Jakie są najlepsze kluby na imprezy w Budapeszcie?

Powoli odsłaniam przed Wami moją duszę imprezowiczki, więc przygotujcie się na więcej... Nie no żartuję, tak naprawdę nie lubię imprezować, a w sumie to jestem całkiem spokojną osobą. Mimo wszystko każda normalna osoba potrzebuje czasem doświadczyć odrobiny szaleństwa. Nie wiem za bardzo, dokąd ta wypowiedź zmierza, więc pozwólcie mi oszczędzić Wam bezsensownej dyskusji i przejść do sedna. W tym artykule mam zamiar opisać najlepsze kluby w Budapeszcie, bo każdy z Was zasługuje na pierwszorzędne, imprezowe doświadczenia i jestem pewna, że przydadzą Wam się moje rady.

Jak już wcześniej mówiłam, nie jestem typową imprezowiczką. Od klubów wolę domówki, choć zdarza mi się wyjść do klubu i zaszaleć. Zatem bez dalszego ociągania się, pozwólcie mi przedstawić Wam wszystkie miejsca, do których moglibyście pójść.

1) Ötkert Club

Wymawiane jak mocne O, wszystko inne w tym klubie też jest mocne, począwszy od muzyki, poprzez drinki i ludzi. Niedawno Ötkert z łatwością przeistoczył się w jeden z najgorętszych klubów w Budapeszcie, a właściwie to najgorętszy z nich. Jak to moi znajomi zawsze mówią: "Ötkert jest miejscem, w którym warto być". Jednak jest w tym pewien haczyk. Pozwólcie mi wyjaśnić, co mam na myśli. Otóż, całkowicie zgadzam się z tym, że Ötkert jest tutaj jednym z najmodniejszych klubów, ale nie myślcie, że jest nim także podczas weekendów. Tak naprawdę najgorętsze noce to te czwartkowe. Pamiętajcie o tym, bo dużo osób tego nie wie. Ja np. nie byłam tego świadoma do momentu, w którym moi znajomi zabrali mnie tam w czwartek, a wtedy zdałam sobie sprawę, że ciągle chodziłam do Ötkert w nieodpowiednie dni.

Nie oznacza to, że w weekendy imprezy są tam słabe. Po prostu nie są aż tak dobre, jak w czwartki. Niemniej jednak w piątki i soboty wstęp dla kobiet jest darmowy, a faceci muszą za niego zapłacić. Natomiast w czwartki wejście dla każdego kosztuje 1 000 forintów, czyli około 3 euro. Jest to stosunkowo tanio, więc nie mieliśmy problemu, aby za nie zapłacić. Faktem jest to, że jest to bardzo zatłoczone miejsce i można tam umrzeć z gorąca, ale czasem jest otwierany tam dach i można poczuć na twarzy uderzający powiew świeżego powietrza. W czwartki leci tam głównie R&B i Reggaeton, które są moimi ulubionymi gatunkami muzyki, jeśli chodzi o tańczenie, ale w weekendy jest tu grana głównie muzyka elektroniczna. Okey, co jeszcze? Przygotujcie się na czekanie w kolejce przynajmniej przez pół godz., no chyba, że jesteście VIP-ami, wtedy oczywiście nie będziecie musieli czekać. Pamiętajcie także, aby mieć ze sobą dowód tożsamości, bo w niektóre noce są one sprawdzane i jeśli nie będziecie go mieli, zostaniecie wyrzuceni z klubu. Ötkert jest otwarty do 3 w nocy, a my zazwyczaj chodzimy tam około 1, kiedy impreza jest już całkiem rozkręcona. Okey, wydaje mi się, że powiedziałam już wszystko na temat tego miejsca, więc dajmy szansę pozostałym klubom.

Adres: Budapest, Zrínyi 4/A, 1051

Źródło

2) 4BRO Downtown

Jest to kolejny słynny klub, chociaż nie uważam, aby był tak dobry jak Ötkert. Leci w nim naprawdę fajna muzyka, jest tam darmowe wejście dla kobiet, a faceci muszą zapłacić około 2 000 forintów za wstęp. To miejsce nie jest zbyt duże, ale posiada dwa parkiety do tańca, a ten na wyższym piętrze uważam za fajniejszy. Natomiast ten, który znajduje się na dole bywa czasem dziwny, więc nie mówcie mi później, że Was nie ostrzegałam. Okay, czego nie lubię w 4BRO? Otóż, gdy byłam tam ostatnim razem, zaczepiało mnie dużo bardzo pijanych i nieokazujących szacunku facetów, więc nie mam stamtąd najlepszych wspomnień. Po prostu wydaje mi się, że chodzą tam niezbyt fajni ludzie, bez urazy oczywiście. Mimo wszystko muszę przyznać, że mają sztos muzykę. Warto tam pójść ze względu na nią, a może akurat Wasze doświadczenie będzie różnić się od mojego.

Adres: Budapest, Király 13, 1075

Źródło

3) Akvarium Club

Jest to miejsce, do którego poszliśmy na Halloween, a o ile dobrze pamiętam, napisałam o nim post wcześniej. Jest to ogromny klub z wieloma parkietami do tańca i bardzo go polubiłam. Znajdują się tam różne sale, więc możecie zdecydować, w której chcecie się bawić. Bardzo podobała mi się atmosfera w tym klubie - była super stylowa. Jednak jeśli mam być szczera najlepiej pójść do Akvarium, gdy odbywa się tam jakieś specjalne wydarzenie, a nie w normalny weekend.

Adres: Budapest, Erzsébet tér 12, 1051

(Zdjęcie zostało zrobione latem, a na chwilę obecną basen jest pusty, a imprezy odbywają się w środku lokalu)

Źródło

4) Peaches and Cream

Okey, sprawdźmy dlaczego to miejsce jest fajne. Chyba głównie dlatego, że alkohol w nim jest niewiarygodnie tani, więc ludzie przychodzą tu, aby napić się niedrogich shotów. Ten klub jest także słynny ze względu na graną tu dobrą muzykę R&B. Niektórzy mówią, że jeśli lubisz R&B, powinieneś przyjść właśnie do Peaches and Cream, jednak po dłuższym słuchaniu tych samych piosenek w kółko, staje się to nudne. Mimo wszystko przyjście tu to fajne doświadczenie. Zapomniałam dodać, że jest to miejsce pełne studentów z Erasmusa, więc daje to doskonałą możliwość na poznanie nowych ludzi i lepszą integrację.

Adres: Budapest, Nagymező 46-48, 1065

Źródło

Hello Baby Bar

Wiem, że nazwa brzmi lamersko, więc przez naprawdę długi czas tu nie przychodziłam, bo uważałam, że nazwa jest po prostu głupia. Niemniej jednak jest to jeden z barów zlokalizowanych w starych, zniszczonych, typowych dla Budapesztu budynkach. Dlatego warto tam pójść. Jeśli chodzi o muzykę to lecą tam R&B i muzyka elektroniczna. Muszę przyznać, że nie jest to złe połączenie. Daję im 7/10. Odbywają się tu także fajne wydarzenia jak np. imprezy powitalne dla międzynarodowych studentów, noc sylwestrowa, itp. Ten klub jest zazwyczaj pełen międzynarodowych studentów i nie przychodzi tu wiele mieszkańców, w przeciwieństwie do innych klubów i barów. Dodatkowo uważam, że najlepiej przyjść tu w piątek.

Source

Adres: Budapest, Andrássy út 52, 1062

Życzę Wam udanej zabawy w opisanych miejscach, a ja tymczasem mam zamiar pójść do innych i potem również napisać o nich recenzje. Jednak jeśli mam być szczera to w kółko chodzę do tych samych klubów, więc myślę, że przydałaby mi się jakaś różnorodność.

Mam nadzieję, że informacje zamieszczone w moim poście Wam się przydadzą.

Pozdrowienia!

Galeria zdjęć