Wiadomość prosto z Biblioteki Głównej Uniwersytetu Gdańskiego! a Ty zdałeś już sesję?
Sny piękne śnić
Śniło mi się dziś, że jestem na Malediwach, gdzie pracuję w jakimś ośrodku. W zamian za pracę mam darmowy nocleg w komfortowym hotelu, wyżywienie i wolne weekendy, które zaczynają się już w czwartek wieczorem.
Przed wydziałem filologicznym i historycznym stoi flaming. To prawie jak na Malediwach co? Możemy udawać, że jesteśmy na Arubie, a Bałtyk to Morze Karaibskie.
Wiecie, jakim rozczarowaniem jest śnić piękny sen o rozpoczynającej się zabawie w ciepłym kraju z szeregiem znajomych na czele i nagle zostać brutalnie obudzonym przez bezlitosny budzik dzwoniący o godzinie 5:45?
Pewnie wiecie… Ja też wiem. Obudziłam się tuż przed szóstą by kilkanaście minut po siódmej stać już w małym korku przy dworcu Głównym w Gdańsku. Wróciłam dziś oficjalnie do normalnego życia studenckiego. O godzinie ósmej w jednej z auli Uniwersytetu Gdańskiego zaczęły się wykłady, moje pierwsze w tym semestrze. Wiecie co to oznacza? Zostało mi niecałe pięć miesięcy do zakończenia edukacji! Nigdy nie byłam na trzecim roku studiów, nigdy nie sądziłam, że kiedykolwiek będę.
Pierwszy raz w drodzę na zajęcia w szóstym semestrze! kawa na wynos i mini korki w Gdańsku.
Pilna studentka Monika Wiśniowa
Nie opiszę wam mojego pobytu w Malediwach, bo zamiast grzać się w słońcu, zamarzam w śniegu przy Uniwersytecie. Mogę pokazać wam tylko jeden intrygujący obiekt na kampusie UG. Może was to nie interesować, ale chwilowo nie mam czasu by pokazywać wam cokolwiek innego. Jeśli kiedykolwiek będziecie na Oliwie i zapragniecie poczytać książki – zapraszam do Biblioteki Głównej Uniwersytetu Gdańskiego. Obiektywnie (nie biorąc pod uwagę tego że jest czas sesji egzaminacyjnej i spędzam w niej miliony godzin) oceniam ją na świetną.
Podobno budynek ten swoją formą miał przypominać książkę, a wystające z boku pokoje nauki, miały udawać zakładki w tej książce. Plan architekta jednak przeobraził się w coś, co tego nie przypomina. Spytajcie studentów, powiedzą wam, że biblioteka to według nich statek kosmiczny. Forma budynku nie jest najpiękniejsza, no ale… piękne mają w nim książki. Ja kocham korzystać z czytelni. Zazwyczaj udaję, że jestem skupiona na nauce i że jestem mądra. Zajmuję wygodne miejsce przy oknie z widokiem na kampus i piszę prace naukowe, które w przyszłości mają zapewnić mi tytuł filologa polskiego. Super co?
Moje standardowe miejsce nauki w czytelni - przy oknie, by mieć na co się gapić, by mieć coś co będzie odwracało moją uwagę od książek.
Biblioteka otwarta
Jeśli chcecie skorzystać z biblioteki i czytelni, nie musicie być studentami Uniwersytetu Gdańskiego. Musicie tylko mniej więcej orientować się, jak szuka się książek w tym olbrzymim zbiorze. Nie wiem, jak jest z wypożyczaniem książek dla nie studentów. Musice dopytać Pań w informacji, ale wydaje mi się, że po założeniu specjalnego kont, będzie to możliwe.
Po drugie, pamiętajcie by zawsze mieć przy sobie pełną dwójkę w monecie by mieć jak zostawić swoje rzeczy w szatni. Do biblioteki nie da się wejść z torbą i kurtką – takie zasady. Nie można też kraść książek, ale to chyba oczywiste co? Więcej przydatnych informacji znajdziecie na stronie internetowej uniwersyteckiej biblioteki: o tu.
Kiedy można czytać książki w BUG-u
Z istotnych informacji, które mogę wam podać, zapewne są godziny otwarcia biblioteki. W trakcie semestrów, biblioteka od poniedziałku do piątku otwarta jest od godziny ósmej rano do dwudziestej. W weekendy nieco krócej: sobota – ósma – piętnasta, niedziela: dziesiąta – piętnasta.
Zachęcam serdecznie do odwiedzenia BUG-u. Możecie zawsze odkryć ciekawą książkę i poznać różne ciekawostki, korzystając z dobrej literatury, z różnych dziedzin. Pójdziecie? Wspierajcie mnie w tej niedoli (ciągle czytam książki na zaliczenia i będę tak do końca marca!) i sami zajmijcie się nauką! Będzie mi raźniej. Haha. Pozdrowienia z Uniwersytetu Gdańskiego!
Galeria zdjęć
Chcesz mieć swojego własnego Erasmusowego bloga?
Jeżeli mieszkasz za granicą, jesteś zagorzałym podróżnikiem lub chcesz podzielić się informacjami o swoim mieście, stwórz własnego bloga i podziel się swoimi przygodami!
Chcę stworzyć mojego Erasmusowego bloga! →
Komentarze (0 komentarzy)