Gdzie zjeść najlepszą shoarmę w Kuala Lumpur?

Przysięgam Wam, że nie mogłam się doczekać, aby powiedzieć Wam o miejscu, do którego mogę pójść, aby zjeść wyśmienite jedzenie. W tym miejscu są robione i sprzedawane najlepsze shoarmy, jakie kiedykolwiek jadłam w Malezji. Są one tak dobre i muszę to powtórzyć, naprawdę tak dobre, że będziecie tu wielokrotnie wracać. Gdy odwiedziłam to miejsce, a zapach jego boskiego jedzenia uderzył w moje nozdrza, zupełnie zapomniałam o postach, blogu i Was wszystkich. Bez urazy rzecz jasna, ale zrozumielibyście mnie, gdybyście tam byli. Restauracja nazywa się Halab shawarma i jest dość popularna w tamtych rejonach, więc bez problemu możecie poprosić okolicznych sprzedawców o wskazanie Wam drogi.

Gdzie zjeść najlepszą shoarmę w Kuala Lumpur?

(Halab shawarma, najlepsza ze wszystkich shoarma w Kuala Lumpur)

Źródło

Zanim zdradzę Wam więcej pikantnych szczegółów, pozwólcie, że wyjaśnię jak tam dotrzeć. Otóż to miejsce zlokalizowane jest w Jalan Bukit Bintang. Jeśli uda Wam się dotrzeć do świateł na Bukit Bintang, a stamtąd pójdziecie w stronę przystanku autobusowego, na pewno traficie na miejsce. Najłatwiej jest skorzystać z darmowego autobusu jadącego z KLCC (Kuala Lumpur City Centre), co jest bardzo wygodne, bo wysiądziecie na przystanku Bukit Bintang, a stamtąd pozostanie Wam około 1 min drogi w stronę McDonalda. Pomiędzy nim a sklepem 7/11 znajduje się alejka, na której po prawej stronie są 2 knajpy z shoarmą. Nigdy nie byłam w pierwszej, bo jakoś przyzwyczaiłam się do tej drugiej i zawsze tam chodzę.

Na miejscu sprzedawane są sandwicze z shoarmą. Małe kosztują około 6 ringgitów, a duże 10 ringgitów i są bardzo sycące. Ja zazwyczaj kupuję ten za 6 ringgitów, którym się najadam, ale jest taki dobry, że i tak zawsze chętnie zjadłabym więcej. Okey, co jeszcze powinnam dodać? Już wiem. Są tam sprzedawane także inne sandwicze, ale nigdy ich nie kupuję, bo przyzwyczaiłam się do jednego rodzaju. Jak to mówią, nie zamierzam zmieniać starych nawyków.

Where to get the best Shawarma in Kuala Lumpur?

(Zanim mi się przypomniało, że chciałam zrobić zdjęcie, zjadłam już połowę swojej shoarmy)

Mimo wszystko najlepszą rzeczą w shoarmie jest sos czosnkowy - najsmaczniejszy sos czosnkowy jaki w życiu jadłam. Jest on delikatny i kremowy i to czyni go wyjątkowym. Kurczak także jest dość soczysty w porównaniu do innych miejsc, gdzie serwują go suchego i trudnego do przełknięcia. Dlatego też polecam pójście do tej knajpy. Jeśli kiedykolwiek będziecie w pobliżu Bukit Bintang, a jestem pewna, że będziecie, bo to jeden z najbardziej turystycznych rejonów w Malezji, pamiętajcie, aby spróbować tam shoarmy. Być może dotarcie na miejsce wydaje się trochę zagmatwane, ale w rzeczywistości nie jest, więc na pewno z łatwością je odnajdziecie.


Galeria zdjęć



Komentarze (0 komentarzy)


Chcesz mieć swojego własnego Erasmusowego bloga?

Jeżeli mieszkasz za granicą, jesteś zagorzałym podróżnikiem lub chcesz podzielić się informacjami o swoim mieście, stwórz własnego bloga i podziel się swoimi przygodami!

Chcę stworzyć mojego Erasmusowego bloga! →

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!