Dom Kultury

Dom Kultury jest - tak jak możemy wnioskować po nazwie - miejscem poświęconym promocji wydarzeń kulturalnych i artystycznych: od tańca, muzyki i kina aż po literaturę i malarstwo. W ośrodku tym, cieszącym się bogatym dziedzictwem historycznym, można brać udział w koncertach oraz wystawach.

W tym króciutkim (no dobra... długim :p) artykule opowiem Wam przede wszystkim o tym, co możecie odnaleźć w tym miejscu :)

Ulica 5 Oriente, na której znajduje się Dom Kultury. Teraz, gdy mogę się mu dokładnie przyjrzeć, widzę, że bardzo podoba mi się fasada z czerwonej cegły :) (Zdjęcie pobrane ze strony: http://www.laculturaenpuebla.org/wp-content/uploads/2013/03/Casa-de-la-Cuiltura.jpg )

Odrobina historii...

Budynek, w którym znajduje się Dom Kultury, pochodzi z XVI wieku. Początkowo znajdowała się tu szkoła Colegio de San Juan, która w jakiś czas później została przekształcona w seminarium.

W czasach współczesnych budynek był oddany do użytku różnym instytucjom, jak na przykład biuro rządowe czy też urząd pocztowy. (Teraz przypominam sobie, że aktualna siedziba poczty znajduje się w tej samej okolicy... Interesujące by było poszukanie informacji i dowiedzenie się czegoś więcej o historii budynków położonych w centrum Puebli :) ).

Budynek

Jeżeli chodzi o architekturę, to fasada budynku zrobiona jest z czerwonej cegły. Po wejściu do środka widać duże główne patio, wokół którego rozmieszczone są biura oraz inne pomieszczenia. Oglądając zdjęcia przypomniałam sobie, że wcześniej były tu metalowe ławeczki, na których można było sobie spokojnie usiąść. Ale kilka lat temu - nie wiedzieć czemu - zostały one zlikwidowane.

Tak więc, wchodząc do środka (za wyjątkiem dni świątecznych), trzeba niemal cały czas stać, gdyż jeśli tylko komuś przyjdzie do głowy usiąść na którymś z parapetów okiennych, natychmiast przyjdzie ochroniarz, aby upomnieć, że nie można tego robić... wiem, wiem, logiczne! Wszyscy wiemy, że takie zachowanie może spowodować nieodwracalne szkody w budynkach historycznych :p No, teraz tak na poważnie i bez żartów: wspominam o tym tylko po to, żebyście nie siadali w tych miejscach i nie zostali upomniani. -.

Tak przy okazji: Dom Kultury jest dosyć szerokim budynkiem. Na tyle szerokim, że posiada nie tylko jedne, ale dwoje drzwi. Wejście od strony ulicy 5 Oriente, które znajduje się z tyłu katedry - jest tym głównym. To właśnie tamtędy musicie wejść, jeżeli chcecie wziąć udział w jednym z organizowanych koncertów lub wydarzeń, czy też gdy chcecie zwiedzić, na przykład, słynną bibliotekę Palafoxiana. Natomiast wejściem od strony ulicy 7 Oriente dostaniemy się na wszelkiego rodzaju warsztaty organizowane przez Dom Kultury (ja uczestniczyłam w dwóch! :D).

Fasada z czerwonej cegły jest ozdobiona ceramicznymi płytkami typowymi dla Puebli (Zdjęcie pobrane ze strony: http://www.travelbymexico.com/blog/imgBase/2009/05/Colegio-san-juan-casa-de-cultura-Puebla.jpg)

Bogate dziedzictwo historyczne

W obliczu tak zaawansowanego wieku budynku normalne jest, że wyróżnia się on nie tylko dzięki spektaklom i wydarzeniom kulturalnym, które są w nim organizowane. Poniżej opowiem Wam o dwóch sekcjach Domu Kultury, które stanowią bardzo ważne dziedzictwo historyczne:

Biblioteka Palafoxiana

W innym artykule szczegółowo opowiem Wam o tym miejscu, ale w tej chwili wspomnę tylko pokrótce o tym, że znajduje się tutaj prywatna kolekcja biskupa Jan de Palafox y Mendozy (jednej z najważniejszych postaci dla miasta Puebla, z czasów epoki kolonialnej). Można tu znaleźć ponad czterdzieści tysięcy starodawnych książek o najróżniejszej tematyce, a nawet w różnych językach (jak francuski).

Coś, co wydaje mi się niezwykle interesujące, to fakt, że Jan de Palafox i Mendoza przekazał w darowiźnie tę ważną kolekcję z przeznaczeniem, aby każda osoba, która tylko będzie chciała się kształcić, miała taką możliwość. Postawił również warunek, że całe zasoby muszą być oddane do użytku publicznego, a dostęp do nich nie może być w żaden sposób ograniczony tylko dla duchowieństwa (co, jak dobrze wiemy, dawniej było powszechną praktyką i tylko duchowni mieli możliwość zdobywania wiedzy... oni oraz ludzie zamożni).

No ale dobrze, pomijając te interesujące informacje, trzeba wspomnieć, że biblioteka Palafoxiana wyróżnia się nie tylko z uwagi na swoją wagę historyczną, ale również dlatego, że pomieszczenie, w którym się znajduje, jest prawdziwym dziełem sztuki barokowej. Nie poświęcę na to zagadnienie więcej miejsca, ale Wy możecie wybrać się osobiście w celu zwiedzenia tego obiektu. Wejście kosztuje 30 $ (trochę poniżej dwóch euro).

Przedstawiam Wam bibliotekę Palafoxiana! Na powyższym zdjęciu możecie obejrzeć umeblowanie oraz barokowy ołtarz. Nie możecie powiedzieć, że nie mielibyście ochoty wejść do środka; ) (Zdjęcie pobrane ze strony: http://b3co.com/wp-content/uploads/2013/07/IMG_3503.jpg)

I nawet jeżeli nie zdecydujecie się wejść do środka, kiedy będziecie zwiedzać pierwsze piętro Domu Kultury, będziecie mogli obejrzeć to miejsce z zewnątrz: jego umeblowanie i starodawne regały, a także piękny ołtarz.

Prawda jest taka, że ja nigdy nie wchodziłam do środka w celu zwiedzenia budynku, ale przy okazji jednego z koncertów muzyki poważnej podczas którejś edycji Międzynarodowego Festiwalu Puebli. (Aleeeee tutaj wyjdzie ze mnie krytykanctwo :P Chodzi o to, że chociaż biblioteka Palafoxiana jest piękna, to jednak nie jest ona najlepszym miejscem dla tego typu wydarzeń, gdyż jego akustyka nie jest najlepsza... Nie to co w kościołach! Które były zresztą projektowane właśnie w podobnych celach, no ale cóż... )

Historyczny skarb znany niewielu osobom...

Gdybyście jeszcze tego nie wiedzieli, francuski imperator, Napoleon III, próbował podbić Meksyk. Ten fakt nie jest zbyt znany we Francji (oczywiście, porażki zazwyczaj przechodzą bez echa :p), ale w Meksyku to jedno z ważniejszych wydarzeń - a zwłaszcza w Puebli. W dniu 5 maja 1862 roku wojska francuskie zostały rozgromione przez bohaterskie oddziały Zacapoaxtla.

W rzeczywistości ten najazd Imperium francuskiego w żaden sposób nie był popierany przez ludność Francji. Victor Hugo, bardzo ważna postać na scenie politycznej oraz znakomity pisarz, napisał list do Meksyku, w którym wyraził swoją solidarność i wsparcie w trakcie tego konfliktu zbrojnego.

Być może zastanawiacie się teraz: "A co to ma wspólnego z Domem Kultury?! O. o" Bardzo wiele! Ponieważ właśnie w tym miejscu można zobaczyć popiersie Victora Hugo i, przede wszystkim, przeczytać napisany przez niego list.

Oczywiście nie jest to oryginalny list (i nie wiem, gdzie się ona znajduje. -. ), tylko ogromna tablica ze złoconymi literami. Ostatnio opowiadałam o niej na jednej z moich lekcji hiszpańskiego i udało mi się odnaleźć jej zdjęcie. Już wcześniej przeczytałam wyryty na niej tekst (nawet więcej niż raz! ), ale przy ostatniej lekturze naprawdę się wzruszyłam.

Szczerze mówiąc, wydaje mi się nadzwyczajne, że Victor Hugo porzucił nacjonalizm aby postawić na braterstwo. Zdanie, które najbardziej zapadło mi w pamięć brzmi: "Czy zwyciężycie czy zostaniecie zwyciężeni, Francja zawsze będzie Waszą siostrą, siostrą Waszego triumfu i Waszego nieszczęścia [... ]”.

Koniec końców, jeżeli chcecie przeczytać pełen tekst listu, musicie wybrać się do Domu Kultury. Musicie wejść głównym wejściem, tym od strony ulicy 5 Oriente. Po wejściu na patio musicie iść w prawo - tablica wisi w tym miejscu na ścianie.

List Victora Hugo do miasta Puebla... Wspaniały! (Zdjęcie pobrane ze strony: http://www.scoopnest.com/es/user/JLozanoA/574273506944253952 )

Co można robić w Domu Kultury?

Teraz się zastanowiłam i oferta Domu Kultury jest dużo szersza: od wystaw i warsztatów, aż po koncerty i konferencje. Być może nie wszystkie wydarzenia są interesujące, ale chyba dobrze jest od czasu do czasu przejrzeć program. W wielu przypadkach możemy znaleźć tu atrakcje, w których warto wziąć udział. Za każdym razem, gdy byłam w Domu Kultury, brałam program wydarzeń na cały miesiąc. Jest on całkowicie bezpłatny i można go znaleźć na niedużym stojaku ulotkowym, ustawionym dokładnie w wejściu, po prawej stronie.

Biblioteka

W Domu Kultury znajduje się również biblioteka publiczna, której zasoby poświęcone są głównie literaturze. Pamiętam, że kiedy byłam w liceum, poszłam własnie do tej biblioteki, aby wypożyczyć książkę, której potrzebowałam na jeden z przedmiotów. Chodziło o powieść zatytułowaną “La sombra del caudillo” meksykańskiego pisarza Martin Lewisa Guzmana.

Jest to powieść historyczna, której akcja toczy się w czasach po rewolucji meksykańskiej. Po publikacji książka została zakazana w Meksyku, gdyż zawierała krytykę znajdującego się u władzy rządu. Niemniej jednak obecnie nie jest już ona cenzurowana, więc jeżeli macie ochotę ją przeczytać, to możecie się wybrać do biblioteki w Domu Kultury; )

Warsztaty

Wśród szerokiej oferty Domu Kultury znajdują się również przeróżne warsztaty: organizowane dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Biorąc w nich udział, można nauczyć się tańczyć, rysować, grać w szachy, grać na jakimś instrumencie, przemawiać, recytować itp. Można również poznać tutaj, na przykład, język rdzennych mieszkańców Meksyku nahuatl, czy sztukę fotografii.

Koszt warsztatów nie jest wysoki w porównaniu z cenami w innych miejscach: 530 $ za sezon. Zajęcia trwają cztery miesiące, cztery godziny na tydzień. Właśnie sprawdziłam na stronie internetowej, że nowy sezon kursów wiosennych zaczyna się 11 kwietnia. Jeżeli chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej, to tutaj podaję linka do strony: http://www.talleres.puebla.gob.mx/

Tak przy okazji: jak już wspomniałam wyżej, kiedyś uczestniczyłam w jednym z warsztatów organizowanych przez Dom Kultury ^^ Ale nie dotyczył on rysunku czy muzyki, tylko biżuterii. Dokładniej mówiąc, uczyliśmy się jak robić naszyjniki, bransoletki oraz inne fantazyjne ozdoby z koralików, pereł itd. Chodziłam na te warsztaty przez dwa sezony, jeszcze w szkole licealnej.

Na początku tak byłam zmotywowana, że aż poprosiłam moją mamę, aby kupiła mi perełki i koraliki we wszystkich możliwych kolorach :P I wszystkie zostały porzucone, gdyż ostatecznie nie udało mi się wykonać z nich nic ładnego x) Nie, zdecydowanie tworzenie biżuterii nie było moją pasją :P Ale być może Wy odnajdziecie coś idealnego dla siebie w aktualnej ofercie^^

Nie, to zdjęcie nie ma za dużo wspólnego z warsztatami :p Ale umieściłam je tutaj, aby pokazać Wam, że Dom Kultury każdego roku organizuje konkurs na najpiękniejsze ofiary - z założeniem pielęgnowania jednej z naszych tradycji: obchodami Dnia Zmarłych. Obyście mogli być tu w czasie tego święta i zobaczyć ofiary na własne oczy! :) (Zdjęcie pobrane ze strony: http://www.periodicoenfoque.com.mx/wp-content/uploads/2014/10/Ofrendas-Casa-cultura.jpg )

Wystawy malarskie i fotograficzne

W Domu Kultury są również galerie z wystawami. Możecie więc tutaj obejrzeć również dzieła fotograficzne lub malarskie. Poza tym odbywają się tutaj także - w korytarzach budynku - wystawy wielkoformatowe. Jeżeli dzieła prezentowane są w salach wystawowych, to zazwyczaj wstęp jest bezpłatny^^

Tak wygląda górne piętro Domu Kultury. W tych korytarzach organizowane są od czasu do czasu wystawy fotograficzne (i jeżeli dobrze się przyjrzycie, to w tle zobaczycie kilka obrazów ^^) (Zdjęcie pobrane ze strony: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/38/Casa_de_cultura,_puebla.JPG)

Filmoteka Luisa Buñuela

Do Domu Kultury można również wybrać się na film. Znajduje się w nim mała sala kinowa imienia Luisa Buñuela - nazwana tak ku pamięci reżysera. Odbywają się w niej seanse filmowe, na które wstęp często jest bezpłatny. A w przypadku, gdy trzeba kupić bilet, nigdy nie kosztuje on dużo. Cena jest bardzo korzystna w porównaniu z cenami w innych komercyjnych.

Jedna uwaga: to nie jest miejsce, w którym będziecie mogli obejrzeć najnowsze hity kinowe :P Nie, filmoteka Luisa Buñuela skupia się na szerzeniu kina ambitnego: tak meksykańskiego jak i zagranicznego. Organizowane są tu różne cykle filmowe: pamiętam jeden poświęcony filmom azjatyckim, czy inny - dedykowany filmom o pierwszej wojnie światowej. Widziałam również, że często dobywały się tutaj projekcje filmów anime.

Ja kilka razy się tam wybrałam, między innymi na film “Nosferatu” (tak, wiecie, czarno-biały film o wampirze... miłośnicy kina chyba by się na mnie obrazili widząc, że piszę w ten sposób o tym filmie :P). Byłam również na “Goodbye Lenin” (film produkcji niemieckiej, który bardzo mi się podobał :) ) oraz na “Boże Narodzenie” (“Joyeux Noël”) - francuski film nakręcony w oparciu o prawdziwe - wzruszające - wydarzenia z czasów pierwszej wojny światowej, który też uważam za dobry.

Opowiadam o tym wszystkim, aby uświadomić Wam czym jest i co oferuje filmoteka Luisa Buñuela. Uważam, że jest to miejsce rozpowszechniające dzieła, których z pewnością nie zobaczylibyście w tradycyjnym komercyjnym kinie. . Chociaż sala jest bardzo mała i nie dysponuje najnowszym sprzętem, to w obliczu takiej oferty filmów te minusy są naprawdę nic nie znaczące :)

Sala kinowa w filmotece Luisa Buñuela. Nieduża, wiem, ale warto się tam wybrać ze względu na ofertę :) (Zdjęcie pobrane ze strony: http://sic.gob.mx/galeria_imagen/52dc4fb60060dcines.jpg )

Konferencje

Pamiętam, że zawsze gdy sprawdzałam ofertę wydarzeń kulturalnych Domu Kultury na cały miesiąc, to widziałam, że znajdowały się w niej również konferencje dotyczące różnych tematów: od pogadanek o historii czy polityce, aż do spotkań literackich i prezentacji książek. Ja uczestniczyłam kiedyś w jednej z tych ostatnich, która dotyczyła karykatur z epoki rewolucji. Była bardzo interesująca, ale nie zdecydowałam się na kupno książki, gdyż wydawała mi się bardzo droga :(

Spektakle taneczne i muzyczne

W Domu Kultury można również uczestniczyć w wielu bezpłatnych wydarzeniach. W każdym tygodniu odbywają się tutaj koncerty Orkiestry Miejskiej oraz innych zespołów. W ich trakcie zawsze panuje bardzo przyjemna atmosfera! Pamiętam, że na wielu z nich, gdy tylko pojawiał się utwór nadający się do tańca, zawsze znajdowały się pary dające porwać się muzyce... To dopiero nazywa się dobra zabawa! Do tej pory naprawdę rzadko widziałam podobną spontaniczność we Francji :P

Również, w każdy weekend, odbywa się tutaj spektakl tańca folklorystycznego przy akompaniamencie utworu “Qué chula es Puebla” (chyba tak jest on zatytułowany. -. ). I chociaż nie jest to balet Amalii Hernández, to warto się wybrać na to widowisko, gdyż stanowi ono świetną okazję na lepsze poznanie kultury Meksyku :) Poza tym, później zawsze występuje zespół tańca tradycyjnego z liceum, w którym uczyłam się ja: szkoły Federal Nr 9. Grupa nazywa się “Macuilzóchitl”. I ogólnie można tam zobaczyć młodzież nie tylko z tego liceum, ale również i z wielu innych instytucji.

Jedna z grup, której występy można oglądać na patio Domu Kultury. Na zdjęciu widoczna jest adaptacja jednego z tańców prekolumbijskich, w kostiumach i artefaktach pochodzących z tamtych czasów (Zdjęcie pobrane ze strony: http://www.mexicoescultura.com/galerias/actividades/principal/img_1242_1.jpg )

W Domu Kultury można obejrzeć występy nie tylko tańca folklorystycznego, ale również i polinezyjskiego (jak na zdjęciu), hawajskiego, arabskiego, nowoczesnego, jazzowego itp. Dom Kultury skupia wiele różnych form twórczości artystycznej! (Zdjęcie pobrane ze strony: http://www.mexicoescultura.com/galerias/actividades/principal/danza_polinesia_5.jpg )

A godziny otwarcia?

Z uwagi na to, że Dom Kultury posiada wiele różnych biur, zawsze należy sprawdzać w jakich godzinach otwarte są poszczególne miejsca. Na przykład, biblioteka Palafoxiana otwarta jest od wtorku do niedzieli w godzinach od 10:00 rano do 17:00 po południu (w weekendy jest zamykana o godzinie 16:00). Filmoteka Luisa Buñuela natomiast wyświetla filmy o godzinie 18:00 oraz 19:00.

Trzeba więc koniecznie zawczasu sprawdzić harmonogram (lub zapytać o niego na miejscu) odnośnie interesującego Was wydarzenia ^^

Podsumowanie

Dom Kultury jest kolejnym z punktów obowiązkowo do zwiedzenia w Puebli... I musicie się tam wybrać więcej niż raz! Ponieważ w miejscu tym odnajdziecie wiele bogactw dziedzictwa historycznego (jak na przykład biblioteka Palafoxiana czy tablica z listem Victora Hugo), a także będziecie mogli cieszyć się różnymi wydarzeniami kulturalnymi. Od warsztatów aż po cykle filmowe, konferencje i, oczywiście, koncerty i występy taneczne.

I wszystko to znajduje się w Puebli kilka ulic od placu Zócalo :) Tak więc opuszczając to miejsce będziecie mogli dalej kontynuować Waszą wizytę w okolicy i cieszyć się jej pięknem i historią.