Co robić w Barcelonie podczas weekendu?

Zwiedzenie katalońskiej stolicy w jeden weekend to prawdziwe wyzwanie, a zawężenie jej świetności do 10 rzeczy, których nie można przegapić. jest praktycznie niemożliwe. Jest tu tyle opcji, aby spędzić czas z dziećmi czy z partnerem, tyle miejsc do zwiedzenia nocą, pokazy sztuki oraz miejsca dla miłośników turystyki i zapalonych podróżników... Nie ma więc żadnych wątpliwości, że będziecie potrzebowali praktycznego przewodnika, aby nic Wam nie umknęło. Na szczęście mam dla Was rozwiązanie i jeżeli nie wiecie zrobić w Barcelonie podczas weekendu, musicie jedynie zdecydować się na jedną z poniższych trzech tras i gwarantuję Wam, że w 3 dni zobaczycie całą Barcelonę.

Nie jest tajemnicą, że Barcelona jest jednym z najbardziej żywych, turystycznych i wielokulturowych hiszpańskich miast. Nieważne skąd jesteście i jaki macie akcent, katalońska stolica przyjmie Cię z otwartymi ramionami. Można by tu mieszkać przez cały rok, a i tak nie udałoby się poznać wszytskich jej zakamarków. Ale co zrobić, gdy do dyspozycji macie tylko weekend i chcecie wykorzystać go na maksa? Mam dla Was trzy pełne wrażeń propozycje Waszej wycieczki do Barcelony. Do dzieła!

Trasa Sagrada Familia

Sagrada Familia - niedokończona katedra, to punkt wyjściowy naszej wycieczki po Barcelonie. Czy zimą czy latem, czy w deszczu czy w słońcu zawsze otoczona jest tłumem turystów. Choć zrobienie sobie selfie z fasadą w tle nie będzie Was nic kosztowało, aby zobaczyć wnętrze katedry będziecie musieli trochę nadszarpnąć kieszenie. Bilety wstępu można kupić zarówno przez Internet, jak i już na miejscu, a ceny wahają się od 15€ (bilet podstawowy) do 29€ (zawiera audio-przewodnik oraz zwiedzanie Sagrada Familia oraz wieży).

Tuż naprzeciwko kościoła, znajduje się plac Gaudiego. Szczegół, o którym niewiele osób wie to to, że znajdujący się tu ogród skrywa sztuczne jeziorko tuż naprzeciw fasady Sagrada Familia. To najlepsze miejsce w Barcelonie, do którego można wybrać się tu nocą, ponieważ w odbiciu wody, będziecie mogli podziwiać jeden z najbardziej uprzywilejowanych widoków na bazylikę.

Kiedy już wypełnicie swoja galerię na telefonie setką zdjęć, przejdziemy dalej do naszego praktycznego przewodnika o tym co zobaczyć w Barcelonie. Za plecami zostawiamy Sagrada Familia i przechodzimy aleją Diagonal i ulicą Gran Vía de las Cortes Catalanas. To dwie najważniejsze ulice w mieście. Pełne są sklepów i restauracji i są idealnym miejscem, aby na chwilę odpocząć i zregenerować siły, by móc kontynuować zwiedzanie.

Podążamy teraz w kierunku Łuku Triumfalnego. Spokojnie, nie oszalałam. Wiem, że nie jesteśmy w Paryżu. Katalończycy nazywają go Arc de Triomf i gwarantuję, że nie ma czego pozazdrościć paryskiemu zabytkowi. To jeszcze jeden wyraz tego, jak ważna jest kultura w Barcelonie. To miejsce spotkań muzyków, malarzy i wszelkiego rodzaju artystów, którzy nadają szczyptę romantyzmu Waszej wędrówce po mieście. Ponadto można powiedzieć, że jest to brama do parku Ciudadela - naszego następnego przystanku.

Park Ciudadela kryje w sobie rożne style architektoniczne i przeróżne rzeźby. Park ten mieści w sobie tak różnorodne budynki jak zoo, szkołę, kiosk muzyczny czy sam Pałac Parlamentu Katalonii. Jeżeli chodzi o rzeźby, to różnorodność jest niezmierna: postaci z mitologii greckiej, katalońscy politycy, porzucony pies czy mamut.

Mam nadzieję, że macie wciąż dużo sił, bo nawet jeszcze dobrze nie zaczęliśmy. Zaledwie dziesięć minut piechotą od parku Ciudadela znajduje się Dzielnica Gotycka. To jedna z najstarszych części Barcelony. Na jej zwiedzanie moglibyśmy przeznaczyć cały dzień, ale - jako że czas nas goni - wspomnę dwa miejsca, które należy zobaczyć koniecznie: Muzeum Picassa i kościół Santa Maria del Mar, znany jako Catedral del Mar.

I tutaj kończy się nasza pierwsza trasa. Zmęczeni po dniu spędzonym na zwiedzaniu Barcelony? Najlepszą rzeczą w zakończeniu zwiedzania w Dzielnicy Gotyckiej jest fakt, że pełna jest ona małych tawern i lokalnych restauracji, które mogą posłużyć nam jako idealna wisienka na torcie, aby ukoronować nasz dzień zasłużoną kolacją.

Trasa las Ramblas

Zacznijmy naszą drugą trasę. Tym razem naszym punktem wyjściowym będzie Plac Kataloński . Jednym z najbardziej centralnych miejsc w Barcelonie jest skrzyżowanie dwóch najważniejszych w mieście alei: Gracia i la Rambla. Nacieszcie się pięknem placu i nie zapomnijcie o sztandarowym zdjęciu zza fontanny. Dalej idziemy w kierunku la Rambli. Na tej ulicy znajdują się dwa obowiązkowe przystanki. Pierwszy to Canaletas, gdzie piłkarze Barça świętują swoje zwycięstwa. Przez moment będziecie mogli poczuć się jak Messi, Piqué czy Suárez.

Ale nie ociągajcie się za bardzo, bo czas ucieka, a przed nami dużo jeszcze zwiedzania. Nie zbaczając z ulicy, przemieszczamy się o parę metrów i znajdziemy się przy naszym drugim przystanku bazarze la Boquería. Jeżeli lubicie jeść, miejsce to będzie dla Was rajem na ziemi. Znajdziecie tu ogromną różnorodność produktów lokalnych i tych bardziej egzotycznych. Skorzystajcie z okazji i przekąście coś sobie, i ruszamy dalej.

Jeżeli zwiedzanie to nie do końca Wasza bajka, a czas w Barcelonie chcecie spędzić w nieco inny sposób razem z Waszymi pociechami, to jest miejsce, którego szukacie. Zaledwie 5 minut piechotą od la Rambli znajduje się bardzo szczególne muzeum, w którym warto jest się zatrzymać. Mowa o muzeum iluzji, bardzo rozrywkowym miejscu, które można odwiedzić wraz z dziećmi. Na ścianach znajduje się mnóstwo rysunków, specjalnie zaprojektowanych tak, aby oszukać wzrok i móc trochę się pośmiać. Jeżeli ciągle jeszcze nie jesteście do końca pewni o co chodzi w tym muzeum, pooglądajcie poniższe zdjęcia - na pewno rozwieją Wasze wątpliwości.

Wychodząc z muzeum, udajcie się z powrotem na la Ramblę i podążajcie nią, aż dotrzecie do ulicy Krzysztofa Kolumba. Oznaczało będzie to, że nasza trasa dobiega końca. Plac Plaza Colón znajduje się na końcu la Rambli i jest miejscem, gdzie zaczyna się nasz kolejny przystanek - port. To idealne miejsce na zakończenie dnia intensywnego zwiedzania. Nacieszcie się spacerem z morzem w tle i pomarzcie sobie o znajdujących się tutaj luksusowych statkach. Kto wie, być może kiedyś jeden z tych jachtów będzie Wasz...

Trasa Gaudiego

Oczywiste jest to, że nie możemy opowiadać o Barcelonie nie wspominając o Gaudim. Mimo tego, że jego arcydzieło to Sagrada Familia, wykonane przez niego osobliwe fasady domów również są obowiązkowym przystankiem w mieście.

Na początek przespacerujemy się ulicą Paseo de Gracia, zatrzymując się przy Casa Batlló i Casa MIlà (która znana jest również jako La Pedrera). I znowu, jak to zdarza się prawie z wszystkim w katalońskiej stolicy, podziwianie fasady i zrobienie sobie kolejnego selfie nie będzie nic nas kosztowało, ale zwiedzanie wnętrza to już inna sprawa... Cena biletu wstępu to około 20€, ale sprawdzicie sobie informacje na stronach internetowych obydwóch domów, bo oferują różne rodzaje zniżek.

Ruszamy dalej w kierunku Parku Güell, jednego z najlepszych miejsc podczas zwiedzania Barcelony. Jeżeli lubicie sport możecie wybrać się tu na rowerze, ale jeżeli następnego poranka nie chcecie mieć zakwasów, lepiej przyjechać tu metrem lub autobusem. Przespacerujcie się po parku, nic nie będzie Was to kosztować, ale aby dostać się do sztandarowego miejsca ze słynna salamandrą Gaudiego, będziecie musieli kupić bilet wstępu. Porada: kupcie go przez Internet, wyjdzie Was taniej.

Jeżeli zastanawiacie się, co by tu w Barcelonie zrobić ze swoim/ją partnerem/ką, mam dla Was idealne rozwiązanie. Poczekajcie aż się ściemni, przygotujcie sobie kocyk i coś dobrego na piknik, i tym oto sposobem będziecie gotowi na odwiedzenie Bunkers del Carmel. To miejsce widokowe, skąd widać całe miasto i jest to kolejna darmowa atrakcja w Barcelonie. Panoramiczny widok, jaki rozpościera się tutaj z góry, oświetlony blaskiem gwiazd jest absolutnie cudowny. A jeżeli chcecie dowiedzieć się, jakie są inne opcje spędzenia czasu w Barcelonie nie wydając ani złotówki, przeczytajcie ten wpis.

Więc jak, już zaplanowaliście sobie, że w ten weekend jedziecie do Barcelony? Nie zwlekajcie: czekają was 3 dni jak z filmu.

I pamiętajcie!

Jeżeli szukacie zakwaterowania, możemy Wam w tym pomóc. Erasmusu oferuje setki możliwości, w Barcelonie do wyboru macie przestronne pokoje, studia, akademiki i całe mieszkania, abyście mogli znaleźć Wasze idealne zakwaterowanie nawet zanim znajdziecie się w mieście.

Jeżeli podobał Wam się nasz wpis, nie zapomnijcie polubić nas na Facebooku, Twitterze e Instagramie!

Galeria zdjęć