Tanie zakupy spożywcze w Kopenhadze

Wstęp

Cześć wszystkim! Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku.

W tym artykule chciałabym opowiedzieć o tanich zakupach spożywczych w Kopenhadze, ponieważ jak wszyscy wiedzą, koszty życia w tym mieście są bardzo wysokie, co przyznają sami Duńczycy.

Kiedy się dowiedziałam, że wyjeżdżam studiować do Kopenhagi, od razu zaczęłam szukać informacji o różnych sklepach i miejscach, gdzie mogłabym kupić tanio produkty spożywcze, ponieważ jedzenie jest jedną z najbardziej podstawowych potrzeb. Na szczęście znalazłam kilka artykułów i stron internetowych na temat niedrogich zakupów w Kopenhadze, później poszłam w te miejsca, żeby je sprawdzić i teraz podzielę się z Wami tymi informacjami.

Na początku chciałabym zaznaczyć, że nie powinieneś robić zakupów w supermarkecie Irma, pomimo że jest dość popularny. Wyjątkiem może być sytuacja, gdy jest tam coś specjalnego, czego nie ma w innych sklepach. Irma to prawdopodobnie najdroższy supermarket w Danii i choć mają dobry, zróżnicowany asortyment, to ceny (porównując do innych sieciówek) są najwyższe. Jedyną rzeczą, jaką tam kupiłam, były Flodeboller, które różniły się od Flodebollers w innych sklepach i muszę przyznać, że były bardzo drogie.

Teraz przejdźmy do najtańszych supermarketów w Kopenhadze.

Netto

Rozpoczynając od najtańszego, Netto jest najlepszym supermarketem w Kopenhadze. Robiłam tam zakupy bardzo często ze względu na dogodną lokalizację (można go znaleźć na każdym kroku), niedrogie produkty i częste promocje. Niektórzy twierdzą, że nie ma tam zbyt dużego wyboru produktów spożywczych, jednak ja byłam całkiem zadowolona z ich asortymentu.

Szczerze mówiąc, obsługa nie była na bardzo wysokim poziomie. Zazwyczaj tworzyły się długie kolejki do kasy, kasjerzy pracowali bardzo wolno i nie do końca mieli pojęcie o tym, co sprzedają. Jest to powód, dla którego zawsze powinieneś być czujny podczas płatności. Zwykle pytają, czy chciałbyś potwierdzenie zapłaty, powinieneś go wziąć i sprawdzić, czy wszystko zostało poprawnie naliczone.

Wybór owoców i warzyw w Netto był ogromny, mieli tam praktycznie wszystko, włączając w to nektarynki, truskawki, jagody, jabłka, ziemniaki, marchew, ogórki, pomidory itd. Ich ceny również były niskie, zwłaszcza kiedy organizowano przeceny na niektóre warzywa i owoce.

Dużą część supermarketu zajmuje piekarnia, co mi się bardzo podobało. Możesz tam znaleźć małe bagietki, ciastka z kawałkami czekolady, Rumkugles, kawałki pizzy, muffinki itd., wszystko pieczone na miejscu i niezbyt drogie.

Mają też duży wybór lodów, które są przeceniane w ciągu tygodnia.

Można tam znaleźć również tiramisu w słoiczkach za jedyne 10 DKK, które według mnie są pyszne. Każda porcja to 80g produktu, a w jednym opakowaniu są dwa słoiczki.

Kolejny dobry produkt to sałatki w małych opakowaniach, które kosztują nie więcej niż 14 DKK. Sałatka z makrelą jest najlepsza, jeśli lubisz ryby. Innymi pysznymi sałatkami są warzywne z majonezem.

Jest tam duży wybór mrożonych owoców, mi najbardziej smakowały maliny, bo po rozmrożeniu miały ten sam smak, co świeże. Nie ma nawet co porównywać z truskawkami, które później nie miały żadnego smaku.

Fakta

Fakta jest supermarketem bardzo podobnym do Netto, gdzie ceny też są niskie. Jednak Netto jest w wielu miejscach w Kopenhadze, w przypadku Fakta jest inaczej. Wiem tylko o dwóch sklepach: jeden z nich położony jest niedaleko stacji Norreport, a drugi w Frederiksberg blisko stacji metra Frederiksberg.

Znajdziecie tam podstawowe artykuły, takie jak nabiał, mrożonki, słodycze, kawę, herbatę, pieczywo, owoce czy warzywa. Jest to typowy supermarket, który również ma cotygodniowe promocje na różne produkty.

Rema 1000

Rema 1000 jest sklepem z przeciętnymi cenami, nie najtańszy, ale też i nie najdroższy, jeśli chcecie znać prawdę. Znajdował się niedaleko mojego miejsca zamieszkania w Frederiksberg, dlatego robiłam tam zakupy. To blisko stacji metra Forum, jest otwarty do godziny 20.

Rema 1000 znajduje się na ulicy Hammerichsgade 1, można tam robić zakupy w przyjemnej atmosferze, jednak powinieneś wiedzieć, że często się tworzą kolejki, choć wszystko zależy od pory dnia.

Możecie sprawdzić zaopatrzenie w Rema 1000 na ich stronie internetowej. W razie potrzeby można też zadzwonić pod numer +45 33 93 68 63.

Porównując do Irmy, Rema 1000 jest sklepem z niskimi cenami. Jego motto to "Zniżki bez żadnych problemów ". Z kolei w Netto jest o wiele większy wybór owoców i warzyw.

Seven-Eleven

Seven-Eleven to nie jest miejsce, które odwiedzałam bardzo często, bo jest to dość mały sklep. Jeśli jednak chcesz kupić amerykańskie batony, to znajdziesz tam takie marki jak Snickers, Bounty, Twix oraz Mars.

Choć nie mają zbyt dużego wyboru produktów spożywczych, to warto tam pójść ze względu na bardzo dobre wyroby piekarskie. W ofercie mają świeżo upieczone kawałki pizzy, hot-dogi, hamburgery czy wrapy, które wyglądają i smakują naprawdę dobrze. Choć ceny nie są niskie, zdecydowanie powinieneś spróbować ich wrapów z kurczakiem lub grillowaną wieprzowiną, bo naprawdę nie znajdziesz ich w niższych cenach w Kopenhadze.

Seven-Eleven to bardzo popularna sieć sklepów w Kopenhadze. Ku wielkiemu zaskoczeniu, tylko na Dworcu Głównym w Kopenhadze jest ich 8, a nie uważam go za zbyt duży, szczerze mówiąc.

Sklep 7-Eleven ma swoją własną flagę w kolorach tęczy.

To już wszystkie tanie sklepy spożywcze w Kopenhadze, a najtańszy, który polecam wszystkim, to Netto.

Powinieneś również pamiętać o wzięciu ze sobą reklamówki na zakupy, bo w przeciwnym przypadku będziesz musiał ją kupić (jak będziesz miał szczęście). Większość sklepów nie sprzedaje reklamówek – zawsze o tym zapominałam, więc potem musiałam nieść wszystko w rękach – nie polecam.

Jeśli często kupujesz napoje w puszce, to warto wiedzieć o automatach przy wejściach do supermarketów, na przykład przed Fakta, gdzie wrzucasz puszki, a maszyna oddaje Ci za to pieniądze. Są ludzie, którzy z tego żyją. Przeszukują śmietniki, zbierają puszki i w ten sposób zarabiają pieniądze. Dla butelek również są automaty. Pewnego razu, kiedy byliśmy w Faelledparken na piwie, jacyś ludzie jadący na rowerach z puszkami i butelkami w reklamówkach podjechali do nas i się spytali, czy będziemy potrzebować pustych puszek po piwie. Wtedy byłam bardzo zaskoczona, bo nie wiedziałam, o co chodzi.

Galeria zdjęć