysł podania może pochodzić z południa kraju, gdzie widać w kuchni malajskie wpływy, których korzeni można się oczywiście doszukiwać w Indiach. Była to jednak świetna kombinacja, jak podanie Randang z Roti.
Łagodna, czysta zupa tajska "Clear Soup" - nie wiem jak inaczej ją nazwać - była przepyszna. Serce zupy, czyli wywar, był wyjątkowo dobry. Była to bardzo prosta, czysta zupa z kapustą, kulkami z wieprzowiny (palce lizać), tofu, owocami morza, cebulką dymką i smażonym czosnkiem. Nie jestem pewny, czy ta wersja miała na dole makaron vermicelli, ale moim zdaniem była wybitna.
Powiedziałbym, że sto procent populacji jadło taką zupę w dzieciństwie, a ja miałem podawaną taką zupę przynajmniej raz w tygodniu. Jest to coś bardzo prostego, czystego i zdrowego. Wiele tajskich rodzin gotuje taką zupę dla swoich dzieci, ponieważ jest ona pełna podstawowych składników odżywczych, no i nie jest pikantna. Ale na poważnie, jest to wspaniała alternatywa dla pełnego tłuszczu ulicznego jedzenia, które możecie wcinać przez cały swój pobyt!
Teraz pora na jedno z moich ulubionych tajskich dań - Kra Pao. Powiedziałem kelnerowi, by przekazał kucharzowi, że nie jem bardzo pikantnego jedzenia i dlatego moja wersja dania była dla mnie idealna, przepyszna, a wieprzowina bardzo delikatna. Bazylia była wyczuwalna, co jest bardzo ważne. Różne przyprawy i sosy także nadawały daniu wspaniały smak, a smażone jajko na wierzchu było świetnym bonusem! Jeśli jesteście jak ja i wolicie smażone jajko, które ma lejące się żółtko, poinformujcie o tym obsługę! Gdy w Tajlandii smażymy jajka, zazwyczaj przewracamy je na drugą stronę. Prawdopodobnie dlatego, że są one uważane za jedno z ulicznych dań, a sprawa z jedzeniem z ulicy jest taka, że chwilę zajmuje, zanim ktoś je kupi. To powiedziawszy, nie dziwi fakt, że Tajlandczycy dokładnie smażą jajka z obu stron.
Nie pamiętam, jak smakowała sałatka, ale patrząc na zdjęcie, chciałbym móc ją zjeść na obiad jeszcze raz. Jedna rzecz jest pewna - zjedliśmy wszystko i praktycznie wyczyściliśmy talerze do zera. Zamówiłem także tajską mleczną herbatę, która jak zwykle była wspaniała. Kolejne danie, które polecam zamówić w tym miejscu to noodle w gęstym wywarze. Noodle były dobrze ugotowane, a wywar pełen smaku. To danie nie wygląda zbyt apetycznie i większość obcokrajowców albo o nim nie wie, albo niekoniecznie chce je zamówić. Jeśli chcecie, możecie zamówić chrupiące rybie skórki na czas oczekiwania na danie główne!
Jeśli nadal macie trochę energii, możecie poświęcić parę minut i przespacerować się po centrum handlowym i sprawdzić znajdujące się obok restauracje. Zaraz obok macie wiele opcji pysznego tajskiego i azjatyckiego jedzenia, więc będziecie mieć niezły problem z podjęciem decyzji. Wszystkie restauracje, które tu znajdziecie, prezentują się dobrze, a każda specjalizuje się w innym aspekcie azjatyckiej kuchni. Jeszcze więcej restauracji znajdziecie po drugiej stronie centrum, jeśli Was to interesuje. W sumie to strona z Hung Sen jest znacznie spokojniejsza.
Z taką ilością restauracji do wyboru i jeszcze większą liczbą przy ulicy, Bangkok ma zawsze coś do zaoferowania, jeśli idzie o jedzenie i to dla każdego.
Tajska restauracja Hung Sen, Central World Plaza - Oceny:
Dojazd - 9/10
Ceny - 9/10
Wybór - 9/10
Obsługa - 9/10
Czystość - 9/10
Atmosfera - 9/10
Ogólnie - 9/10
Hung Sen -
oficjalna strona na Facebooku
Na Trip Advisor przeczytacie pozytywne i negatywne opinie osób, które jadły w Hung Sen!
Trip Advisor
Jeśli podoba się Wam ten post lub chcecie obejrzeć zdjęcia, które robię w trakcie moich podróży, możecie polubić je lub śledzić mnie na Instagramie pod @oat93. Do usłyszenia!