Mercado de San Miguel
- Adres: Plaza de San Miguel, s/n, 28005, Madrid Spain
- Oznaczenia: Gdzie zjeść Madryt, Madryt, Hiszpania
- Telefon: +34 915 42 49
Najlepsze tapas w mieście!
Jak niektórzy z Was wiedzą, że jak tylko przybyłam na Sol, zakochałam się z miejsca. Od razu wiedziałam, że właśnie tu chciałam spędzić rok w Madrycie i muszę powiedzieć, że jedną z głównych atrakcji dla mnie był zdecydowanie Mercado de San Miguel.
Mercado de San Miguel jest ostatnim żelaznym rynkiem, który pozostał w Madrycie. Jego nazwa pochodzi od kościoła, który wcześniej stał w tym samym miejscu. Widziałam wcześniej rynek halowy w Hiszpanii i w porównaniu do jedynego takiego rynku, jaki widziałam (w Birmingham... grymas), te były całkiem fajne.
Otoczą cię góry kolorowych świeżych owoców i warzyw oraz imponujące rodzaje ryb i mięsa. Jednak Mercado de San Miguel jest z pewnością bardzo wyjątkowy, nie tylko dlatego, że jest gospodarzem stoisk ze świeżymi rybami, które biją na głowę wszystkie inne.... mówimy też o całych ośmiornicach na wystawach! Moim zdaniem znajdzie się tu kombinację wszystkiego tego, co można zmieścić pod jednym dachem.
Dla rannych ptaszków jest bar z sokami, ze wspaniałą wystawą egzotycznych owoców, które barman przekształci dla Ciebie w odświeżający koktajl owocowy, a jeśli wrócisz tu późnym wieczorem, może nawet doda coś ekstra, aby przyrządzić Ci kolorowego drinka. Za rogiem baru z sokami jest też ściana świeżych owoców i warzyw, która wygląda tak kusząco! Niestety dla mnie cena jest trochę zbyt ekstrawagancka, by być przyjazną studentom. Wiśnie są obecnie w cenie 25 euro (100 złotych) za kilogram! Lekka przesada, trochę mi się wydaje!
Naprzeciwko stoiska z owocami znajduje się wspomniana lada z rybami. Wystawy są tak imponujące, że robię tam zdjęcie za każdym razem, gdy przechodzę (cóż, robiłam, zanim ukradli mi telefon! ). Mieli kiedyś miecznika leżącego na środku na lodzie! To było niesamowite, chociaż nieco przerażające! Sprzedają również rożki smażonych owoców morza, które są zdecydowanie na mojej liście rzeczy, które muszę spróbować!
W samym sercu rynku znajduje się mnóstwo straganów z przekąskami i tapas, które z pewnością sprawią, że zaczniesz się ślinić! Mają wszystko, od nadziewanych oliwek po krokiety, ser i zimne półmiski z mięsem, a wszystko to w towarzystwie kieliszka wina lub lodowatego piwa. Mam jeszcze tu wiele do spróbowania, ale kiedy to zrobię, będę Cię o tym na bieżąco informować. Zapewniono mnie, że wszystko jest tu tak pyszne, na jakie wygląda!
Późnym popołudniem lub wieczorem gości się tu wielu turystów i Hiszpanów, którzy wybrali się na kieliszek wina, do jednego z wielu barów znajdującego się na rynku. Na środku targu znajduje się również niewielka strefa, gdzie można usiąść lub postać, a grupy tłoczą się przy stołach lub grzejnikach, by cieszyć się zakupami.
Dla tych, którzy są zainteresowani bardziej sycącym posiłkiem jest tu również stoisko z paellą z imponującą gamą porcji podawanych na masywnych patelniach typu wok. Niedawno też zauważyłam, że ludzie dostają talerze z czymś, co wygląda jak wołowina z frytkami. Wygląda to niesamowicie smacznie, ale jeszcze nie do końca wiem, skąd pochodzi to danie!
Na doskonały podwieczorek po obiedzie też można udać się na targ. Można wybierać tu spośród wielu rodzajów ciast, ciastek i czekolad lub alternatywnie wstąpić na coś nieco zdrowszego, jak mrożony jogurt. Ten ostatni jest absolutnie niebiański, chociaż jest trochę mniej zdrowy, gdy dołożysz do niego kilka kuszących dodatków. Niektóre opcje to: sos karmelowy, polewa o smaku murzynka, czekoladowe migdały, sos z białej czekolady i wiele innych. Polecam, abyś nie popełnił/a fatalnego błędu, który popełniłam ja. Chciwie sięgnęłam po dużą porcję zarówno polewy, jak i samego jogurtu, a wszystko było tak słodkie, że miałam dość w połowie drogi! Średnia porcja wygląda dla mnie idealnie!
Mercado de San Miguel jest całkowicie unikalnym akcentem Madrytu. Zdecydowanie każdy, kto myśli o życiu lub podróży tu, powinien odwiedzić to miejsce. Różnorodność oferowanych potraw sprawia, że jest to idealne miejsce dla przyjaciół, którzy chcą spróbować tapas i drinków. Każdy może wybierać z poszczególnych straganów, a na koniec spotykać się przy wspólnym stole, co oznacza, że wszyscy będą zadowoleni z tego, co wybiorą. Wzięłam tu moją mamę, kiedy przyjechała mnie odwiedzić i ona też absolutnie się zakochała. Od tamtej pory wziąłem tu moją siostrę i ona też to była pod wrażeniem. Jest to świetne miejsce na przyjmowanie gości! Nie ma czegoś takiego w Anglii, a atmosfera jest idealna na spokojnego drinka w gronie przyjaciół czy rodziny.
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
- English: The best tapas in town!
- Español: ¡Las mejores tapas de la ciudad!
- Italiano: Le tapas migliori della città!
Oceń i skomentuj to miejsce!
Czy znasz Mercado de San Miguel? Podziel się swoją opinią o tym miejscu.