Warszawska przygoda z Erasmus według Y.
Dlaczego wybrałaś akurat Warszawę, Polskę?
Ahhh, Warszawa... miejsce, gdzie Erasmus-owa "Trójca" nabiera pełnego znaczenia: Alkohol, Pożądanie, Życie.
Przyjeżdżając z politechniki, potrzebowałem doznać nieco zagranicznych doświadczeń, których nigdy nie zapomnę oraz chciałem po prostu nieźle się bawić. Chciałam poznać inną kulturę, jako, że jestem zaznajomiony z północno-afrykańską oraz wschodnio-europejską kulturą, chciałem zobaczyć coś nowego.
Potrzebowałem także państwa otwartego dla obcokrajowców (albo przynajmniej części z niego) ponieważ program Erasmus jest społecznym eksperymentem, nie jest tylko nauką i chodzeniem na zajęcia. Chciałem wybrać państwo gdzie mogłem poznać przyjaciół wśród lokalnych mieszkańców oraz innych narodowości. To było ważne.
Miałem znajomego, który spędził semestr w Warszawie i był bardzo zadowolony, imprezy, zabawa, możliwość stworzenia długotrwałych wspomnień i rzucenie sobie wyzwania odnalezienia się w innym środowisku i odmiennej kulturze.
Chciałem uczynić mój ostatni rok studiów niezapomnianym, chciałem nawiązać nowe znajomości, chciałem rozszerzyć swój sposób patrzenia na świat, chciałem mieć o czym opowiadać moim znajomym oraz dzieciom (oczywiście może nie o wszystkich historiach), chciałem po prostu żyć życiem!
Warszawa była nieunikniona.
Ile trwa Twój wyjazd? Ile pieniędzy otrzymujesz na codziennie wydatki?
Moja szkoła we Francji daje mi około 140 euro miesięcznie, wszystko za jednym razem pod koniec kwietnia (idealny prezent na urodziny! ). Musiałem również polegać na własnych oszczędnościach i pomocy finansowej ze strony rodziców. Złożyłem również typowe dla Paryża podanie o dofinansowanie (100 euro miesięcznie).
Później opowiem ze szczegółami o wszystkim moich wydatkach, ale od razu warto podkreślić, że koszty utrzymania w Warszawie są cztery razy niższe niż w Paryżu czy Londynie. I to jest właśnie bardzo zgubne: jako że będziecie w tanim państwie, będziecie wydawać tyle samo albo nawet więcej. A paryski budżet pozwoli wam żyć jak król!
Dlatego radzę zacząć pytać o wszelkiego rodzaju dofinansowania już na dwa semestry przed wyjazdem. Porozmawiajcie z uniwersytetem, pytajcie ich wprost, ponieważ terminy składania podań kończą się na kilka miesięcy przed wyjazdem (doznałem tego na własnej skórze, kiedy przegapiłem 500 euro dofinansowania, tylko dlatego, że nie poszedłem na uniwersytet, żeby zapytać, a kiedy się o nim dowiedziałem w marcu, było już za późno, jako że wyjeżdżałem do Warszawy we wrześniu).
Jak wygląda życie studenckie w Warszawie?
Warszawa to jedna z europejskich stolic, gdzie studiuje wielu studentów. Gdzieś wyczytałem, że 1 na 4 mieszkańców miasta jest studentem.
W Warszawie poznacie przeróżnych studentów. Międzynarodowych oraz lokalnych. Studenci Erasmusa nie należą do żadnych z tych grup.
Studenci międzynarodowi to studenci zagraniczni, którzy studiują na pełny wymiar, czasami mówią po polsku, a czasami nie. Jeśli chodzi o język, w większości przypadków studenci Erasmusa mają za mało czasu by nauczyć się czegokolwiek.
To właśnie sprawia, że studenci Erasmusa są wyjątkowi. Wyjazd trwa maksimum 2 semestry, jeśli macie szczęście, to znaczy, 10 miesięcy, 300 dni (jeśli nie liczymy świąt), żeby wrócić do rodziny lub będąc chorym... Łatwo zrozumieć, dlaczego studenci Erasmusa nie marnują żadnej okazji, żeby spotkać się ze znajomymi na wyjścia do klubu, na domówkę, pozwiedzać albo podróżować.
W Warszawie znajdziecie niesamowite zabytki i miejsca. Polecam zapisać się na wszystkie wydarzenia organizowanie przez ESN, by móc zwiedzić miasto. Lub po prostu kupić lokalne gazety albo wejść na strony takie jak Warsaw Insider i Orange Umbrella Free Tower, żeby być na bieżąco z wydarzeniami w mieście.
Lokalizacja Warszawy jest świetna. Od europejskich stolic takich jak Praga, Budapeszt, Wiedeń, Berlin, Sztokholm, Kopenhaga, Amsterdam, Paryż, Bruksela, Rzym, Wilno itd., dzielą was góra dwie godziny. Operują tam tanie linie lotnicze jak RyanAir czy WizzAir.
Polska to kraj, który na pewno Was zaskoczy: Kraków, Gdańsk, Sopot, Wrocław to wspaniałe miasta, które kryją zabytki warte odkrycia. Jest tam tyle rzeczy to zobaczenia, więc najlepiej jeśli wpiszecie w Google: Kraków stare miasto, Kraków kopalnia soli, plaża w Gdańsku, krzywy domek w Sopocie, Wrocławskie krasnale... Możecie zobaczyć to wszystko dzięki firmie przewozowej Polskibus, która dowiezie Was w zaledwie kilka godzin, z Wi-Fi na pokładzie.
Wracając do Warszawy, to miasto, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Jest to idealne miejsce na odkrycie nowych rzeczy albo tych, do których już jesteście przyzwyczajeni!
Czy poleciłbyś miasto oraz Uniwersytet Warszawski innym studentom?
Oczywiście! Musicie się pozbyć wszelkich stereotypów. Warszawa ma wiele do zaoferowania, to duża stolica europejska. Tak, tak, mamy czystą wodę, prąd oraz internet. A tak na serio, pomimo tego, że studiowałem na Politechnice Warszawskiej, polecam miasto wszystkim studentom, którzy chcą dobrze spędzić czas w zupełnie innym państwie, gdzie ceny są przystępne i gdzie możecie nauczyć się wiele o sobie i o Europie. Spotkacie wielu expatów i osób z różnych krajów. Oczywiście, nie jest to jeszcze Paryż czy Londyn, ale ilość osób przybywających z innych państw na pewno Was zaskoczy.
Jeśli chodzi o uniwersytety, musicie pamiętać, że niektóre rzeczy są trochę staroświeckie. Przygotujcie się na to, że będziecie musieli się o wszystko dowiadywać osobiście, przygotować własny plan zajęć, tak żeby zajęcia się nie pokrywały. Na początku było ciężko, ale po prostu musicie być na wszystko otwarci.
Większość wykładów nie jest obowiązkowa. Musicie poznać lokalnych studentów, ponieważ wykładowcy zazwyczaj dają te same egzaminy co w zeszłym roku. Jeśli uda Wam się wybrać te same przedmioty z zeszłego roku, będziecie mogli korzystać bardziej z Waszej wymiany i nie martwić się o oceny. Jednakże, jeśli nie uda Wam się zdać (co za wstyd... ), musicie zapamiętaj to zdanie: "Panie profesorze, jestem Erasmusem. " I wiedzieć, jak je wykorzystać.
I jeśli chodzi o jedzenie?
Smacznego!
Jedzenie jest pyszne! Musicie oczywiście spróbować pierogi, czyli po prostu duże ravioli z mięsem, szpinakiem, łososiem, serem lub nawet grzybami. Polecam również golonkę oraz kotlet schabowy, a na deser sernik. Teraz nie pamiętam wszystkich potraw, ale jestem pewien, że w czasie Waszego pobytu na pewno spróbujecie je wszystkie.
Polacy gotują też dobre zupy. Łatwo zrozumieć, dlaczego w Polsce nie ma pory lunchowej. Tak, śniadania są obfite. Potem obiad koło 15-16:00 i o 18:00 kolacja. Jeśli macie ochotę na polskie potrawy, których nie dostaniecie w restauracji, warto by było, żeby ktoś zaprosił Was na obiad świąteczny. Tam na bank spróbujecie typowego i regionalnego jedzenia.
Na zdrowie!
Nie mogę przejść do następnego pytania bez opisania typowych drinków.
Zarówno w Warszawie jak i w całej Polsce, woda gazowana jest bardzo popularna, więc jeśli chcecie kupić zwykłą wodę, powinniście się nauczyć słowa "niegazowana" (bez bąbelków). Dla tych, którzy maja ochotę na lokalne piwo, polecam którykolwiek pub, gdzie znajdziecie piwo niepasteryzowane i w różnych smakach. Musicie spróbować piwo miodowe.
Jeśli chodzi o wino, lepiej nie będę nic mówił, bo jako że pochodzę z Francji, moje zdanie będzie raczej subiektywne.
A teraz to co najlepsze: wódka. Polska to miejsce, gdzie produkują najlepszą i w przystępnych cenach wódkę. Za butelkę Belvedera czy Chopina zapłacicie koło 100 złotych. Żubrówka jest jedną z bardziej popularnych. Jest bardzo dobrej jakości i kosztuje koło 40 złotych. Musicie też spróbować Soplicę orzechową. Polska wódka nie tylko wchodzi dobrze, ale na następny dzień nie będziecie prawie mieli kaca. Jeśli nie chcecie wydać wiele na alkohol, znajdziecie wódkę za około 20 złotych za butelkę. Bardzo ważne: musicie pić jak prawdziwy Polak. Przyjrzyjcie się jak robią to mieszkańcy. Poznaj Polaków, którzy pokażą Ci jak pić. Wierzcie mi, w Warszawie musicie pić jak prawdziwy Polak.
I ostatni, ale nie mniej ważny punkt, jeśli macie znajomych Polaków, którzy nie są z Warszawy, powinniście spróbować bimber. To alkohol domowej roboty (70%), który podają na różnych przyjęciach, takich jak wesela.
P. S. Dla palaczy, papierosy sa tanie. 12 złotych za paczkę, nawet w klubach. I można palić prawie wszędzie. Oczywiście, omijajcie miejsca publiczne (tak, przystanki też się do nich zaliczają), ale możecie zapalić w klubach i restauracjach w wyznaczonych do tego salach.
Czy ciężko Ci było znaleźć zakwaterowanie w Warszawie?
Żeby znaleźć zakwaterowanie w Warszawie, możecie rozważyć trzy opcje.
Po pierwsze, poprosić o miejsce w akademiku. Możliwe, że będziecie potrzebowali pomocy byłych Erasmusów lub Waszego mentora (student lokalny, którego przypisuje Wam ESN, by pomóc Wam przetrwać pierwsze dni). Standardy odbiegają od tych paryskich, pokoje są małe, często przepełnione, niewygodne, w których ciężko o prywatność. Ale za to są tanie (możecie dostać pokój za mniej niż 400 złotych) i w ten sposób możecie poznać studentów lokalnych.
Druga opcja to wynajem mieszkania poprzez agencję. Nie będę pisał o żadnej, bo ze względu na wysokie koszty obsługi, które często wynoszą tyle samo co pierwszy miesiąc wynajmu i fakt, że wykorzystują niewiedzę osób zza granicy (pokazują im tylko drogie mieszkania lub każą podpisywać kontrakty bez pokazania mieszkania) nie korzystałem z ich usług. Jedynym plusem jest to, że na pewno coś znajdziecie nawet przed przyjazdem do Warszawy, no i zaoszczędzicie czas i wysiłek związany z poszukiwaniem wymarzonego mieszkania.
Trzecia opcja to po prostu szukanie czegoś na własną rękę i, może, z pomocą Waszego mentora. Oczywiście, jeśli zdecydujecie się na tę opcję, będziecie musieli spędzić kilka dni w hostelu albo używając Couchsurfing. Najbardziej znana strona to Gumtree. Poproście Waszego mentora, żeby pomógł Wam z językiem i przedzwonił do właścicieli, którzy nie mówią po angielsku. Zazwyczaj znajdziecie tam wiele ogłoszeń i znajdziecie mieszkanie raczej szybko. Minusem jest to, że będziecie musieli spędzić na tym trochę czasu (i energii) i zobaczyć mieszkania zanim podpiszecie kontrakt.
Dzięki mojemu mentorowi ja zrobiłem tak:
Przed wylotem do Warszawy, postanowiłem spędzić miesiąc w akademiku, żeby poznać nowych ludzi i dopiero potem przeprowadzić się do czegoś bardziej wygodnego i przytulnego. Dlatego postanowiłem nauczyć się kilku słów i wyrażeń po polsku, żeby zaimponować Polakom i móc się z nimi dogadać. Potem przeniosłem się do kawalerki w centrum miasta. Wolałem mieszkać w kawalerce, ponieważ chciałem mieć pełna kontrolę nad miejscem, w którym mieszkam, poza tym, wychodziłem dużo na imprezy, zapraszałem ludzi do siebie przed wyjściem i nawet po powrocie z klubu, a w niedzielę, żeby pograć w Fifę13. Chciałem również móc zapewnić zakwaterowanie tym, którzy przyjeżdżali w odwiedziny i móc puszczać muzykę na cały regulator. Mój plan się udał i w ten sposób zaoszczędziłem sobie stres związany z poszukiwaniem czegoś na zaraz i, przy okazji, zaoszczędziłem pieniądze na hostelach/hotelach, opłatach agencyjnych i wysokich kosztach wynajmu na przełomie września-października. Poczułem się również tez bardziej niezależny, ale otoczony znajomymi, którzy odwiedzali mnie non-stop.
Jakie są koszty utrzymania w Warszawie?
Warszawa to duża stolica, ale koszty utrzymania w porównaniu z Paryżem są niskie. No i oczywiście musimy pamiętać o zniżkach dla studentów.
Tak wyglądają miesięczne wydatki:
- Wynajem: 1800 złotych (za wyposażoną kawalerkę - 30 m² - 5 minut na piechotę od Warszawy Centralnej, z wliczonymi rachunkami oraz internetem).
- Telefon: 60 złotych miesięcznie w Play (zależy od tego ile używacie, ceny w Polsce są raczej tanie).
- Jedzenie: 600 złotych.
- Transport: 40 złotych (jeśli macie kartę miejską dla studentów).
- Rozrywka (kluby, wycieczki, wyjścia): 2000 złotych.
Są to tylko moje wydatki. Przedstawię Wam teraz wydatki generalne:
- Wynajem: 800-1000 złotych za wyposażony pokój we wspólnym mieszkaniu w centrum.
- Jedzenie: wejdźcie na stronę Carrefour, żeby sprawdzić ceny. Produkty polskie są smaczne i raczej tanie, więc kupujcie tylko takie.
- Rozrywka:
- Bilety do kina: 40 złotych.
- Wejście do klubu: darmowe lub maksimum 20 złotych. Zazwyczaj około 10-15 złotych.
- Drinki w klubach: średnio 10 złotych za duże piwo, ale jest wiele klubów dla studentów, gdzie oferują otwarty bar piwa do 1 w nocy. W poniedziałki i wtorki Remont, w środy Park, w czwartki Medyk. Szoty: 4-8 złotych za wódkę. Wódka Martini: 20-40 złotych w zależności od miejsca. Cena za butelkę wódki w klubie to 200-300 złotych. Papierosy w klubie: 15-20 złotych.
- Taksówki: 1, 50 złotych za kilometr w taryfie dziennej i 2, 50 w taryfie nocnej. Polecam Glob Taxi 19668, są bardzo tani.
- Wycieczki: za wycieczki organizowane przez ESN zapłacicie około 400 złotych za weekend z zakwaterowaniem i wejściami do niektórych klubów i miejsc turystycznych. Polskibus (najszybszy sposób podróżowania po Polsce) kosztuje około 200 złotych za podróż do i z Wrocławia
- Noc hipsterska. Przed wyjściem do klubu możecie zacząć noc popijając drinki w Pawilonach (wejście od ulicy Nowy Świat 22). Są one raczej tanie i na bank spotkacie mnóstwo młodych osób, studentów lokalnych i Erasmusów. Atmosfera w Pawilonach jest alternatywna i przyjemna oraz jest to idealne miejsce, żeby zacząć wycieczkę po barach, która kontynuuje w Jerozolimie (dawniej był to szpital, ale teraz jest to jedno z bardziej uczęszczanych miejsc w Warszawie). Osoby mają zazwyczaj około 20 lat, a jeśli chcecie spróbować nietypowych drinków - jest to idealne miejsce dla Was. Powiększenie to też świetne hipsterskie miejsce.
- Mój ulubiony plan na noc. Zazwyczaj zaczynam w barze. Na przykład, jeśli jestem ze znajomymi, idziemy do Pijalni na Nowym Świecie; szoty i piwo kosztują 4 złote, idealne miejsce dla studentów (w weekendy dosłownie nie da się wejść). Później idziemy zazwyczaj do Przekąski Zakąski, jest to najlepszy bar z wódką w Warszawie. Jedzenie kosztuje 8 złotych, a szoty i piwo 4. W weekendy są tłumy. Jeśli wolicie coś spokojniejszego polecam Lemon bar - nie mylić z klubem Lemon, ponieważ bar jest super, a klub do dupy. Nie rozumiem jak te dwa miejsca mogą należeć do tego samego właściciela. Klub Lemon jest raczej obskurny, a za to bar świetny - dość ekskluzywny, ale bez tłumów ludzi, osoby mają zazwyczaj prawie 30 lat. Mój ulubiony bar to Mariotts. Znajduje się na górze hotelu Mariotts, dlatego widoki na Warszawę są wspaniałe! W tym samym stylu jest też bar Paparazzi. Jest to raczej pub, dość drogi w porównaniu z innymi miejscami, ale plusem jest to, że znajduje się na Mazowieckiej, czyli tam, gdzie większość klubów.
- Kluby. Jeśli chodzi o kluby, moim ulubionym jest Opera, ekskluzywny, ale też bez przesady, ludzie są dobrze ubrani, dziewczyny wyglądają super, a wystrój jest wspaniały. Jest tam wiele miejsc, gdzie możecie spokojnie porozmawiać. Puszczają moją ulubiona muzykę (house, house-progressive) z momentami muzyki na żywo, niesamowite! Foksal XVIII wyznacza teraz trendy w Warszawie. Jeśli chodzi o ulicę Mazowiecką lubię iść najpierw do Organzy, a potem do Banku lub Enklawy. Często zobaczycie tam znanych Polaków.
- Różne. Hybrydy, zwłaszcza w środy. Remont w poniedziałku i wtorki na open bar piwa. Klub Park na open bar piwo w środy. Medyk na open bar w czwartki. Capitol w piątki i soboty, muzyka jest świetna, ludzie zazwyczaj mają około 20 lat, ale jest tak głośno, że trudno jest usłyszeć samego siebie nawet jeśli krzyczysz.
- Ladies Night (darmowe wejście dla pań, a większość dziewczyn ma zaledwie 20 lat). We wtorki Enklawa, a w środy Hybrydy.
- Dla fanów sziszy: bar szisza, który znajduje się obok baru Lemon.
- Pieniądze: polecam otworzyć konto w Alior Banku ze względu na to, że możecie tam posiadać konto w euro jak i w złotówkach. Wystarczy jedno kliknięcie i zamienicie pieniądze z euro na złotówki po bardzo korzystnym kursie. Nawet kantory nie zaoferują Wam nic lepszego. Mówiąc o kantorach, nie wymieniajcie pieniędzy na lotnisku. Lepiej pojechać do miasta i na pewno znajdziecie coś bardziej korzystnego (jeden znajduje się przy Alejach Jerozolimskich, zaraz obok przystanku DH Smyk).
- Telefon: istnieje wielu operatorów w Polsce. 99% Erasmusów (w tym ja) jesteśmy w Playu. Ich oferta zawiera tanie rozmowy, dobry internet i możliwość używania Waszego telefonu bez potrzeby podpisania kontraktu.
- Internet: jeśli mieszkacie w mieszkaniu bez internetu, możecie podpisać kontrakt z Vectrą. Dostawca internetu, którego osobiście używałem, ponieważ oferowali kontrakt na 8 lub 9 miesięcy. Internet 3G jest drogi, więc lepiej go unikajcie.
- Transport: Warszawa oferuje dobre nocne połączenia. Autobusy dojeżdżają wszędzie. W dzień, po mieście jeżdżą również tramwaje. Metro też jest całkiem niezłe, a w weekendy jeździ do 2-3 nad ranem. Jak tylko dostaniecie kartę studencką, możecie ją używać do przejazdów, ponieważ można ją doładować na każdej stacji metra lub przystanku tramwajowym (czasem nawet autobusowym). Z kartą macie 50% zniżki na przejazdy i płacicie jedynie 120 złotych za 90 dni.
- Zakwaterowanie: według mnie najlepiej jest wynająć kawalerkę lub mieszkanie (nie więcej niż 3 osoby) blisko stacji metro, by ominąć stanie w korkach każdego poranka. Jeśli chcecie być blisko miejsca, gdzie wiele się dzieje, polecam Śródmieście lub Stare Miasto. W tej dzielnicy znajdują się prawie wszystkie kluby (przy ulicy Mazowieckiej), dobre miejsca, a dodatkowo w zimie nie będziecie musieli czekać na autobus nocny lub płacić za taksówkę. Poza tym, jest to bezpieczne miejsce. Chyba nie muszę mówić, że lepiej jest mieszkać z dziewczynami oraz chłopakami z różnych państw. Nigdy nie zapominajcie, że Erasmus to bycie otwartym na wszystko!
Czy język jest łatwy do opanowania? Czy na uniwersytecie są organizowane kursy językowe?
Język polski może być trudny, jeśli nie pochodzisz z Europy Wschodniej. Wymowa wymaga ciągłej praktyki, ale według mnie nie jest tak ciężko jak mówili inni (może jest tak ze względu na to, że mówię po arabsku). Gramatyka jest trudna, zapomnijcie o jakiejkolwiek logice, która występuje w językach romańskich lub angielskim. Gramatyka polska różni się bardzo od jakiejkolwiek innej.
Ze względu na trudność języka, Polacy będą pod wrażeniem, jeśli uda Wam się czegoś nauczyć i będziesz próbować coś mówić. To najlepszy sposób, żeby okazać zainteresowanie kulturą i krajem. Same reakcje i serdeczność Polaków warte są czasu spędzonego na szlifowaniu wymowy oraz gramatyki.
Jest wiele sposób, żeby nauczyć się języka. Polacy są bardzo dumni ze swojej kultury, a przede wszystkim ze swojego języka. Znajdziecie wiele książek oraz programów, które pomogą Wam z nauką. Podczas mojego Erasmusa uczęszczałem na kurs polskiego organizowany przez Politechnikę 4 godziny tygodniowo za darmo. Nawet jeśli musiałbym zapłacić, na pewno bym poszedł, nie tylko dlatego, że zajęcia są jedne z najfajniejszych, ale również dlatego że dają Wam możliwość poznania w sposób wyjątkowy polskiej kultury i jest to jedyna szansa na naukę tego języka. Po wyjściu z zajęć będziecie mogli spróbować użyć w praktyce tego, czego się nauczyliście.
Jaki jest najłatwiejszy i najtańszy sposób, by dostać się do Warszawy z Twojego miasta?
Jak dla mnie samolot: 2:15h w chmurach i jesteście na miejscu. Na pewno tanie linie lotnicze latają z całej Europy do Warszawy. Pociągi w Polsce są okropne, zwłaszcza w dni wolne, więc jeśli pochodzicie z państw graniczących z Polską polecam Wam jazdę autobusem.
Gdzie polecasz wyjść na imprezę w Warszawie?
Warszawa to z pewnością jedno z lepszych miejsc, żeby poimprezować. Dobrej jakości drinki w przystępnych cenach, sporo ciekawych osób, duży wybór klubów i różne rodzaje i style muzyczne. Istnieją też bardziej ekskluzywne kluby, ale także hipsterskie, studenckie i dla starszych osób.
Osobiście polecam:
I jeśli chodzi o jedzenie na mieście? Możesz polecić nam jakieś dobre restauracje w Warszawie?
W Warszawie znajdziecie wiele dobrych restauracji, gdzie podają dobrej jakości dania w przystępnych cenach. Moje ulubione miejsce jest trochę burżujskie - Delicja Polska. Wystrój, obsługa i jakoś są znakomite.
Dla fanów sushi (jak ja), polecam Oto Sushi na Nowym Świecie. Byłem tam, żeby zjeść na miejscu i zamawiałem na wynos wiele razy. Jak się mówi "przepyszne" po japońsku?
Jest też wiele restauracji popularnych zwłaszcza między studentami Erasmusa, na przykład, U Szwejka na Placu Konstytucji. Dania są spore, smaczne i w dobrej cenie; jedno z moich ulubionych miejsc. Polecam również Zapiecek, to polska sieć restauracji, która specjalizuje się w pierogach w bardzo polskim stylu. Wszyscy moi znajomi, którzy przyjechali w odwiedziny byli zachwyceni.
Które miejsca warto zwiedzić w Warszawie?
Jeśli chodzi o miejsca turystyczne, polecam zapisać się na wycieczki organizowane przez ESN. Warto, śledzić wszelkie grupy na Facebooku, w ten sposób poznacie również wiele osób.
Poza tym, możecie pójść na Stare Miasto, zobaczyć zamek i Rynek Główny, zatrzymać się tam na jedzenie lub zimne piwo w jednym z ogródków w lecie, lub coś gorącego w zimie. Warto przejść się po Krakowskim Przedmieściu, by zobaczyć jedną z najpiękniejszych ulic w Warszawie i wiele zabytków, które znajdują się przy tej ulicy.
Łazienki to jeden z piękniejszych parków, które widziałem w życiu. Jest również piękny w ziemie, jest tam wiele przyjaznych zwierzątek, które dodają spacerom po parku zawsze coś niespodziewanego i przyjemnego. W parku można zobaczyć wiele rzeczy, ale obowiązkowo musicie pójść do pałacu Belwederskiego.
Pałac Kultury i Nauki to zabytek, który stał się symbolem Warszawy. Ma on 30 pięter, widok jest ładny, ale nic specjalnego. Pałac w Wilanowie to również miejsce warte zobaczenia.
Muzeum Powstania Warszawskiego to bardzo ważne miejsce, by móc dobrze zrozumieć jak bardzo Druga Wojna Światowa odcisnęła swoje piętno na Warszawie i całym kraju.
Możecie również zapisać się na wycieczki organizowane. Istnieją również niektóre darmowe.
Polecam wybrać się do innych miast, na przykład, do Krakowa, Wrocławia, Gdańska czy zwiedzić Auschwitz. Wszystkie mają ogromne znaczenie historyczne i wiele miejsc wartych zobaczenia. Odkryjcie również dziką naturę i przyrodę Polski, w parku przy granicy z Białorusią zobaczycie legendarnego żubra.
Tak jak wszystkie duże stolice, w Warszawie organizowanych jest wiele wydarzeń, musicie tylko poszukać trochę informacji na ten temat. Wchodźcie na strony internetowe albo po prostu porozmawiajcie z mieszkańcami, oni wszystkiego Was nauczą.
Czy masz jakieś rady dla studentów wybierających się do Warszawy w przyszłości?
Podaję Wam kilka rad, które pomogą Wam podczas pobytu w Polsce:
Erasmus jest efemeryczny. Powinno być to Wasze motto. Macie 9 miesięcy, żeby wykorzystać go w pełni i narodzić się na nowo. Dlatego jedźcie tam i wyjdźcie ze swoje strefy komfortu. Jeśli dzień upłynął Wam bez zrobienia czegoś nowego, czegoś niesamowitego, pozytywnego, wspaniałego, możecie go uznać za dzień stracony!
Powodzenia!
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
- English: My Erasmus in Warsaw by Y.
- Italiano: Il mio Erasmus a Varsavia di Y.
- Español: Mi experiencia Erasmus en Varsovia
- Français: Mon Erasmus à Varsovie par Y
- Português: O meu Erasmus em Varsóvia, Polónia por Y.
Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Warszawa!
Jeżeli znasz Warszawa, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Warszawa! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.
Dodaj doświadczenie →
Komentarze (0 komentarzy)