Trochę informacji o mowie ciała

(Źródło)

Mowa ciała jest znacznie ważniejsza, niż może się Wam wydawać

Jakiś czas temu zaczęłam czytać o mowie ciała oraz gestach i przygotowałam ten artykuł, który może być solidnym wprowadzeniem do tego tematu.

Flora Davis, dziennikarka słynnej gazety dla kobiet - “Glamour” i autorka książki “Non-Verbal Communication” twierdzi, że jedynie 35% ludzkiej komunikacji oparte jest na słowach. Reszta to ruchy ciała, ton głosu, postawa itd. Twórcy dokumentu “The Secrets of Body Language”, przychodzą z całkiem innymi wieściami. Zgodnie z tym, co twierdzą fachowcy z tej dziedziny, z którymi przeprowadzano wywiady, tylko 7% komunikacji to słowa, a pozostałe 93% to komunikacja niewerbalna. Jeśli są to tak wysokie liczby, dlaczego nasze społeczeństwo miałoby ją ignorować? W oparciu o wspomniane procenty, wydaje się, że mowa ciała może być ważna zarówno w biznesie, jak i prywatnych relacjach, a prawda jest taka, że mało kto wie, jak kontrolować swoją mowę ciała.

Postawa

(Źródło)

Postawa to jedna z pierwszych rzeczy, jakie zauważamy. Jeśli nasze ramiona są zgarbione i nie jesteśmy wyprostowani, możemy wyglądać na zmęczonych lub niepewnych siebie. Z drugiej strony, jeśli stoimy wyprostowani z ramionami do tyłu, a nasza głowa i podbródek są odpowiednio podniesione, emitujemy wrażenie pewności siebie.

Politycy, aktorzy i gwiazdy zazwyczaj są dobrymi przykładami takiej mowy ciała. Często przeszli oni specjalne szkolenia i trenowali, by zachowywać się w taki sposób, który przekona do nich ich fanów lub przyszłych głosujących. Jak już wspominałam, mowa ciała jest kluczowa, więc nigdy nie powinna być ignorowana przez tych, którzy chcą być znani i podziwiani. Szczególnym przypadkiem, który obrazuje dobrą mowę ciała, jest jeden z najbardziej wpływowych światowych przywódców - "prezydent Putin". Chodząc, Putin znacznie porusza barkami. Jego głowa jest podniesiona, a ruchy bardzo zdecydowane. Mowa ciała Putina przekazuje poczucie władzy i powagi (Millar).

Jeszcze ciekawiej dzieje się, gdy spotyka się dwóch przywódców. Były prezydent George W. Bush zazwyczaj wykonywał specyficzne gesty, gdy witał innych polityków w Białym Domu lub gdy był gdzieś z wizytą. Bush kładł swoją rękę na ramieniu drugiego polityka, bez względu na to, czy był to Tony Blair czy Władimir Putin. Następnie zazwyczaj poklepał on tę osobę po ramieniu. Był to symbol władzy i wyższości. Chciał on pokazać, kto ma władzę i jest "szefem" (Millar).

Pozycja ciała jest zawsze istotna Już małe dzieci uczy się, by siedziały wyprostowane i nie garbiły się.

Badania wykazują, że nasza postawa może znaczyć jeszcze więcej, niż się wydaje. Albert Scheflen odkrył, że gdy dwie osoby podzielają tę samą opinię, ich postawy upodobnią się do siebie, jednak gdy ich opinie się różnią, tak samo różnić będą się pozycje ich ciał. Gdy spotykają się różne osoby, często dzielą się na grupy, a każda z nich siedzi lub stoi w tej samej pozycji, w zależności od opinii jej członków. Gdy ktoś zmieni swoje zdanie, pozycja ich ciała pójdzie w jego ślady i także stanie się inna. Gdy dwie lub więcej osób musi siedzieć blisko siebie w małej przestrzeni, zazwyczaj otwierają oni swoje ramiona i nogi, by stworzyć swego rodzaju barierę. Niektórzy psycholodzy imitują pozycje swoich pacjentów, by zdobyć ich zaufanie. Książki i poradniki opisujące jak zdobyć szacunek innych ludzi, przyjaźń lub miłość radzą, by naśladować pozycję naszego rozmówcy w trakcje konwersacji. Sama pozycja ciała wiele odkrywa i przekazuje masę informacji o naszej przeszłości. Jeśli nasze ramiona są niżej niż przeciętnie, to prawdopodobnie mamy depresję lub problemy osobiste (Davis 119).

Gesty

(Źródło)

Nie tylko postawa i sposób chodzenia mają znaczenie. Profesor William Condon odkrył, że gdy rozmawiamy, nasze ciało "tańczy". Innymi słowy podczas mówienia cały czas się poruszamy - nasze ręce i palce, głowa i oczy, wszystko porusza się w konkretnym rytmie (Davis 127). Dłonie i ramiona mówią własnym językiem. Na gesty ma wpływ także nasza kultura - przykładowy Włoch będzie gestykulował znacznie bardziej niż Niemiec.

Badania dotyczące gestykulacji rozpoczęły się w latach 40. XX wieku i jako pierwszy przeprowadzał je David Effron. Effron chciał sprawdzić prawdziwość wniosków wyciągniętych przez Nazistów, którzy wierzyli, że ludzkie gesty zależą od rasy. Effron obserwował włoskich i żydowskich imigrantów w Nowym Jorku i wkrótce odkrył, że obydwie kultury miały zupełnie inne sposoby gestykulacji. Odkrył on także, że dopiero imigranci drugiej i trzeciej generacji zaczynają tracić specyficzne gesty, typowe dla ich kultury.

Gesty rąk mogą pokazywać nasze uczucia. Eksperci są zgodni, że dotykanie siebie samych jest objawem zdenerwowania i braku pewności siebie. Gdy krzyżujemy ręce przed sobą, zazwyczaj oznacza to umowną barierę i próbę ochronienia się przed resztą świata. Uścisk dłoni może oznaczać władzę lub uległość. Najlepszym sposobem na uściśnięcie czyjejś ręki jest zrobić to prosto i stanowczo (Millar). Politycy zdają sobie sprawę z ważności uścisku dłoni. Wielu z nich stara się być po lewej stronie w trakcie tego gestu, aby mieli oni "rękę na wierzchu". Oznacza to, że osoba stojąca po lewej stronie ma możliwość położenia ręki nad ręką drugiej osoby. Ręka na górze demonstruje władzę i oznacza siłę(Millar).

(Źródło)

Interesującym przykładem nerwowej mowy ciała może być konferencja prasowa prezydenta Nixona, która miała miejsce podczas Afery Watergate. 13 listopada 1973 roku Nixon przemawiał do dziennikarzy, by przekonać ich o swojej niewinności. Swoje ręce trzymał za plecami, aby pokazać, że nie ma nic do ukrycia, jednak trzymał się za nadgarstki i ciągle przebierał palcami, co jest uznawane za oznakę zdenerwowania. Przytrzymywał się z daleka od podium, na którym przemawiał, poprzez oparcie rąk na jego krańcach i odsunięcie klatki piersiowej. Wydawało się, że Nixon próbował się bronić, spodziewając się ataku dziennikarzy w formie niewygodnych pytań. Po swoim oświadczeniu, w którym twierdził, że nie skłamał, momentalnie odsunął się, jakby chciał uciec od tego, co powiedział (Millar).

(Źródło)

Twarz

(Źródło)

Ludzka twarz może wiele ukazywać i przekazywać ogrom informacji, szczególnie gdy ktoś wie, jak ją czytać. Naukowcem, który w tym temacie przeprowadził najważniejsze badania jest Paul Ekman. Ekman zrobił doktorat z psychologii klinicznej, a następnie poświęcił się badaniom wyrazu twarzy i jego fałszowaniu. Ekman jest autorem kilku kluczowych książek o tej tematyce i obecnie posiada własną małą firmę, która "oferuje pomoce szkoleniowe istotne do rozwijania kompetencji związanych z emocjami, a także rozpoczyna nowe badania istotne dla bezpieczeństwa krajowego i egzekwowania prawa" (Ekman).

Paul Ekman przeprowadził kilka eksperymentów, które ukazują znaczenie mimiki twarzy. Ludzka twarz ma 43 mięśnie, które umożliwiają jej oddawanie przeróżnych emocji (Sherwood). Przeciętna osoba wykorzystuje prawie wszystkie możliwe wyrazy twarzy w ciągu zaledwie dwóch godzin (Davis 63).

Ekman wierzy, że "niewerbalne zachowania wyjawiają ludzkie uczucia, nawet gdy ci próbują je ukryć” (Ekman 151). W 1969 Ekman i Friesen wyszli z tezą, że "niektóre aspekty niewerbalnej komunikacji mogą uciec przed cenzurą i być użyte do oszustwa bardziej niż inne". Zaproponowali oni, że "gdy dana osoba bierze udział w oszustwie, jego ciało, bardziej niż jego twarz, jest źródłem wycieku prawdy (np. zachowania niewerbalne przekazują wiadomości, które są w innych miejscach ukrywane)” (Ekman 152). Ekman i Friesen wierzą, że ludzie zachodniego świata są przyzwyczajeni do kontrolowania swojego wyrazu twarzy znacznie bardziej niż mowy ciała. Podczas eksperymentów przeprowadzonych przez tę dwójkę odkryto, że mowa ciała jest znacznie rzadziej kontrolowana. Jeśli chodzi o mimikę twarzy, osoby uczestniczące w doświadczeniu naukowym przeprowadzonym przez Ekmana i Friesena były w stanie wyrazić emocje i uczucia, których nie doświadczyli. Mimo wszystko większość osób ma znacznie większy problem z ukryciem mikroekspresji. Ekspert w dziedzinie mowy ciała, Patty Wood, wyjaśnia, że mikroekspresje są to "ekspresje, które pojawiają się natychmiast i wyrażają stan emocjonalny danej osoby, zanim jeszcze ona się nad nim zastanowi” (Millar). "Jednak ludzkie ciało jest zazwyczaj znacznie bardziej szczerze i odkrywa przez obserwującym albo to, jak dana osoba naprawdę się czuje (wyciek), albo fakt, że coś jest nie tak (wskazówki fałszu) (Ekman 287).

Podczas swoich badań Ekman i Friesen przeprowadzili całą serię eksperymentów. 22 młodych studentów pielęgniarstwa zostało zaproszonych do udziału w poniższym ćwiczeniu: uczestnikom eksperymentu (studenci pielęgniarstwa) pokazano dwa filmy. Pierwszy składał się z negatywnych i stresujących scenariuszy, jak opieka nad pacjentami z poważnymi obrażeniami, amputacje, leczenie osób z poparzeniami. Drugi film był znacznie bardziej pozytywny. Następnie ta sama osoba przeprowadzała z wszystkimi uczestnikami wywiad. Stresujący film "został użyty, by wywołać negatywny efekt i instrukcje wymagały, by uczestnicy przekonali przeprowadzającego wywiad, że film, który widzieli był przyjemny, a nie stresujący” (Ekman, Friensen, 289). Osoba przeprowadzająca wywiad nie widziała filmów pokazanych studentom, którym pokazano dwa pozytywne filmy i kazano opisać swoje uczucia. Następnie uczestnicy zobaczyli negatywny film, ale musieli przekonać rozmówcę, że ten film także był pozytywny. W ostatniej części doświadczenia kazano studentom pielęgniarstwa pooglądać stresujący film, a następnie opisać prawdziwe uczucia przeprowadzającemu wywiad. Wszystkie wywiady ze wszystkimi osobami biorącymi udział w badaniu zostały nagrane, a każda sesja była następnie oceniana przez wcześniej wybrane osoby. Wyniki tego doświadczenia naukowego były bardzo szczegółowo opisane i przydatne w badaniach dotyczących mowy ciała. W swojej pracy pt. “Lying and Nonverbal Behavior: Theoretical Issues and New Findings” Ekman analizuje wyniki opisanego powyżej eksperymentu. Twierdzi on, że doświadczenie naukowe, które przeprowadził z Friesenem jest bardzo trafne. Wyniki były następujące.

  1. W przypadku wprowadzającego w błąd zachowania szczery uśmiech pojawia się znacznie rzadziej. Ekman określa to jako "Uśmiech Duchenne'a". Uśmiech Duchenne'a powstaje przez napięcie mięśni wokół oczu wraz z napięciem mięśni po obu stronach ust (Ekman, 170). Gdy uczestnicy zostali poproszeni o opisanie swoich prawdziwych uczuć względem pozytywnego filmu, który zobaczyli, pojawiał się wspomniany przed momentem prawdziwy uśmiech. W drugim przypadku, gdy studenci musieli kłamać na temat swoich uczuć, w ich uśmiechach dopatrzyć się można było ruchów mięśni związanych z obrzydzeniem, złością, strachem, smutkiem itd. (Ekman, 170).
  2. Ton głosu się unosił, gdy kłamali oni o swoich uczuciach. Ekman i Friesen zakończyli swoją analizę na głosie badanych, łącząc ją z analizą ich mimiki twarzy. W "Lying and Nonverbal Behaviour: Theoretical Issues and New Findings" Ekman sugeruje, że "połączenie oceny mimiki twarzy i tonu głosu było najbardziej efektywnym sposobem oddzielenia szczerych i fałszywych wywiadów” (Ekman 170).

Znaczenie badań Paula Ekmana leży w tym, że udało mu się dokonać ważnych odkryć w dziedzinie mowy ciała, ludzkich emocji i mimiki twarzy. Jego badania doprowadziły go do wniosku, że istnieje siedem uniwersalnych wyrazów twarzy, które można zobaczyć w każdej części świata i we wszystkich kręgach kulturowych. Ekman porównał wyrazy twarzy plemienia z Papui-Nowej Gwinei i mieszkańców Japonii z obywatelami zachodnich krajów. Mówiąc dokładniej, wspominane plemię to "Fore, czyli plemię zamieszkujące Góry Wschodnie w Papui-Nowej Gwinei” (Ekman 155). Jej członkowie żyli w izolacji od reszty świata jeszcze pięć lat przed badaniami Ekmana i żyli w kulturze neolitycznej. Innymi słowy ich styl życia był znacznie prostszy i mniej rozwinięty niż reszty świata. Ekman potwierdził, że po przeprowadzeniu eksperymentów z ludźmi z różnych krajów i członkami wspomnianego plemienia, "wyniki były jednoznaczne i potwierdzały naszą hipotezę, że istnieje ogólnokulturowy element ekspresji mimicznej emocji" (Ekman 156). Wszystkie wnioski zostały nagrane, podobnie jak eksperyment ze studentami pielęgniarstwa. Ekman doszedł do wniosku, że istnieje siedem uniwersalnych emocji, którymi są: szczęście, smutek, złość, strach, zdziwienie, pogarda i wstręt (Millar). Odkrycia Ekmana wywołały jednak dyskusje.

Inny wybitny naukowiec, profesor Ray L. Birdwhistell twierdzi, że "nie ma prawdopodobnie żadnych uniwersalnych oznak stanów emocjonalnych” (Ekman 152). Badania Birdwhistella na temat mowy ciała były równie ważne, jak te Paula Ekmana. Birdwhistell spędził okres pomiędzy 1942 a 1969 rokiem, przeprowadzając badania na Uniwersytecie w Toronto i w Louisville, na Uniwersytecie Stanowym Nowego Jorku, a także na Temple University. Stał się ekspertem w dziedzinie kinemiki. Kinemika to " część niewerbalnej komunikacji, która zajmuje się rolą postawy, gestykulacji i ruchach różnych części ciała, które są istotnym elementem w komunikowaniu się, szczególnie podczas mówienia” (Pace). Birdwhistell napisał kilka książek poświęconych tematowi mowy ciała i komunikacji niewerbalnej, w tym “Introduction to Kinesics” z 1952 roku. W wywiadzie, którego udzielił w 1970, podzielił się on swoją opinią: "Nie ma żadnych uniwersalnych gestów. Z tego co wiemy, nie ma żadnego wyrazu twarzy, postawy czy pozycji ciała, która przekazuje to samo znaczenie we wszystkich społeczeństwach" (Pace).

Birdwhistell nie tylko jest przekonany, że uniwersalne rozmieszczenie emocji nie istnieje, ale także że ludzie nabywają swoje fizyczne atrybuty. Gdy dziecko się rodzi, jego twarz nie różni się specjalnie od twarzy innych dzieci, jednak z wiekiem cechy charakterystyczne twarzy stają się coraz bardziej zauważalne, zarysowane i specyficzne. Birdwhistell wierzy także, że ludzie, którzy żyją ze sobą przez dłuższy czas, jak na przykład małżeństwa, z czasem zaczynają się do siebie upodabniać. Ta sama logika obowiązuje przy cechach fizycznych, takich jak piękno, brzydota, gracja itd. (Davis 46). Wnioski te mogą wydawać się dziwne, ale logika za nimi stojąca jest prosta: nasze fizyczne atrybuty to nie tylko twarz czy ciało - to także sposób poruszania się, nasze gesty, postawa itd. Te właśnie wszystkie cechy, zgodnie z teorią Birdwhistella, nabywamy od naszych rodziców, przyjaciół i reszty naszego otoczenia (Davis 46).

Z pośród wszystkich form ekspresji mimicznej, które pokazujemy, jedna ma szczególne znaczenie. Są symbolem szczęścia, uczucia, przyjaźni, dobrego wychowania itp. Znany autor i wykładowca Dale Carnegie poświęcił tej tematyce cały rozdział w swojej książce pt. ”Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi”. O jaki specyficzny wyraz twarzy chodzi? O uśmiech. Carnegie, który był znakomitym mówcą, miał o uśmiechu następujące zdanie: "Czyny są ważniejsze niż słowa, a uśmiech mówi "lubię cię, dajesz mi szczęście, cieszę się, że cię widzę. " Dlatego psy są takim hitem - zawsze cieszą się, że nas widzą i praktycznie wyskakują ze skóry. Naturalnie więc, też cieszymy się na ich widok” (Carnegie).

Eksperci twierdzą, że uśmiech jest oznaką pewności siebie i oczywiste jest, że gwiazdy, jak i politycy, są tego świadomi. Ciekawy eksperyment przeprowadzono po raz pierwszy na Uniwersytecie Princeton, a następnie powtórzono na Uniwersytecie Georgetown, który właśnie zademonstrował, jak ważny jest wyraz twarzy, w szczególności uśmiech. Studenci, którzy zgłosili się do badania, zostali poproszeni o podjęcia natychmiastowej decyzji pomiędzy dwoma twarzami pojawiającymi się na ekranie. Były to twarze kandydatów do Senatu, Izby Reprezentantów i na Gubernatorów w 2002 i 2004 roku. Studenci mieli mniej niż pół sekundy na zadecydowanie, która twarz wydawała im się bardziej kompetentna. Po eksperymencie uczestnicy mieli wyjaśnić, jakie były ich motywacje i co wpłynęło na ich wybór. Większość odpowiedzi brzmiała "szczery" i "miły" uśmiech, jako czynnik podano także kontakt wzrokowy. W obu eksperymentach (Princeton and Georgetown) zauważono interesującą zależność - 70% z wybranych twarzy należała do osób, które rzeczywiście wygrały wybory (Millar).

Oczy

(Źródło)

Oczy są zwierciadłem duszy. Jest to frazes, ale trąci prawdą, bo oczy mogą zdradzają dość dużo o prawdziwych emocjach osoby. Sposób, w jaki na sobie patrzymy, jest kluczową częścią komunikacji. Gapienie się na kogoś może być świetnym przykładem. Jeśli zauważymy, że ktoś się nam przygląda, uznamy to zachowanie za dziwne i nietypowe. Będziemy się czuć nerwowo i niekomfortowo, gdy ta sytuacja będzie się przeciągać. Takie ciągłe gapienie będzie uznane za agresywne w zachodniej części świata. Doświadczenie przeprowadzone na małpach dowiodło, że zwierzęta te czują się podobnie, gdy ktoś się im przygląda. Ralph Exline, psycholog na University of Delaware, przeprowadził w tym temacie badania. Gdy Exline podchodził do klatek z małpami i obserwował ich stopy, zwierzęta nie reagowały, jednak gdy podchodził i patrzył im w oczy, małpy reagowały w agresywny sposób (Davis 77).

Inne doświadczenia pokazują, że noworodki reagują na parę oczu lub rzeczy, które je przypominają (Davis 79). Badania Exline przyniosły inne imponujące wyniki - gdy kogoś lubimy, zazwyczaj patrzymy na tę osobę częściej i dłużej. Kolejnym ciekawym faktem jest to, że ludzie, którzy są bardziej uczuciowi i częściej te uczucia okazują, patrzą na innych ludzi znacznie częściej. Ta sama zasada obowiązuje w przypadku osób, którym brakuje uczucia i którzy nieświadomie go poszukują (Davis 88). Inne badanie sugeruje, że kobiety patrzą na innych częściej niż mężczyźni (Davis 90).

Oczy nie kłamią. Policjanci w Stanach Zjednoczonych przyznają, że gdy podejrzewają kogoś o popełnienie przestępstwa, najpierw patrzą mu w oczy. Gdy dana osoba czuje się zdenerwowana, zazwyczaj próbuje zakryć swoje oczy. Przykład związany ze stresem jest omawiany w dokumencie pt. "Secrets of Body Language". Znana gwiazda pop, Britney Spears, miała kilka trudnych okresów w swojej karierze. Pojawiała się ona wtedy bardzo często w okularach przeciwsłonecznych, nawet gdy było ciemno. Eksperci są zgodni, że zakrywanie oczu to sposób na ucieczkę, ukrycie się przed innymi.

W wielu kulturach istnieje pojęcie "złe oko". Nazywane jest także zazdrosnym okiem lub niewdzięcznym okiem, a oparte jest na wierze, że ktoś może skrzywdzić Was, Waszą rodzinę, zaopatrzenie itd., jedynie na Was patrząc. Termin "złe oko" występuje w języku włoskim (mal occhio), hiszpańskim (mal de ojo), żydowskim (ayin ha'ra) itd. (“Lucky W”). Takie wierzenia potwierdzają tylko, jak istotne są oczy w danej kulturze.

Głos

(Źródło)

Zdaniem ekspertów, około 38% ludzkiej komunikacji pochodzi z głosu. Ton, wysokość, tempo i rytm mają ogromne znaczenie. Zazwyczaj wyższy głos postrzegany jest negatywnie i osłabia wiarygodność. Ludzki głos obniża się z wiekiem. Wielu polityków i aktorów decyduje się przyśpieszyć ten proces poprzez specjalny trening. Podobnie kobiety polityki muszą przezwyciężyć więcej trudności w porównaniu z mężczyznami. Kobiecy głos wpływa na mężczyzn w specyficzny sposób - gdy mężczyźni słuchają przemawiającej kobiety, uznają jej wypowiedź za bardzo emocjonalną właśnie przez jej głos (Millar).

Wyjątkowym przykładem jest była premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher. Jako młoda polityk w latach 60. Thatcher miała bardzo wysoki głos, który z upływem czasu znacznie się obniżył i stał się przyjemniejszy dla ucha. Eksperci twierdzą, że pani Thatcher ćwiczyła głos, by obniżyć jego wysokość (Millar).

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak ważny jest ludzki głos. Bardzo często, gdy słyszymy kogoś, kto mówi bardzo wysokim głosem, uważamy go za irytującego i nieprzyjemnego. Z drugiej strony w przypadku mężczyzn posiadanie niskiego głosu uważane jest za seksowne i miłe oraz uważane jest za bardzo męskie. Niektóre gwiazdy zyskują sławę właśnie dzięki swojemu głębokiemu głosowi. Eksperci są zgodni, że wśród amerykańskich polityków prezydent Obama i Reagan najlepiej używali swojego głosu (Millar).

Specjalny przypadek: mowa ciała podczas zalotów

(Źródło)

Pierwsze eksperymenty i badania związane z podrywaniem przeprowadził doktor Albert Scheflen, ekspert w kinemice, który współpracował z Birdwhistellem. Scheflen przeanalizował ruchy związane z zalotami i doszedł do wniosku, że zakochani ludzie stają się atrakcyjniejsi (Davis 23). Dr Albert Scheflen w swoim artykule "Quasicourtship behaviour in psychotherapy" zauważył, że gdy osoba wchodzi w kontakt z przedstawicielem płci przeciwnej, zachodzą u niej pewne fizjologiczne zmiany. Odkrył on, że mięśnie szkieletowe stają się bardziej widoczne, w przygotowaniu na możliwy kontakt seksualny, rysy twarzy się wyostrzają, oczy wydają się większe, ciało staje się bardziej prężne, klatka piersiowa wysuwa się do przodu, brzuch zostaje wciągnięty, osoba przestaje się garbić i ciało się wyprostowuje, a osoba wydaje się wyglądać młodziej. Idealnym miejscem, by zaobserwować te zmiany, jest plaża, gdy mężczyzna i kobieta podchodzą do siebie. Zmiany następują, gdy kobieta i mężczyzna są na tyle blisko siebie, by ich wzrok się spotkał i trwają aż do momentu, gdy się miną, kiedy to ich postawa wraca do oryginalnej pozycji (Pease 112).

Najbardziej znaczącym momentem podczas męskich zalotów są sygnały: przeczesanie ręką włosów, poprawienie krawata lub kołnierzyka itd. Podczas flirtu mężczyźni często przekręcają ciało w kierunku ich obiektu zainteresowań (Pease 113).

Kobiety jednak mają znacznie bogatszą i ekscytującą mowę ciała, gdy czują pociąg do osoby drugiej płci. Kobieta dotyka włosów, kładzie ręce na biodrach, ustawia swoje ciało w kierunku mężczyzny, zwiększa kontakt wzrokowy, wygładza ubranie itd. Kolejnym charakterystycznym gestem jest odkrywanie nadgarstków i dłoni. Autorka Flora Davis wspomina o tej samej cesze w swojej książce pt. “Non-verbal Communication”. Kobiety, które palą papierosy, łatwiej wykonują ten gest (Pease 113).

Mowa ciała może być często źle zinterpretowana. Ciekawym odkryciem w dziedzinie mowy ciała w aspekcie zalotów było dowiedzenie, że mężczyźni często mylą kobiecą życzliwość z sygnałami seksualnymi.

Mowa ciała w różnych kulturach:

Mowa ciała w większości nie jest identyczna, ale zależy od kultury i pochodzenia. Wybrane gesty są typowe i mają pozytywne konotacje w konkretnych kulturach, podczas gdy w innych te same gesty mogą być uważane za obraźliwe. Antropolog Edward Hall zauważa, że Arabowie uznają za zupełnie normalne, by podejść bardzo blisko osoby, z którą rozmawiają. Normalne jest także patrzeć im w oczy przez cały czas. W innych kulturach, głównie bardziej na wschód, patrzenie się na kogoś cały czas podczas rozmowy, uznawane jest za niegrzeczne. W Ameryce Północnej patrzenie w oczy jest czymś normalnym, choć nie przez dłuższy czas (Davis 82). Żołnierze ze Stanów Zjednoczonych mają często problem, gdy wyjeżdżają na misję do arabskich krajów, gdyż lokalni mieszkańcy podchodzą do nich bardzo blisko podczas rozmowy. Takie zachowanie jest uznawane wśród Amerykanów za agresywne. Niekiedy takie nieporozumienie oparte na różnicach w mowie ciała rozpoczyna zamienia się w walkę (Millar).

Gdy idzie o gesty, każda kultura ma swoje własne, specyficzne. Włosi przeważnie gestykulują bardziej niż Żydzi, o czym już wspominałam wcześniej. Gesty mogą zidentyfikować osobę jako członka danej grupy kulturowej, na przykład Francuzi są znacznie mniej ekspresyjni od Włochów, ale ich gesty są bardziej wyrafinowane i eleganckie - tak twierdzi autorka Flora Davis (Davis 101).

Niektóre kultury mają nie tylko specyficzny styl gestykulowania, ale własne "symbole". Wraz z badaniami nad uniwersalnymi wyrazami twarzy, Paul Ekman przeprowadził eksperyment dotyczący takich symboli. W swojej pracy “Emotional and Conversational Nonverbal Signals” wyjaśnia on ich znaczenie. "Symbole są jedyną prawdziwą "mową ciała", ponieważ te określone ruchy mają zestaw określonych znaczeń, które są zrozumiałe dla wszystkich członków danej kultury lub subkultury. Termin "symbol" pożyczyłem od Efrona (1968), pioniera w badaniach nad różnicami kulturowymi w ruchach ciała. To społeczeństwo uczy nas symboli, przez co, tak jak język, zależą od kultury. Dana wiadomość może być symbolem w jednej kulturze, a nie być nim w innej. Ta sama sekwencja ruchów może mieć całkiem inne znaczenie w zależności od uwarunkowań kulturowych” (Ekman, 39).

Norma

Studiowanie mowy ciała może być fascynujące, jednak jest w tym także ważny aspekt, którego nie można ignorować. Każda osoba ma swoją własną mowę ciała i dlatego eksperci z tej dziedziny "polegają na analitycznym procesie, który nazywają "normalizacją" ” (Millar). Proces ten wyraża co jest normalne w danej sytuacji i dla danej osoby. W przypadku polityków i gwiazd raczej łatwo rozpoznać tę normę, bo ich życia są codziennie obnażane. Nawet gdy eksperci nie znają zwyczajów danej osoby, bardzo często potrafią oni odczytać trafnie mowę ciała. Robią to w następujący sposób: wracają do oryginalnego kontekstu wydarzenia i myślą o tym, co byłoby normalną reakcją w danej sytuacji (Millar).

Ćwiczenie mowy ciała

Współcześni politycy są świadomi tego, jak kluczową częścią komunikacji międzyludzkiej jest mowa ciała. Kiedy zdali oni sobie z tego sprawę? W 1960 roku senator Kennedy i wiceprezydent Nixon pojawili się na tak zwanej "wielkiej debacie" - pierwszej prezydenckiej debacie, która była pokazywana w telewizji. Dwójka musiała zrobić wrażenie na dużej publiczności 70 milionów ludzi. Nixon tyle co przeszedł terapię związaną z kontuzją kolana, był chory, pocił się przed kamerami i odmówił jakiegokolwiek makijażu przed wyjściem na antenę. W przeciwieństwie do niego Kennedy zgodził się na zrobienie makijażu, przez co wydawał się zdrowszy i wyglądał lepiej od Nixona. Zgodnie z odpowiedziami ankietowanych, po debacie telewizyjna publiczność wolała Kennedy'ego, jednak ci, którzy słuchali debaty w radiu, częściej byli po stronie Nixona ("The Kennedy-Nixon Presidential Debates, 1960"). Po debacie Nixon-Kennedy politycy zaczęli zdawać sobie sprawę z tego, że mowa ciała ma znaczenie. 50 lat później normą wśród polityków jest zwracanie uwagi na swoją mowę ciała, a nawet wynajmowanie trenerów, którzy mają pomóc im ją poprawić (Millar).

(Źródło)

Eksperci od mowy ciała są zgodni - nie jest trudno zauważyć wyuczone ruchy, bo przeważnie nie wyglądają one tak naturalnie i normalnie, a dodatkowo politycy bardzo często najpierw o nich myślą, a potem je wykonują. Jednym z najlepszych trików wykorzystywanych przez polityków jest tworzenie wrażenia, że są oni kochani przez tłumy i że osobiście znają wiele ludzi. Jednym ze sposobów na stworzenie takiej iluzji jest wskazywanie na osoby z widowni w trakcie publicznego przemawiania. Wydaje się wtedy, że dany polityk mówi do dużej grupy przyjaciół i zwolenników, którzy przyszli specjalnie po to, by posłuchać jego przemowy (Millar).

Technologia mowy ciała

Mowa ciała nabiera na znaczeniu, bo może być wskazówką do naszych osobistych uczuć lub poprawić nasz wizerunek. Eksperci zdają sobie sprawę z tego, że rozumienie mowy ciała może być przydatne i przynosić sukces w marketingu, w rozwiązywaniu lub zapobieganiu przestępstwom itd. Przez ostatnie lata rozwijane są specjalne technologie. Przykładem może być oparty na badaniach Ekmana o siedmiu podstawowych emocjach Face Reader, czyli system rozpoznawania wyrazów twarzy, który potrafi sklasyfikować emocje zgodnie z odkryciami badacza. Używany jest on między innymi w badaniach marketingowych, spożywczych, ponieważ potrafi on udzielić informacji o ludzkich reakcjach na konkretne produkty, jedzenie, reklamy itd. Kolejną interesującą technologią jest LVA (Layered Voice Analysis), która potrafi zidentyfikować zmiany w głosie osoby, gdy ona kłamie, dzięki czemu ma szerokie zastosowanie w agencjach federalnych (Millar).

(Źródło)

Eksperyment

W związku z omawianym tematem i w celach tej pracy badawczej, przeprowadzono krótki eksperyment. Zainspirowany był wcześniej omawianym doświadczeniem w Princeton, w którym studenci mieli wybrać pomiędzy kilkunastoma parami ludzi i zadecydować, która osoba będzie lepsza na dane stanowisko.

Opis badania

Dziewięciu studentów poproszono o oglądnięcie ośmiu nagrań przemów polityków. Filmy podzielono na cztery grupy, a każda grupa składała się z wideo A i wideo B. W filmach pokazani byli kandydaci do Senatu Stanów Zjednoczonych, przemawiający przed publicznością. Wszystkie filmy pokazano bez głosu. W każdym z nich pojawiał się jeden kandydat, który wygrał wybory i jeden, który przegrał. Przegrani kandydaci zdobyli w trakcie głosowania bardzo mało głosów. Filmy były dość krótkie, a każdy z mówców pokazywał się nie dłużej niż dziesięć sekund. Studenci musieli podjąć decyzję, kogo uważali za bardziej odpowiedniego na dane stanowisko, na kogo by głosowali, jeśli mieliby brać udział w wyborach. Ponieważ w filmach nie było głosu, studenci musieli podjąć decyzję jedynie w oparciu o to, co widzieli. Poproszono ich o nieanalizowanie filmów i podejmowanie raczej instynktownych decyzji, bez specjalnego zastanowienia.

Hipoteza

Większość studentów wybrała tych kandydatów, którzy naprawdę wygrali wybory senackie. Ludzie byli w stanie osądzić umiejętności danej osoby jedynie na podstawie mowy ciała.

Uczestnicy

Wszyscy z dziewięciu uczestników, którzy wzięli udział w eksperymencie było studentami w wieku od 22 do 27 lat i pochodzili z trzech różnych krajów.

Wyniki

Jak przewidziano w hipotezie, siedmiu z dziewięciu studentów wybrało trzech wygranych kandydatów. Jeden student wybrał jedynie kandydatów, którzy przegrali. Ostatni student wybrał dwóch wygranych i dwóch przegranych kandydatów.

Wnioski

Ludzie potrafią dość trafnie ocenić mowę ciała innych osób. Nie potrzebują słyszeć, co dana osoba mówi, by zadecydować, czy jest ona kompetentna czy nie, sympatyczna czy nie i tak dalej.

“Udawaj, aż się uda”

Amy Cuddy, profesor z Harvard Business School, wyjaśnia w swojej prezentacji TED, w jaki sposób mowa ciała może nie tylko reprezentować ludzi w ich społecznym środowisku, ale także wpływać na ich zachowanie. Innymi słowami, jeśli stoimy w danej pozycji, która uznawana jest za władczą, wkrótce poczujemy się silniejsi i władczy. Po konkretnych badaniach naukowych odkryto, że ta sama logika działa w przypadku uśmiechu i uczuć. Gdy się uśmiechamy, od razu czujemy się lepiej i jesteśmy szczęśliwsi. Profesor Cuddy wyjaśnia, że istnieją konkretne pozycje, które oznaczają władzę, siłę, bycie samcem alfa. Te pozycje zobaczyć można w świecie zwierząt i zazwyczaj uwzględniają rozszerzanie się, wyglądanie na większych i zajmowanie większej przestrzeni. Podobne wzorce zaobserwowano w ludzkim zachowaniu. U ludzi następują takie same zmiany jak u zwierząt - rozszerzenie ciał i kończyn, zajęcie większej przestrzeni i sprawianie wrażenia większych.

Co się dzieje, gdy zwierzęta czują się bezbronne? Starają się wyglądać na mniejsze, zajmują mniej przestrzeni, w zasadzie się zamykają. Podobnie i ludzie przyjmują postawy, które sprawiają, że wyglądają na mniejszych, gdy czują się niepewni siebie. Profesor Cuddy wyjaśnia, że gdy ludzie mają władzę lub gdy czują się silni, przyjmują mocną, otwartą postawę. Takie zachowanie jest wrodzone, a nie wyuczone. W swojej prezentacji TED profesor Cuddy wspomina, że istnieje kilka "póz siły", podobnie jak "póz słabości". Jeśli chcemy poczuć się lepiej przed ważnym wydarzeniem, jak na przykład rozmowa o pracę, możemy stanąć w takiej pozie siły, co pomoże poczuć się nam bardziej silnymi i kompetentnymi. Jeśli jednak usiądziemy w pozie słabości przed takim wydarzeniem, jak na przykład prezentacja, poczujemy się gorsi, niekompetentni i mniej zdolni.

(Amy Cuddy)

Mowa ciała w reklamach: analiza treści na podstawie wiedzy teoretycznej

Postawa i ruchy ciała w reklamie

Postawa i ruchy ciała są kluczowe w reklamie. Znaczna część reklam opiera się na obrazach, często połączonych z frazą lub krótkim tekstem. Reklamy w formie filmików muszą przekazywać wszystkie informacje, które zareklamują dany produkt w jedynie kilka sekund. W takim razie, jak właściwie mowa ciała jest używana w reklamie i co ona mówi?

W reklamach przedstawiani są zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Prawie zawsze są oni bardzo młodzi, przepiękni, zazwyczaj biali, porządnie ubrani (lub rozebrani), wysportowani i ponętni. Modele i modelki często są "poprawiani" przez programy do obróbki zdjęć i filmów, w których usuwa się wszelkie niedoskonałości. Wyszczupla się ich, skórę robi im się gładszą, włosy bardziej błyszczące, oczy bardziej wyraziste. Nie tylko takiego perfekcyjnego wyglądu używa się w sprzedaży. Mowa ciała także gra swoją rolę w reklamach. Po pierwsze kobiety i mężczyźni przedstawiani są w różny sposób ze względu na płeć. Na przestrzeni historii kobiety uczono być uległymi, nie mówić zbyt dużo, wyglądać dobrze, być miłymi i nie przeszkadzać mężczyznom. Nawet w obecnych czasach, gdy kobiety dowiodły swoich umiejętności i często odnoszą sukcesy, różnica między płciami nadal istnieje. W XXI wieku kobiety otrzymują za tę samą pracę mniejsze wynagrodzenie w porównaniu do mężczyzn. Mężczyźni natomiast zawsze byli zobowiązani utrzymywać rodzinę i być aktywnymi członkami danej społeczności. Do niedawna jedynie mężczyźni mogli głosować. Nie wspominając nawet, jak niewiele kobiet znalazło się u władzy przed XX wiekiem. Choć obecnie widzimy kobiety w polityce i biznesie, pomimo ruchów feministycznych, który rozpoczęły się w XX wieku, nadal możemy zaobserwować te typowo damskie i męskie role w społeczeństwie. Kobiety muszą dobrze wyglądać, bo była to bardzo ważna w przeszłości kwestia, ponieważ młode dziewczyny musiały znaleźć sobie odpowiedniego męża. Biorąc pod uwagę, że kobiety nie pracowały, ich głównymi wartościami były piękno, uległość i możliwość wykonywania danych prac domowych jak gotowanie, sprzątanie, szycie, opieka nad dziećmi itd. Oczywiście kobiecy wygląd nadal jest ważny, gdy idzie o przyciąganie partnera, a kobiece piękno widziane jest jako bardzo ważna, jeśli nie najważniejsza cecha, jaką powinna posiadać kobieta. Kobiety mogą udowodnić, że są inteligentne i potrafią osiągnąć sukces, ale na początku, a może także i na końcu, ocenia się ich wygląd. Kobiece zachowanie, jakie można zauważyć w reklamach, prawie zawsze związane jest z byciem seksowną, atrakcyjną, piękną i ponętną.

(Źródło)

Modelki i gwiazdy, które pojawiają się w reklamach zazwyczaj posyłają widzowi uwodzicielskie spojrzenia, ich oczy są lekko przymknięte, reprezentując ekstazę i radość. Niektóre reklamy bazują w dużej mierze na idei, że większe oczy wydają się bardziej niewinne i atrakcyjne, więc części modelek powiększa się oczy w specjalnych programach do obróbki zdjęć.

Kobiece postawy także są charakterystyczne, bo przedstawiane są one we wspominanych wcześniej "pozach słabości". Niektóre z przykładów, które zobaczyć można wraz z tekstem, jasno pokazują, że kobiety przedstawiane są w reklamach jako mniejsze i słabsze. W swojej słynnej serii “Killing us Softly” Jean Kilbourne mówi o kobietach w reklamie. Stwierdza ona, że uczy się kobiety, by wydawały się one seksowne i niewinne jednocześnie. Niewinność uważana jest za atrakcyjną. Kobiety w reklamach często wyglądają na bezradne i bezbronne. Ich mowa ciała przemawia do widzów, wymijająco dając do zrozumienia, że kobietę z reklamy trzeba uratować. Jest młoda, bezbronna, niewinna i bardzo atrakcyjna. Kobieca mowa ciała w reklamach często jest bardzo pasywna.

Źródło:

  • TED: Fundacja non-profit, która poświęcona jest różnym dziedzinom, która stworzona została w 1984 roku i po dziś dzień jest bardzo popularna. Oferuje wiele użytecznych i kreatywnych pomysłów szerokiej widowni. TED ma swoją własną stronę internetową, na której zamieszczane są filmy i gdzie można znaleźć dyskusje na ich temat (TED).
  • Carnegie, Dale. Quotes. Ref space. N. p., n. d.
  • Davis, Flora. “Non-Verbal Communication. ” N. p. : n. p., n. d. Druk.
  • Ekman, Paul. “About Ekman. ”Paul Ekman. Paul Ekman Group LLC, n. d.
  • - - -. Emotional and Conversational Nonverbal Signals. N. p. : n. p., n. d. Druk.
  • - - -. Lying and Nonverbal Behavior: Theoretical Issues and New Findings. N. p. : n. p., n. d. Druk.
  • - - -. “Universal Facial Expressions of Emotion. " ”California Mental Health Research DigestFall 1970. "
  • Ekman, Paul, and Wallace V. Friensen. “Detecting Deception from the Body or Face. ”Journal of Personal and Social Psychology (1974).
  • “The Kennedy-Nixon Presidential Debates, 1960. " ”The Museum of Broadcast Communications. "
  • The “Lucky W. ” N. p.
  • Millar, James, dir.Secrets of Body Language. ITV Productions, 2008. Film.
  • Pace, Erik. “Prof. Ray L. Birdwhistell, 76; Helped Decipher Body Language. ” The New York Times. The New York Times Company, n. d.
  • Pease, Allan. Body Language. 10th ed. London: Sheldon Press, 1988. Druk. I. Wydanie II.
  • Sherwood, Susan. “How Many Muscles are in your Face? ” Curiosity. Discovery Communications.

Galeria zdjęć



Komentarze (0 komentarzy)


Chcesz mieć swojego własnego Erasmusowego bloga?

Jeżeli mieszkasz za granicą, jesteś zagorzałym podróżnikiem lub chcesz podzielić się informacjami o swoim mieście, stwórz własnego bloga i podziel się swoimi przygodami!

Chcę stworzyć mojego Erasmusowego bloga! →

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!