Lapa- Zwiedzając Rio IV
- Oznaczenia: Co zobaczyć Rio de Janeiro, Rio de Janeiro, Brazil
Lapa- największe siedlisko cyganerii w Rio
Lapa to centralna część Rio de Janeiro. Jeśli jednak zapytać miejscowych, wielu z nich traktuje ją jak dzielnicę i nazywają ją "największym siedliskiem cyganerii w Rio".
Ostatnimi czasy uchodzi ona za obfitująca w ciekawe atrakcje turystyczne i wydarzenia kulturalne, w tym: dwie perełki architektoniczne, najtłumniej przyciągające uwagę zagranicznych turystów: Arco da Lapa i Escadaria Selarón ("Schody Selarón").
Długo niedoceniana, Lapa stała się punktem odniesienia w kwestii kultury, a władze miasta Rio wysunęły projekt restauracji części dzielnicy, w której zachowała się pierwotna architektura.
Zarówno dawniej, jak i dziś, Lapa znana jest (pomijając architekturę) jako ośrodek nocnego życia i główną scenę zabaw cariocas. Znajdują się tam przeróżne “barzinhos”, dyskoteki, ale też sławne kabarety (np. znany Montmartre Carioca) i renomowane restauracje, odwiedzane przez słynnych artystów (nie tylko ze świata teatru, ale też intelektualistów i polityków). W tej dzielnicy spotykają się przedstawiciele wszystkich warstw społecznych i profesji, niezależnie od pochodzenia. Daleka od konserwatyzmu i tradycjonalizmu, potrafiąca połączyć wszystkie style i kultury, Lapa stanowi ważne źródło artystycznej inspiracji.
Za dnia spokojna dzielnica, zachęcająca do spacerów po swoich uliczkach, zaglądania do turystycznych zakątków czy pomniejszych, "ukrytych" barów, nocą kompletnie się zmienia i zaczyna kipieć zabawą i występkiem. W każdy piątek po 22 przejazd pod Arco da Lapa ("Łuk Lapy") zostaje zamknięty i dzielnica przeistacza się, ustępując pola ogromnej, multikulturowej zabawie, na której rozmaici ludzie spotykają się, żeby tańczyć, pić caipirinhę we wszystkich barach, restauracjach, lokalach z sambą..., które otwierają podwoje dla nocy cariocas. Nie nadszedł jeszcze dzień, w którym karalne byłoby picie na brazylijskich ulicach, można więc cieszyć się szaleństwem na wolnym powietrzu.
Agenda kulturalna Lapy (dzienna i nocna) zmienia się zasadniczo w miarę posuwania się wzdłuż dzielnicy. Jedne z najbardziej znanych, urosłych do rangi symboli miejsc, to:
- Asa Branca- gdzie można posłuchać muzyki pop i forro;
- Circo Voador- dla tych, którzy chcieliby zanurzyć się w klimacie brazylijskim przy akompaniamencie MPB; miejsce, w którym odbywają się recitale wielu sławnych artystów z Brazylii i świata.
- Rio Scenarium- cieszący się sławą dzięki korowodom samby, jeden z najpopularniejszych barów w dzielnicy, który ma w ofercie widowiska obrazujące kulturę cariocas i gdzie raczysz się brazylijską gastronomią w rytm utworów znanych muzyków. Wg "the Guardian" należy do pierwszej dziesiątki najlepszych barów na świecie. W ciągu jednego weekendu odwiedza go około 2000 osób.
- Carioca da Gema- też warte wyróżnienia (ze względu na korowody samby) miejsce, właściwe do rozpoczęcia kulinarnej przygody.
- Fundiçao Progresso- to miejsce ukierunkowane raczej na świat wirtualny, techno i house, gdzie odbywają się koncerty znanych artystów i DJ-ów.
Oprócz imprez i wydarzeń kulturalnych, nie sposób spędzić dnia w Lapie bez jedzenia; to miejsce słynie także z oferty gastronomicznej; śmiem stwierdzić, że dostępnej wszędzie, gdzie tylko zabłąkasz się podczas spaceru. Do znanych restauracji należą:
- Nova Capela- której specjalnościami są bolinhos de bacalao (krokiety z dorsza) i piwo (wszystko jedno, czy wolisz jasne, czy ciemne). Daniem najbardziej typowym i cieszącym się największym powodzeniem jest kozina z ryżem i brokułami. Serwują niezwykle obfite porcje, które prowokują Cię do przesiadywania tam aż do ciemnej nocy, więc to jedna z restauracji, którą codziennie zamyka się jako ostatnią, już rano.
- Yakisoba de pie- to budka z jedzeniem na placu łuków, a jej specjalnością jest smażony makaron z kurczakiem i warzywami (od 10 reali).
- Goham- jakże mogło by być inaczej? Na łukach też można delektować się orientalną kuchnią, np. dobrym sushi.
- Lapa Maki- też serwuje orientalną kuchnię, a dania noszą nazwy najważniejszych turystycznych atrakcji w mieście; można tam spróbować Corcovado do salmão (łososia), Pao de açucar de atún (danie z tuńczyka) lub Arcos da Lapa z ikrą śledzia.
- Pizzaria carioca da Gema- dlaczego nie? Wszyscy, którzy nie mogą obejść się bez pizzy, mogą zajadać wypiekane w drzewnym piecu placki, w różnych wariantach smakowych: od suszonych pomidorów z rukolą (bardzo popularne w Brazylii) po camembert, suszone mięso lub pizzę a la portuguesa.
Jedna ze znanych szkół samby w Rio uhonorowała "największe siedlisko cyganerii w Rio" podczas karnawału 1971 widowiskiem "Lapa em tres tempos" ("Lapa na trzy razy"), które można zobaczyć na: Lapa em tres tempos.
Jak już wspomniałam, najważniejsze zabytki Lapy to:
Arcos da Lapa
To utworzony w 1750 r. przez Portugalczyków akwedukt, odprowadzający wodę z Rio Carioca aż do wzgórz Santa Teresa i San Antonio, mający za zadanie doprowadzenie jej do miasta. Był jedną z najbardziej spektakularnych budowli starego Rio. Ze swoimi 270 m. szerokości i 16 m. wysokości liczy 42 łuki.
Dziś nie spełnia już swojej funkcji i jest tylko elementem dekoracyjnym- pamiątką dawnego życia (przed ponad dwustu laty), jak np. hiszpański akwedukt w Segowii. Służył on niegdyś również jako szlak nazywanego “bondinho” tramwaju, który dziś już nie działa (w wyniku jego wykolejenia się śmierć poniosło 5 pasażerów).
Escadaria Selarón
To chyba jedna z najczęściej odwiedzanych konstrukcji w Rio: 125-metrowe, liczące 215 stopni schody, które prowadzą do klasztoru Santa Teresa. Jak wskazuje nazwa, zdobiące budowlę dekoracje zawdzięczamy artyście Selarónowi, który do końca życia dodatkowo zajmował się utrzymaniem schodów w dobrym stanie, poprzez wymianę i uzupełnianie mozajek.
Co za ilość: 1001! W 2013 r. znaleziono Jorge Selardona martwego przy podeście Schodów. Czy z powodu samobójstwa, czy zabójstwa, ciągła dbałość o Schody i ich transformacja dobiegły końca. Na dzień dzisiejszy zdobi je 2000 azulejos (ceramicznych płytek), które- oprócz nadawania całej konstrukcji czerwonego koloru - przedstawiają flagę Brazylii i "przekazują" wypisane na nich wiadomości.
Jako sztandarowy obiekt miasta carioców stanowiły temat wielu artykułów i programów telewizyjnych, włącznie z teledyskiem, w którym udział wzięli piosenkarze z całego świata. Co więcej, azuelos mają związek z miejscami na całym globie, a znaczna część z nich dotyczy Hiszpanii- począwszy od log klubów piłkarskich, po aluzje o charakterze folklorystycznym i wspomnienia z "Camino de Santiago" z muszlą św. Jakuba i różnymi obrazkami, związanymi z Katedrą.
Poza tym można odczytać krótkie wiadomości, wypisane na stopniach:
Inne, zasługujące na uwagę atrakcje turystyczne w Lapie (jakkolwiek nie mają takiej siły przyciągania, jak dwie poprzednie) to Paseio Público na przeciw łuku i Escola de Música da UFRJ. Jak tylko znaleźliśmy się w dzielnicy, zaraz poszliśmy coś zjeść. Obok restauracji zauważyliśmy wywieszony na kiosku afisz. Podejrzewam, że byli znużeni odpowiadaniem na te same pytania wszystkim spacerującym w okolicy turystom, ale żeby aż tak?
Po jedzeniu, udaliśmy się na poszukiwanie Arcos da Lapa; myśląc o czymś skromniejszych rozmiarów, zapytaliśmy miejscowych, którzy pokazali nam uprzejmie, że kiedy zawrócimy o zaledwie kilka kroków, będziemy prawie mogli je zobaczyć. Myślę, że czekałam na przyjemniejszy widok: łuki są dosyć zniszczone, brudne i daleko im do uroczych.
Escaderia Selardon to zupełne ich przeciwieństwo: znajdują się kilka metrów od Arco da Lapa, ale z typowym dla odkrywców animuszem zdecydowaliśmy się na okrężną drogę (jasne, że to blaga- zgubiliśmy się; zobaczycie, jakie to proste). Weszliśmy na całkiem strome wzniesienie, gdzie natknęliśmy się na innych zwiedzających, którzy przyjechali na wymianę do innego brazylijskiego miasta- Curitiby- i znaleźli się w dokładnie takiej samej sytuacji. Dotarłszy na szczyt wzgórza Santa Teresa, zapytaliśmy, czy moglibyśmy wejść do klasztoru, ale jakiś miejscowy odpowiedział nam, że wejście znajduje się na dole (! ); możemy jednak wejść wąskim zaułkiem i zejść ze Schodów, zamiast się po nich wspinać. Problem tkwił więc w tym, że ciężarówka firmy transportowej blokowała wejście i dlatego go nie zobaczyliśmy...
Gdy już znaleźliśmy się na Schodach, mile zaskoczyły nas kolory i pomysłowość, z jaką zostały wykonane. W tym dosyć zatłoczonym miejscu, schodziłam ze schodów najdłużej w życiu: zatrzymywaliśmy się na każdej kondygnacji, żeby robić sobie zdjęcia, przyjrzeć się mozaikom albo przeczytać wiadomości, które autor chciał nam przekazać.
Potem przespacerowaliśmy się po mieście, żeby spenetrować uliczki i zajrzeliśmy do takiego kościoła:
Cóż, pewnym jest, że Brazylia to kraj niejednolity wyznaniowo, z różnymi odłamami chrześcijaństwa i z budowlami bardzo różniącymi się od tradycyjnych, znanych nam kościołów, ale akurat tamta szczególnie nas zaskoczyła. Zdecydowaliśmy się wejść. Okazało się, że to katolicka Katedra Metropolitalna p. w. Św. Sebastiana, mierząca "zaledwie" 75 m. wysokości i 96 m. szerokości.
Jeśli chcesz odwiedzić Lapę, ale zakwaterowałeś się w innym punkcie Rio, to -jak w przypadku każdego innego miejsca- kwestia sprawdzenia, jak tam dojechać. Kursujące często autobusy przeróżnych linii łączą różne punkty miasta. Inna możliwość to skorzystanie z metra lub taksówki (ostatnia opcja jest najlepsza, jeśli decydujesz się na zabawę do rana).
Mam nadzieję, że mogłam Wam służyć jako przewodnik i nieco przybliżyć temat słynnej i kontrowerjsyjnej dzielnicy Lapa; na wypadek, gdybyście chcieli kiedyś ją odwiedzić.
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
- Español: Lapa, el barrio más bohemio de Rio
- English: Lapa, the most Bohemian quarter of Rio
- Italiano: Lapa, il quartiere più bohémien di Rio
Oceń i skomentuj to miejsce!
Czy znasz Lapa- Zwiedzając Rio IV? Podziel się swoją opinią o tym miejscu.