Plac Merdaka, serce Kuala Lumpur

Piszę już ten blog na tyle długo, że powinniście chyba wiedzieć, że mam obsesję na punkcie energii i wibracji - możecie nazwać mnie szaloną, ale naprawdę wydaje mi się, że jestem w stanie wyczuć różne energie, które dochodzą do mnie od ludzi i pewnych miejsc. Mając to na uwadze, ten mały zakątek w Kuala Lumpur ma specjalne miejsce w moim sercu; pozytywna energia, którą tu wyczuwam, ogrzewa mnie od wewnątrz.

(Plac Merdaka)

Źródło

To miejsce to żadne inne, jak tylko Plac Merdaka, spójrzmy więc, co tu jest ciekawego, poza oczywiście widokiem zapierającym dech w piersi. Plac ten, jak i jego okolice, uznawane są za jedno z najważniejszych miejsc historycznych Kuala Lumpur, osobiście powiedziałabym, że zajmuje on drugie miejsce, po Bliźniaczych Wieżach Petronas. Jest to w sumie plac niepodległości, co roku odbywa się tutaj parada z tej okazji. Jak wszyscy wiemy, Malezja odzyskała niepodległość w 1957 roku i od tego czasu, zarówno w Dzień Malezji, jak i Dzień Merdaka, odbywają się tutaj parady niepodległościowe.

(Jedna z parad niepodległości, odbywająca się na placu Merdaka)

Źródło

Plac ten otaczają ważne budynki, między innymi klub królewski Selangor, a także budynek Sułtana Abdul Samad. W tym drugim budynku momentalnie się zakochałam. Jest on strasznie majestatyczny, szczególnie nocą, gdy jest on oświetlony, ah, można się wręcz rozmarzyć. Historia tego budynku sięga czasów Imperium Brytyjskiego i podbojów kolonialnych, w tym budynku mieściły się biura rządowe Brytyjczyków; został on zbudowany w końcówce 18 wieku.

No ale, wystarczy faktów z podręczników do historii, spójrzmy na to, co można tu robić. Był taki okres w moim życiu, gdy często bywałam w tym budynku, gdyż mieści się tam biblioteka narodowa. Miejsce to jest tak spokojne, że potrzebowałam wielu kaw, żeby w nim nie zasnąć. Możecie przy okazji zerknąć do tej biblioteki, chociaż nie jest to wyjątkowo turystyczne miejsce.

(Biblioteka Narodowa)

Źródło

Wracając do budynku Sułtana Abdul Samad, budynek ten jest często fotografowany przez turystów, nie przypominam sobie razu, gdy nie widziałam ludzi pozujących przed tym budynkiem, gdy go mijałam. No ale cóż, czy można ich winić? Spójrzcie tylko, jaki to piękny budynek.

(Budynek Sułtana Abdul Samad)

Source

Na Plac Merdaka łatwo się dostać; jest tak ze wszystkimi najfajniejszymi miejscami w Kuala Lumpur - są świetnie zlokalizowane i łatwo dojechać do nich transportem publicznym. Aby się tam dostać, możesz pojechać linią Kelana Jaya kolejki LRT i wysiąść na stacji Masjid Jamek, skąd czeka cię 5 minutowy spacer. Możesz albo zapytać kogoś o drogę albo sprawdzić na Google Maps, jak tam się dostać.

A więc, gdy tam się dostaniesz, musisz zachować się, jak prawdziwy turysta, czyli zrobić sobie zdjęcie przed napisem I love KL (kocham Kuala Lumpur); każdy turysta musi to zrobić. Nawet ja mam takie zdjęcie z mojej pierwszy wizyty z Malezji; miałam wtedy 12 lat. Nie zapomnijcie o tej tradycji.

Źródło

Mam nadzieję, że podobał wam się ten krótki wpis, staram się teraz pisać krótkie artykuły, gdyż, powiedzmy sobie szczerze, wszyscy ludzie szybko się czymś nudzą, więc staram się, aby było to na tyle ciekawe, na ile to możliwe.

Trzymajcie się

Galeria zdjęć