Wprowadzenie
Drodzy czytelnicy tuptający za jeżem! Mam nadzieję, że macie się dobrze, przeżywacie mnóstwo przygód i nadążacie z tuptaniem. W dzisiejszym poście chciałbym opisać jeden z bardziej popularnych barów dla studentów w Braszowie (bo zlokalizowany najbliżej akademika Memorandului) - bar Propaganda i odbywającą się w nim ostatnią wspólną, z opuszczającymi Rumunię Erasmusami, imprezę.
"It's time to say: Goodbye"
Studenci Erasmusa z Memorandului powoli opuszczają Rumunię, również studenci AIESEC-u z Malezji, Tajlandii, Japonii i Meksyku niedługo wyjeżdżają. Najgorszy etap Erasmusa się rozpoczął, chociaż pocieszeniem jest fakt że z Włochami spędzimy wspólnie trochę czasu już za pół roku.
W związku z tym Eusebio zorganizował w barze "Propaganda" imprezę pożegnalną dla wszystkich zagranicznych studentów i wszystkich tych Rumunów, którzy mówią po angielsku (a w Memorandului jest ich znacznie więcej niż w Colinie, tak się jakoś złożyło). Zarezerwował cały bar specjalnie dla nas i przygotował cały zestaw pijackich gier na tę okazję.
Eusebio to w ogóle ciekawa postać rumuńskiego półświatka, spotkana w trakcie rumuńskiej przygody. Już nie student, ale nadal mieszka w akademiku, za darmo. Jest też bardzo pomocny, potrafi załatwić w Rumunii wszystko i wszędzie. Jest duszą towarzystwa, z niewyszukanym poczuciem humoru, który na poczatku mocno szokuje, ale po pewnym czasie nie da się go nie doceniać. Cechy te sprawiają, że wszyscy zarówno go lubią, jak i mają serdecznie dosyć. Większość Erasmusów go zna, on sam ze swoim kumplem chce rozpocząć działalność gospodarczą zorientowaną właśnie na zagranicznych studentów w Rumunii - wykorzystując niszę w tym obszarze, którą rumuński European Social Network kiepsko na jeża wypełnia.
Propaganda Bar
Tak jak w Poznaniu można odwiedzić bary i puby Proletariat i PRL, nawiązujące wystrojem wnętrz do przeszłych czasów komunizmu w Polsce, tak i w Rumunii można spędzić mile czas w podobnych miejscach. W Braszowie najbardziej znanym z tych miejsc jest bar Propaganda, dość uczęszczany, ponieważ znajduje się tuż pod akademikami Memorandului, na tej samie ulicy, zresztą o nazwie Strada Memorandului.
W barze Propaganda dominuje klimat czasów Ceausescu i komuny - pełno propagandowych plakatów, starych sprzętów domowego użytku i odtwarzaczy do płyt winylowych. Można też pograć w piłkarzyki, które też cieszyły się największą popularnością w trakcie imprezy.
Be International Party
Na imprezę wziąłem również Hassana, irackiego lokatora, aby poznać go z Cinzią, jedną z niewielu tam obecnych osób które również zostają na drugi semestr w Rumunii. Mieliśmy ciekawą dyskusję nad znaczeniem słowa "propaganda" we Włoszech, Polscie i Iraku.
Zdjęcie: Eusebio
Było bogato z jedzeniem. W barze głównie można kupić alkohol, a impreza zostałą zorganizowana z dnia na dzień więc uczestnicy musieli zadowolić się procentami.
Zdjęcie: Eusebio
W pewnym momencie się urwałem, aby znaleźć w Memorandului Polaków, leśników z Poznania, z którymi wspólnie tyle gór zdobyliśmy. Siedzieli w szarozielonym dymie, jak to leśnicy z Poznania, razem z odwiedzającymi ich przyjaciółmi z Polski na schodach w klatce schodowej i żywili się tym, co zwykle: alkoholem i tostami, melancholijnie wspominając najlepsze przygody z kończącego się właśnie Erasmusa.
