Odra, tętnica Wrocławia - Bulwar Xawerego Dunikowskiego

Opublikowane przez flag-pl Gami Ladlar — 6 lat temu

Blog: MARCO POLskO
Oznaczenia: flag-pl Erasmusowy blog Wrocław, Wrocław, Polska

Ze względów praktycznych dawniej większe grody zakładano nad rzekami - ułatwiało to sporo i w kwestii transportu, i obronności. Nie inaczej jest w przypadku Wrocławia, który z racji na swe nadrzeczne położenie bywa nazywany Wenecją Północy. Odra jest dla miasta niczym krew, dodająca życia wielkiemu organizmowi: zawsze niezmiernie cieszy mnie obecność rzeki, na której brzegach można spędzać czas (myślę nawet, że warto z tego względu znosić obecność komarów!). Jest jednak pewne miejsce nad Odrą, które darzę szczególnym sentymentem (nie, nie jest to bynajmniej słynna Wyspa Słodowa). Chodzi mi o bulwar Xawerego Dunikowskiego

Topografia miejsca 

Odra, tętnica Wrocławia - Bulwar Xawerego Dunikowskiego

Już sama nazwa tego miejsca budzi we mnie ciepłe odczucia: bardzo cenię prace tego rzeźbiarza. Bulwar jest częścią Promenady Staromiejskiej i ciągnie się na południowym brzegu Odry, od Mostu Piaskowego aż do Mostu Pokoju. Centrum miasta, sąsiedztwo zabytków, cudowna panorama na Ostrów Tumski, bliskość rzeki, Dolnośląski Urząd Wojewódzki - nic dziwnego, że wlodarzom miasta zależy na zadbaniu o to miejsce i uczynieniu z niego wizytówki Wrocławia. Wobec tego faktu - mniej więcej w okolicy roku 2014 rozpoczęto rewitalizację tego miejsca.Dawniej było tu nieco bardziej dziko (nie "nazbyt dziko", bo to jednak centum miasta). Wzdłuż alejki o krzywym bruku rosły lipy i samosiejki klonów; tu i ówdzie kryła się żeliwna latarnia. Można było przysiąśc na ławeczce.   

Odra, tętnica Wrocławia - Bulwar Xawerego Dunikowskiego

Aktualny wygląd bulwaru 

Jak jest teraz, po rewitalizacji? Czy mniej przyjemnie? 

Sądzę, że nie - świadczy o tym chocby obecność ludzi: wystarczy cieplejszy dzień, by bulwar zaroił się od spacerowiczów. Poza tym niebagatelną rolę pełni też zastosowanie pewnych rozwiązań architektonicznych; warto wspomnieć tutaj o dostosowaniu tej części Promenady do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich.  

Teraz ta przestrzeń tchnie spokojem, porządkiem i statecznością. Odra płynie powoli, leniwie. Na drugim brzegu pysznie rozpiera się monumentalna zabudowa Ostrowa. Wszędzie - proste, surowe linie i jasne bryły kamienia. Jak przyjemnie jest przysiąść na schodkach nadwodnego Amfiteatru i po prostu siedzieć i słuchać!Akustyka jest tam według mnie w jakiś sposób zniewalająca i oniryczna. Dzięki niej łatwo można odnieść wrażenie, że siedzi się w szklanej bombce, która sprawia, że gwar ludzkich rozmów nie jest dotkliwy. Z oddali dobiegają przytłumione szumy ulicy, łoskot tramwajów - i one nie są dokuczliwe. Świat może wydać się przez chwilę odrealniony. Nieopodal, po wysokich schodkach spokojnie spływa sobie woda - cóż za wspaniały sposób na fontannę! Bez szumu, plusków, rozprysku wody; fontanna na Bulwarze Xawerego Dunikowskiego jest skromna, wcale nie chce skupiać na sobie uwagi i wtym właśnie tkwi jej nieodparty urok. 

Odra, tętnica Wrocławia - Bulwar Xawerego Dunikowskiego

Czy są jakieś minusy? 

Rzecz jasna - wiele osób zarzuca temu miejscu zbytnie "wybetonowanie", przesadne zerwanie z naturą. A mnie nawet się to podoba. Poza tym wchodzą tu w grę także kwestie praktyczne: rzeka wymaga uregulowania, o czym Wrocławianie skrupulatnie pamiętają. W mieście wciąż żywa jest trauma powodzi z 1997 roku.  

Niestety, takie zagospodarowanie przestrzeni ma też swoje wady. Na jasnych, monumentalnych bryłach schodów każdy śmieć, każdy odpadek jest rażąco widoczny i stanowi pewnego rodzaju rysę na monolicie.  

Ach, i koniecznie wspomnieć muszę także o tym, co zawsze mnie ujmuje: na Bulwarze Dunikowskiego znajdziecie zgrabnie wkomponowane w przestrzeń Ptaki - abstrakcyjne rzeźby Magdaleny Abakanowicz. Bardzo cenię takie subtlne "przyprawianie" miejskiej tkanki sztuką. W ogóle to miejsce w zestawieniu z miastami Europy zachodniej wypada bardzo korzystnie; podobne bulwary widziałam w Lyoniei zastanawiałam się wtedy czy polscy architekci tam właśnie znaleźli inspirację.  

Odra, tętnica Wrocławia - Bulwar Xawerego Dunikowskiego

Dlaczego polecam Wam to miejsce? 

Oprócz powyższych peanów chciałabym podkreślić jeszcze jedno. Widok stąd jest naprawdę wspaniały, zwłaszcza jeśli wdrapiecie się na Wzgórze Polskie. Z jego szczytu możecie obserwować nurt Odry, pływające po niej statki, Ostrów Tumski - będący jednym z najznamiennitszych zabytków architektonicznych Wrocławia, ale i futurystyczny gmach Biblioteki Uniwersytetu Wrocławskiego czy wydział Dziennikarstwa, Matematyki i Informatyki. Nieododal znajdziecie też Akademię Sztuk Pięknych oraz porośnięty dzikim winem ceglany gmach Muzeum Narodowego. Doprawdy, prawdziwa uczta dla oka estety

Odra, tętnica Wrocławia - Bulwar Xawerego Dunikowskiego


Galeria zdjęć


Komentarze (0 komentarzy)


Chcesz mieć swojego własnego Erasmusowego bloga?

Jeżeli mieszkasz za granicą, jesteś zagorzałym podróżnikiem lub chcesz podzielić się informacjami o swoim mieście, stwórz własnego bloga i podziel się swoimi przygodami!

Chcę stworzyć mojego Erasmusowego bloga! →

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!