5 porad na udane życie nocne w Mediolanie!

Mediolan jest bardzo kosmopolitycznym, pełnym życia miastem - a noc nie stanowi żadnego wyjątku. Nie brakuje tu miejsc, do których możesz pójść się rozerwać, upić do nieprzytomności czy napić się drinka po kolacji. Co więcej istnieje kilka zasad, które sprawią, że to doświadczenie będzie jeszcze bardziej przyjemne i relaksujące.

Ze względu na rozmiary miasta, czasem bardzo łatwo jest się zgubić lub przypadkiem wejść do niezbyt przyjemnej dzielnicy. Ten tekst będzie zawierał kilka moich porad, ponieważ mieszkam tu już od jakiegoś czasu i sama zmierzyłam się z takimi samymi problemami. Dzięki temu będziesz lepiej poinformowany, a Twoje wyjście będzie o wiele bardziej przyjemniejsze.

PS. W przeciwieństwie do tego, co ma miejsce w Lizbonie, mediolańskie życie nocne toczy się głównie za zamkniętymi drzwiami. Na początku może Ci się wydawać to dziwne, ale przyczyniają się do tego nie tylko kwestie kulturowe, ale również klimatyczne (zima w tych stronach jest o wiele surowsza niż w Portugalii czy konkretnie w Lizbonie). Noc w Mediolanie przede wszystkich ożywa wewnątrz barów czy klubów.

Dla tych, którzy nie przepadają za tego rodzaju rozrywką, najbliższą rzeczą podobną do Bairro Alto jest Corso Como, niedaleko stacji Garibaldi – ma tylko jedną wadę: jest to miejsce bardzo często odwiedzane przez nastolatków oraz znajduje się w stosunkowo drogiej okolicy.

Jeśli lubisz kluby, to znajdziesz tu słynny Alcatraz – ogromny budynek z wieloma piętrami, jakiego nigdy wcześniej nie widziałeś – na każdej kondygnacji grana jest inna muzyka. Atmosfera nie jest zbyt ciężka - przyznaję to jako osoba, która nie jest ogromnym fanem klubów.

5 porad na udane życie nocne w Mediolanie!

Wnętrze klubu Alcatraz

Źródło

Inną możliwą opcją jest Hollywood, Old Fashion oraz Le Banque. Istnieje również wiele innych klubów, ale te są zdecydowanie najbardziej znane i najczęściej odwiedzane przez lokalsów.

Uwaga: to bardzo ważne, żebyś za każdym razem sprawdził kalendarz wydarzeń tych miejsc: czasami organizowane są tam koncerty - zwłaszcza w Alcatraz - i niektóre piętra są zamknięte. Czasem też organizowane są imprezy tematyczne, gdzie musisz zapłacić za wejście lub znajdować się na liście zaproszonych.

W pozostałych przypadkach wejście jest darmowe, co jest wspaniałą informacją dla studentów, którzy zazwyczaj mają dość ograniczony budżet.

Każde z tych miejsc ma stronę internetową i konta na portalach społecznościowych - warto na nie zerknąć przez wyjściem: możesz się przyjemnie zaskoczyć, lub wręcz przeciwnie!

Przejdźmy teraz do kilku wskazówek odnoszących się do życia nocnego konkretnie w Mediolanie. Wszystkie te informacje będą bardzo podstawowe, ale szczerze mówiąc, wolałabym, żeby przed moim przyjazdem do tego miasta, ktoś mi o nich powiedział.

5 porad na udane życie nocne w Mediolanie!

Corso Como nocą

Źródło

1. Weź ze sobą tylko małą torebkę

Dziewczyny, żadnych dużych torebek. Im mniejsza, tym lepsza - wystarczy taka, która pomieści same niezbędne rzeczy. Ja zazwyczaj nie brałam ze sobą nawet portfela: wystarczają mi tylko najpotrzebniejsze przedmioty, jak na przykład bilet komunikacji miejskiej, dowód osobisty, legitymacja studencka (żeby załapać się na zniżki). Związuję to wszystko gumką recepturką i wkładam bezpośrednio do torebki. Podczas wyjść nigdy nie biorę ze sobą karty płatniczej: po pierwsze, wypadki chodzą po ludziach, a zgubienie karty poza Twoim krajem bardzo, bardzo mocno komplikuje życie. Przed wyjściem obliczam sobie, ile mniej więcej potrzebuję (i ile mogę wydać), a potem wypłacam tę kwotę z bankomatu.

W wielu miejscach, jak na przykład w klubie Alcatraz, szatnie są płatne, a ceny nie są w ogóle przystępne. Nawet jeśli chcesz tylko zostawić małą torebkę czy parasolkę, zapłacisz za to znaczną kwotę.

Rozwiązanie dwa w jednym: weź coś naprawdę prostego, na przykład torebkę na ramię, która nikomu nie będzie przeszkadzać, która nie jest ciężka i która pozwoli Ci swobodnie tańczyć lub raz w życiu zachować się jak chłopak, ponieważ oni w takich sytuacjach radzą sobie lepiej. Weź nerkę, która nikomu nie przeszkadza lub po prostu schowaj wszystko do kieszeni.

2. Przyjdź przed 1 w nocy

W tych stronach nocne życie nie zaczyna się tak późno, jak w Portugalii. Nawet przed północą ustawiają się już kolejki do najpopularniejszych miejsc nocnej rozrywki: nie tylko dlatego, żeby mieć zapewnione miejsce i wejść do tych bardziej przyjaznych miejsc, ale również dlatego, że noc tutaj kończy się wcześnie i nie ma możliwości pozostania dosłownie „do rana”.

Innym dobrym powodem, dla którego lepiej jest zjeść wcześniej kolację i szybciej się ogarnąć, są godziny funkcjonowania metra. Metro w Mediolanie jest bardzo szybkie i wydajne, jeśli chodzi o przemieszczanie się między dowolnymi miejscami w mieście w kilka minut. Najpierw jednak trzeba mieć możliwość skorzystania z tego środka transportu. Ostatni kurs metra jest około 1 w nocy, ale do tego momentu jeździ całkiem regularnie. Rozkład jazdy jest wywieszony na ścianach stacji, więc pomyłka nie wchodzi w grę.

5 porad na udane życie nocne w Mediolanie!

Navigli nocą

Źródło

Co więcej wejście do klubów przed 1 w nocy może oznaczać darmowe wejście. Tak, właśnie tak to działa! W Mediolanie za wszystko musisz płacić, ale czasami możesz znaleźć wspaniałe obejścia tej reguły. Jeśli masz do wyboru wejście za darmo lub wydanie 10, 20, a nawet więcej euro - bez cienia wątpliwości lepszym wyborem jest pierwsza opcja.

3. Kup piwo na zewnątrz

Skoro w lizbońskich klubach alkohol jest drogi, to wyobraź sobie, co się dzieje w Mediolanie: wydasz małą fortunę. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy kupujesz wejściówkę i w jej cenie masz zawarte jakieś drinki; tak jest w przypadku Alcatraz: gdy przyjdziesz po 1 w nocy, to musisz zapłacić 10€, ale przysługuje Ci wtedy darmowy drink lub dwa, co nie jest takie złe.

Istnieje wiele sklepów, w których kupisz piwa, których ceny są o wiele bardziej interesujące. Wiadomo, że nie pozwolą Ci z nimi wejść do klubu, ale przecież zawsze możesz wyjść na krótki spacer i z powrotem wrócić do klubu, ewentualnie napić się przed przyjściem.

Jest to wspaniały sposób na oszczędzanie pieniędzy - jestem całkowicie przeciwna wydawaniu pieniędzy na alkohol, a tym bardziej na pijaństwo - powstrzymaj się! Czasem jednak miło jest wypić coś przed i w ciągu pierwszych kilku dobrych minut tańczyć jak nadpobudliwe dziecko.

4. Zawsze bierz ze sobą kurtkę

Najwygodniejszym rozwiązaniem jest wychodzenie bez żadnej kurtki, jednak zimą robi się naprawdę chłodno, więc jest to czymś niezbędnym. Z tego co wiem, to dziewczynom najlepiej sprawdzają się wodoodporne bobmerki lub skórzana kurtka. Zajmują mało miejsca, możesz w bardzo łatwy sposób przewiązać je w pasie oraz mają dobry stosunek rozmiaru do ciepła o świcie, kiedy wychodzisz z klubu i chcesz wygodnie wrócić do domu i nie dostać zapalenia płuc.

5. Weź ze sobą bilet miesięczny lub dobowy

Metro ma przerwę mocną, ale nie należy zapominać, że po targach Expo 2015 w Mediolanie pozostała wspaniale działająca komunikacja miejska, która jest równie wydajna nocą. Do pewnej godziny najlepszym rozwiązaniem jest tramwaj, a potem nie zostaje nic innego niż podróż autobusem. Będziesz się czuł niczym sardynka w puszce, ale dojedziesz do celu w najbardziej efektywny sposób. Praktycznie każda dzielnica w okolicy centrum jest bardzo dobrze skomunikowana (autobusy często jeżdżą podobną trasą, co metro za dnia, ale najlepszym sposobem jest sprawdzenie rozkładu w Google Maps). Posiadanie ważnego biletu oznacza uniknięcie problemów, ponieważ nocą nie znajdziesz miejsca, w którym mógłbyś kupić bilet, a nie możesz tego zrobić u kierowcy.

5 porad na udane życie nocne w Mediolanie!

Bary w Isola

Źródło

W Mediolanie korzystanie z taksówek czy Ubera jest całkowicie zbędne: miasto od pewnej godziny jest bardzo spokojne, jednak żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, najlepiej wracać do domu w grupie. Już kilka razy wracałam do mieszkania sama i nigdy nie miałam żadnych problemów, ale zawsze lepiej dmuchać na zimne i być świadomym atmosfery miejsca, w którym się mieszka.

To były bardzo ogólne wskazówki dotyczące życia nocnego w Mediolanie, ale według mnie są bardzo pomocne. Pomimo tego, że nie jestem ogromną fanką chodzenia na imprezy, to od czasu do czasu naginam moje zasady, kiedy wymaga tego sytuacja. W Mediolanie panuje sympatyczna i przyjemna atmosfera, a co najważniejsze: każdy znajdzie coś dla siebie. Nie ma nic lepszego od skorzystania w rozsądny sposób z tego, co ma do zaoferowania to miasto!


Galeria zdjęć



Komentarze (0 komentarzy)


Chcesz mieć swojego własnego Erasmusowego bloga?

Jeżeli mieszkasz za granicą, jesteś zagorzałym podróżnikiem lub chcesz podzielić się informacjami o swoim mieście, stwórz własnego bloga i podziel się swoimi przygodami!

Chcę stworzyć mojego Erasmusowego bloga! →

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!