Świętujemy Mikołajki w Hiszpanii

Dzisiaj Mikołajki - święto ku czci świętego Mikołaja w Belgii, Francji, Holandii i Niemczech. W Hiszpanii nie obchodzi się tego święta, a ich zastępnik to Święto Trzech Króli w styczniu, dlatego chciałam się podzielić tradycjami oraz swoimi przeżyciami podczas tego obrzędu w Belgii.

W pracy spotykam się z uczniami w każdym wieku. Zaplanowałam, że spędzę ten dzień z tymi najmłodszymi. Musiałam jednak być ostrożna, no bo sami wiecie - znacie sekret.

Rozdałam im kartki ze słowami tradycyjnej mikołajkowej piosenki oraz z legendą o Świętym Mikołaju. Ta druga zdecydowanie bardziej zwróciła ich uwagę. Byli pod wrażeniem, bo dowiedziały się, że przywrócił do życia trójkę dzieci, która została pocięta na kawałki przez rzeźnika. Do śpiewania też byli chętni, ale musiałam im dać słowa, bo piosenka nie była łatwa. Zaplanowałam też małe przedstawienie, które miało opisać to święto - grzeczne dzieci dostają słodycze i prezenty, a te niegrzeczne węgiel. Ku mojemu zaskoczeniu, niektóre dzieci mówiły, że na Święto Trzech Króli dostały węgiel do zjedzenia! Podobno w Hiszpanii węgiel jest słodki i można go zjeść więc wszystkie dzieci są zadowolone - te grzeczne i te niegrzeczne!

Następnie każde dziecko napisało list do Mikołaja, który mieli ładnie ozdobić, aby zdobyć nagrodę.

Chciałam też opowiedzieć o tej tradycji moim współlokatorom. Chciałam przygotować belgijskie potrawy, położyć na stole puste talerze, na których wczesnym rankiem położyłabym cukierki. Zdecydowałam się jednak na półmiski wypełnione herbatnikami, cukierkami i żelkami. Po raz pierwszy poszłam do supermarketu Mercadona, w którym wszyscy Hiszpanie robią zakupy. Niestety nie miałam szczęścia, bo można tam dostać tylko ich własne produkty, nie było tam żadnych słodkości marki Kinder czy Speculaas. Musiałam więc iść do El Corte Inglés, bo wiedziałam, że dostanę tam zagraniczne produkty (ale niestety jest tam drogo).

Nikt się nie spodziewał takiej niespodzianki o poranku i każdy cieszył się z małych upominków. Włożyłam też zdjęcie Mikołaja do każdej szklanki. Wszyscy śmialiśmy się z jego ubioru w stylu tego, który nosi papież. Sami zobaczcie...

Świętujemy Mikołajki w Hiszpanii

Dziękujemy Święty Mikołaju!


Galeria zdjęć



Komentarze (0 komentarzy)


Chcesz mieć swojego własnego Erasmusowego bloga?

Jeżeli mieszkasz za granicą, jesteś zagorzałym podróżnikiem lub chcesz podzielić się informacjami o swoim mieście, stwórz własnego bloga i podziel się swoimi przygodami!

Chcę stworzyć mojego Erasmusowego bloga! →

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!