Brunnenmarkt

Jeśli jesteś studentem i chcesz w pewien sposób zaoszczędzić trochę pieniędzy, ale z drugiej strony nie chcesz się głodzić, koniecznie musisz odwiedzić to miejsce.

Zaoszczędź pieniądze i nie kupuj podstawowych składników w sklepach

Brunnenmarkt to najdłuższa w Europie ulica handlowa-plac. Ale co ważniejsze - to tam kupicie podstawowe składniki w bardzo przystępnej cenie. To co najbardziej zaskakuje wszystkich studentów, z którymi udało mi się rozmawiać, to cena za 10 jajek, która wynosi 1 euro. Możecie też kupić 30 za 3 euro. Więc jeśli porównamy to co z cenami, na przykład, w Billa lub innym supermarkecie, gdzie będziecie musieli zapłacić ponad 2 euro (w najtańszym przypadku! ) za jajka, zauważycie, ile rzeczywiście możecie zaoszczędzić.

Mięso też jest tańsze. Na przykład, za tę samą cenę w Lidlu (który podobno jest najtańszy) dostaniecie 3 kg mięsa, a na Brunnenmarkt 4 kg. Kolejnym składnikiem, który na pewno lubicie to ziemniaki, gdzie za 5 kg zapłacicie jedynie 2, 50 euro.

Dlaczego warto pójść na Brunnenmarkt?

Dobra, do tej pory wspomniałem dwie najważniejsze zalety. Poza cenami, jest jeszcze jeden powód, dla którego warto pójść na Brunnenmarkt. Jest to mieszanka kultur, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę sprzedawców. Większość z nich pochodzi pewnie z Turcji (dla zabawy, by móc zamówić coś w ich języku, możecie spróbować nauczyć się tureckiego używając Duolingo) oraz z Bliskiego Wschodu. Wielu sprzedawców pochodzi też z dawnej Jugosławii. Bardzo lubię u nich zamawiać lub po prostu słuchać rozmów osób na placu. W większości sprzedają mięso (jako że uwielbiamy grillowane oraz pieczone mięso, na przykład, cielęcina, baranina, no i, oczywiście, čevapi / čevapčići).

Jeśli kiedykolwiek oglądaliście "Tylko głupcy i konie", to możecie porównać atmosferę tego miejsca do placu Peckham. Znajdziecie tam wszystko, od ubrań, zabawek z podejrzanego pochodzenia, przez mięso, produkty mleczne, piekarnie po stoiska, gdzie sprzedają 1000 rodzajów sera, owoce oraz warzywa.

Ceny między stoiskami nie różnią się bardzo. Zawsze możecie przejść się 5 minut w jedną stronę i sprawdzić ceny na innych stoiskach, by znaleźć najlepszą ofertę.

Takiej atmosfery (oraz sprzedawców, którzy pomimo tego, że mieszkają tam od lat nie potrafią skleić kilku zdań po niemiecku) jak na Brunnenmarkt nie znajdziecie w supermarketach jak Billa, Lidl, Hofer... Jest po prostu ciekawiej pójść właśnie tam na zakupy.

No dobra, ale jak tam dojechać?

Zacznijmy od U-bahn. Najbliższa stacja, która doprowadzi was do samego "serca" placu to ta na Josefstädter Strasse (U6). Gdy tylko znajdziecie tę ulicę, musicie po prostu iść za linią tramwajową na zachód i przy następnym przystanku zobaczycie plac. Na pewno go nie przegapicie. Kolejna stacja U-bahn to Thaliastraße. Musicie po prostu iść wzdłuż aż do Brunnengasse. W zależności od waszego położenia możecie wejść na tę stronę: WienerLinien, dzięki której dotrzecie bez problemu.

A jeśli chodzi o godziny otwarcia?

Plac jest otwarty od poniedziałku do piątku od 6:00 do 18:30, w soboty od 6:00 do 18:00, a w niedziele jest zamknięty. W dni świąteczne zazwyczaj otwierają od 14:00 do 15:00, ale nie zawsze.

Tak więc, nie przegapcie możliwości odwiedzenia tego "egzotycznego" miejsca, poznania czegoś zupełnie innego, no i oczywiście zrobienia zakupów, co pozwoli wam na zaoszczędzeniu pieniędzy. Pamiętajcie, te kilka zaoszczędzonych euro będziecie mogli potem wydać na piwo!