Kartagina, miasto z bogatą i smutną historią
W ostatnim poście (tutaj) opisałam Wam co warto zobaczyć w uroczym miasteczku Sidi Bou Said. Wybierając się do niego, warto spędzić też kilka godzin lub cały dzień w sąsiedniej Kartaginie. Znajdziecie tam dużo ruin pochodzących ze Starożytności rozrzuconych po całym miasteczku. Możecie zobaczyć tam m.in. stare termy, amfiteatr i pozostałości po pałacach. Kartagina to miasto z bogatą, ale ze smutną i krwawą historią. Spacerując po nim, wracałam myślami to dawnych czasów i wyobrażałam sobie jak tam kiedyś było. Już sama nazwa miasta przywołuje historyczne i poetyckie wspomnienia. Oprócz starożytnych ruin, z Kartaginy rozciąga się przepiękny widok na Morze Śródziemne i okoliczne miasteczka. Nie bez powodu Kartagina została umieszczona na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO, zachowując swoje piękno, bujną roślinność oraz magiczne widoki na całą zatokę.
Historia Kartaginy
Kartagina to miasto rodzinne króla Hannibala oraz miejsce rozegrania się tragicznego romansu między Dydoną pochodzącą z Kartaginy, a Rzymianinem Eneaszem. Ta smutna historia została opisana na w książce o nazwie „Eneida” napisanej przez poetę Wergiliusza. Jeśli lubicie czytać poematy historyczne, warto sięgnąć po tę pozycję. Kartagina została tam przedstawiona jako jedno z najpiękniejszych miast Starożytności. Miasto zostało założone w 814 r. p.n.e. przez starożytny lud Fenicjan, który specjalizował się w handlu i był dość zamożny. Fenicjanie pochodzili z miasta Tyr w Libanie, które było wtedy bardzo potężne i dobrze rozwinięte. Zdecydowali się założyć miasto w Afryce Północnej, aby kontrolować te tereny i lepiej rozwijać swój handel. Na początku nazwa miasta brzmiała Kart Hadaszt, co oznacza „nowe miasto”. Lokalizacja Kartaginy była wprost idealna, szczególnie dla imperium Fenicjan. Miało być czymś więcej niż tylko miejscem służącym do handlu morskiego. Kilkadziesiąt lat później, Fenicjanie przenieśli swoją stolicę właśnie do Kartaginy. Ciągle się rozwijała, aż stała się główną potęgą w zachodniej części Morza Śródziemnego. Wkrótce atrakcyjna Kartagina zaczęła przyciągać do siebie inne ludy, które chciały wyrwać ją z rąk Fenicjan. W ten sposób cesarstwo rzymskie zaatakowało Kartaginę. Walki były długie i krwawe, zginęło kilkanaście tysięcy osób. Jeszcze inne popadły w niewolę lub popełniły samobójstwo. Rzymianie zrównali tereny z ziemią i symbolicznie posypały je solą. Tym samym nadeszła era panowania cesarstwa rzymskiego z Juliuszem Cezarem na czele.
Rzymianie odbudowali Kartaginę i na początku I wieku n.e. uczynili ją stolicą rzymskiej prowincji. Miasto stało się trzecim pod względem wielkości miastem imperium. W Kartaginie mieszkało wówczas około 300 tysięcy osób, powstało wiele budowli m.in. amfiteatr, fora i ogromne termy. To wtedy w mieście powstały wspaniałe budowle, których ruiny możemy podziwiać do dzisiaj. Po upadku cesarstwa rzymskiego rządy w Kartaginie sprawowali Wandalowi i Bizantyjczycy, którzy najeżdżali także inne terytoria dzisiejszej Tunezji. Z biegiem kolejnych lat w miasto się rozrastało i nawet ludzie zaczęli uprawiać rolnictwo. Uprawiano brzoskwinie, granaty, drzewa oliwne i figi. Następnie Kartagina przeszła w posiadanie Arabów, którzy zostali tam aż do dziś. Aktualnie Kartagina jest bardzo drogą i ekskluzywną lokalizacją niedaleko Tunisu, mieści się tam dużo drogich willi bogatych ludzi, m.in. wybudowano tam pałac prezydencki.
Co warto zobaczyć w Kartaginie?
Najważniejsze miejsca, która powinniście zobaczyć to na pewno wzgórze Byrsa, Państwowe Muzeum Kartaginy (Musee de Carthage), Amfiteatr, Termy Antoniusza, porty punickie, rzymski teatr i wille. Polecam Wam przy dowolnym zabytku kupić bilet wstępu do różnych miejsc, dostaniecie do tego dołączoną mapkę z najważniejszymi punktami, które powinniście zobaczyć w Kartaginie. Na tej wejściówce możecie zobaczyć na pewno Amfiteatr, Termy Antoniusza i wiele innych miejsc. Od czego zacząć zwiedzanie? Jeśli wybieracie się do Kartaginy pociągiem z Tunisu, wysiądźcie na stacji TGM Carthage Hannibal. Po kilkunastu metrach dojdziecie na szczyt malowniczego wzgórza Byrsa. Z samej góry rozciąga się niesamowity widok na całą zatokę i okolice. Widać stamtąd fragmenty danych budowli, dużo zieleni, starożytne porty, drogie wille no i oczywiście bezkresne morze o turkusowym kolorze.
Na wzgórzu Byrsa byłam już dwa razy i za każdym razem to miejsce mi się niesamowicie podobało. W Starożytności było ono duchowym centrum miasta, w którym znajdowała się świątynia boga Eszmuna. Do świątyni dobudowano okazały kapitol i forum. Niestety większość budowli została zniszczona po upadku cesarstwa rzymskiego. Ich fragmenty wykorzystano do budowy nowych konstrukcji. Grupa archeologów odkryła pod ziemią te szczątki i odtworzono starożytny układ. Dzięki temu aktualnie możemy podziwiać to co zostało z majestatycznych budowli rzymskich. Sami zobaczcie jak to wygląda na zdjęciach poniżej. Na zboczu wzgórza Byrsa znajduje się też rzymski amfiteatr, który w dawnych czasach mógł pomieścić aż 40 tysięcy widzów. To miejsce również przywołuje dużo emocji, ma niesamowity klimat. Bardzo podobały mi się podziemne przejścia w głębi ziemi (obecnie są one odsłonięte, bo właściwie zostały tylko ich szczątki).
Po zobaczeniu wzgórza Byrsa koniecznie wybierzcie się w okolice morza, gdzie znajdują się pozostałości po Termach Antoniusza. Robią one duże wrażenie (też znajdują się na zdjęciach poniżej). Termy pochodzą z II wieku, a zaopatrywane były w wodę z potężnego akweduktu. Niestety prawie wszystko zostało zniszczone przez Wandalów w V wieku. Obok term znajduje się piękny ogród porośnięty palmami, na terenie którego znajduje się więcej pozostałości po rzymskiej architekturze. Warto przejść się po tych zielonych terenach, oglądając m.in. dawną kaplicę pogrzebową wczesnych chrześcijan.
Następnie powinniście się wybrać do Państwowego Muzeum Kartaginy (Musee de Carthage), można się tam trochę ochłodzić i uciec od afrykańskiego upału. W muzeum możecie podziwiać piękne mozaiki, maski, lampy, przedmioty użytku domowego i inne punickie eksponaty. W drugiej części muzeum znajduje się wyeksponowane popiersie rzymskiego króla. Zbiory w muzeum są podzielone na trzy części, które opisują różne okresy historyczne. Pierwsza część ekspozycji dotyczy cywilizacji punickiej, druga część pokazuje oblężenie Kartaginy w 146 roku p.n.e. i można obejrzeć tam m.in. części punickiej amunicji. Ostatnia część przedstawia czasy chrześcijańskie i bizantyjskie.
Warte uwagi są też dwa starożytne porty punickie niedaleko stacji kolejowej TGM Carthage Byrsa. Jeden port był bazą marynarki wojennej, a drugi był wykorzystywany jako port handlowy. Oba porty odgrywały bardzo ważną rolę i były podstawą militarnej i gospodarczej potęgi Kartaginy. Obecnie oglądając te porty, ciężko sobie wyobrazić, że takie ciche i spokojne miejsce były kiedyś bardzo zatłoczone i ważne w życiu Kartagińczyków.
Informacje praktyczne
Zabytki w Kartaginie najlepiej zwiedzać z samego rana, ponieważ później może być tam bardzo gorąco i słonecznie (szczególnie w sezonie). Tereny amfiteatru oraz term nie są zbyt zacienione, dlatego pamiętajcie o zabraniu ze sobą nakryć głowy (oraz wody). Jeśli zabraknie Wam wody, po drodze znajduje się kilka kiosków i sklepików z piciem i napojami. Jeśli chcielibyście połączyć zwiedzanie Kartaginy z Sidi Bou Said w jeden dzień, jak najbardziej da się to zrobić.
Galeria zdjęć
Oceń i skomentuj to miejsce!
Czy znasz Kartagina? Podziel się swoją opinią o tym miejscu.