Pierwsza lekcja o Tajpej

Tajpej, stolica Tajwanu, nie jest pierwszym miastem w Azji, które przychodzi do głowy, gdy myślimy o wyjazdach turystycznych. Nie jest to nic dziwnego, bo jest wiele bardziej ekscytujących, piękniejszych miejsc, do których łatwiej się dostać. Nie oznacza to jednak, że Tajpej nie powinno znaleźć się na Waszej liście miejsc, które musicie w swoim życiu odwiedzić.

Jak się tu dostać

Choć są teoretycznie połączenia promem z Chin kontynentalnych, najprawdopodobniej przylecicie na Tajwan, na port lotniczy Tajpej-Taiwan Taoyuan. Lotnisko znajduje się poza Tajpej, ale jest bardzo dobrze skomunikowane: jest tu pociąg MRT, który zawiezie Was wprost na główną stację kolejową (przejazd ekspresowy zajmie Wam 40 minut, zwykły 55 minut) za mniej niż 5 euro (oba warianty przejazdu kosztują tyle samo). Podobnie jak w innych miastach sieć MRT w Tajpej działa jedynie do północy, więc jeśli przyjedziecie bardzo późno lub będziecie wracać bardzo wcześnie, będziecie skazani na lotniskowe autobusy, które kursują całą dobę. Bilety autobusowe kosztują mniej więcej tyle samo co kolejowe i jadą chwilę dłużej, ale w autobusach jest ograniczona ilość miejsc, więc jeśli przylatujecie dużym samolotem, szanse są, że kolejki będą jak za komuny. Tak czy siak, jest to znacznie tańsza wersja niż dojazd taksówką, ale jeśli macie możliwość, wbijcie się w godziny działania MRT, bo będzie to znaczne ułatwienie.

Gdzie się zatrzymać

Na Tajwanie znajdziecie jedne z najlepszych hoteli na świecie, przynajmniej moim zdaniem. Nie ma tu dobrych i złych dzielnic, ale większość fajnych hoteli znajduje się w niedalekiej odległości od głównej stacji kolejowej, co bardzo ułatwia poruszanie się po mieście. Hotele, zarówno te niskobudżetowe jak i z górnej półki, z łatwością znajdziecie w internecie, a dodatkowo mają one w większości bardzo dobrą politykę odwoływania rezerwacji, więc zarezerwujcie miejsce, jeśli się Wam spodoba, bo bez problemu możecie je zmienić. Za zakwaterowanie w hostelu zapłacicie średnio 10 euro za noc.

Co zwiedzić

Taipei 101

Nie ma nawet o czym dyskutować. Poza byciem GŁÓWNĄ atrakcją turystyczną Tajpej, jego ogromny rozmiar sprawi, że nie uda się Wam go nie zauważyć podczas pobytu w mieście. Budynek znajduje się w południowo-wschodniej części miasta, a w jego okolicy znajduje się wiele innych atrakcji turystycznych. Możecie wybrać się na 89 piętro, aby podziwiać piękną panoramę Tajpej i mieć możliwość przejechać się najszybszą windą osobową na świecie. W porównaniu z innymi wieżowcami na świecie ceny wejściówek są przyzwoite, bo kosztują około 15 euro za osobę, a możecie je zarezerwować przez Klook i trochę zaoszczędzić (dokonać rezerwacji można do 15 minut przed wejściem, więc poczekajcie, aż pogoda będzie dopisywać i wtedy kupcie bilet).

Mniej znaną atrakcją Taipei 101 jest najwyżej położony Starbucks, którego znajdziecie na 35. piętrze. To także jedyny Starbucks na świecie, w którym trzeba przynajmniej jeden dzień wcześniej zarezerwować miejsce (numer telefonu jest dostępny w internecie), ponieważ w środku jest mało miejsca, więc polecam wcześnie dokonać tej rezerwacji. Zdumiewające jest to, że ceny są takie same jak w Starbucksie na parterze, a widok jest fantastyczny. Przychodząc musicie wydać przynajmniej 200 NT$, ale gdy wybierzecie się z kimś, nie będziecie mieć problemu z przekroczeniem tej kwoty (nawet samemu spokojnie dacie radę). Możecie w nim spędzić półtorej godziny, po czym będziecie wyproszeni, aby nowa grupa mogła wejść. Oczywiście widok nie jest tak wspaniały jak z najwyższych pięter, nie macie panoramy, która ma 360 stopni, ale możecie sobie tu zrobić świetne zdjęcie na Instagrama i jest to miejsce, które nie wszyscy odwiedzają.

Sun Yat Sen Nanyang Memorial Hall

Sun Yat Sen Nanyang Memorial Hall znajduje się parę minut piechotą od Taipei 101. W środku mieści się ogromny pomnik, jak i (darmowa) wystawa o życiu i osiągnięciach Sun Jat-sena. Jest też uroczysta zmiana warty, która odbywa się co godzinę i choć nie jest to najbardziej ekscytujące wydarzenie na świecie, bo strażników jest tylko dwóch, ale jeśli akurat jesteście w okolicy we właściwym czasie, warto ją pooglądać, tym bardziej, że jest darmowa.

Liberty Square i Hala Pamięci Czang Kaj-szeka

Obydwie te atrakcje znajdują się koło siebie, więc powinno się je razem zwiedzać, tym bardziej, że pomiędzy dwoma placami, na których stoją imponujące obiekty, można się przechadzać. Hala Pamięci jest obecnie remontowana, więc zmiana warty została zawieszona na parę miesięcy.

Świątynia Longshan

To najbardziej znana turystom świątynia w Tajpej. Otoczona jest kilkoma ulicami, którym przywrócono dawną starożytną świetność. Co ciekawe, nie obowiązują tu zasady dotyczące ubioru (jak szorty czy klapki), z którymi spotkacie się w wielu innych miejscach.

Góra Słonia

Góra Słonia to najlepsze miejsce, by zobaczyć fenomenalną (i darmową) panoramę miasta, w tym Taipei 101 (gdy jesteście na szczycie budynku to go nie widzicie w panoramie). Wspinaczka zajmie Wam jedynie 20 minut, choć jest tu dość stromo i będzie to męcząca trasa, więc zaopatrzcie się w wodę, bo po drodze jej nie kupicie. Góra ma dwa poziomy, na których możecie robić zdjęcia panoramy, ale niższy poziom jest znacznie wygodniejszy. Największą atrakcją wyższego poziomu jest wspinaczka po głazach do punktu z najlepszym widokiem, ale przygotujcie się na kolejkę turystów i możliwość spędzenia na szczycie jednego z głazów zaledwie paru sekund.

Jednodniowe wycieczki

W Tajpej jest mnóstwo ciekawych rzeczy do zobaczenia, ale w okolicach miasta też znajdziecie świetne miejsca warte odwiedzenia.

Jiufen Old Street i Shifen Old Street

Zdecydowanie najbardziej popularną jednodniową wycieczką z Tajpej jest Jiufen Old Street, którą można rozszerzyć o Shifen Old Street. Scena z filmu animowanego "Spirited Away: W krainie bogów" oparta jest o herbaciarnie na ulicach Jiufen Old Street, co przyciąga tłumy turystów.

Wiele blogów w internecie twierdzi, że najprościej wybrać się na zorganizowaną wycieczkę i choć jest to prawda, taka wycieczka jest droga, a możecie wybrać się na własną rękę transportem publicznym. Koleją dojedziecie z głównej stacji w Tajpej do Ruifang, gdzie możecie wsiąść w lokalny autobus, który zawiezie Was bezpośrednio na miejsce. Mapy Google działają tu dość dobrze i kosztują tylko parę euro, a gdy już dotrzecie, będziecie spacerować po niekończących się uliczkach ze sklepami z pamiątkami, herbatami i przekąskami. Możecie wstąpić do jednej z herbaciarni i coś wszamać, ale niech Was nie zdziwią wyższe ceny.

Shifen Old Street słynie z lampionów, które każdy może zakupić i puścić w niebo z torów kolejowych.

Nie jest łatwo dostać się z Jiafen do Shifen, ale dacie radę. Najpierw wsiądziecie w autobus powrotny do Ruifang, a później małym, lokalnym pociągiem w pół godziny dojedziecie do Shifen Old Street. Pociąg kursuje tylko raz na godzinę, więc dobrze zgrajcie swoje przejazdy, by nie musieć czekać strasznie długo, natomiast z Ruifang do Tajpej kursuje wiele pociągów. Ogólnie to bardzo fajna jednodniowa wycieczka, gdzie jest dużo do zobaczenia i zrobienia, więc jeśli chcecie zwiedzić oba miejsca, warto wyjechać z Tajpej najwcześniej jak to możliwe, bo przejazdy zajmą Wam znaczną część dnia.

Danshui

Lokalni mieszkańcy lubią spędzać dnie w Danshui, gdzie łatwo się dostać, bo znajduje się na końcu jednej z linii MRT. Po drodze możecie zatrzymać się w Beitou i odwiedzić gorące źródła. Podczas gdy do ośrodka możecie wejść za darmo, za kąpiele trzeba zapłacić. Wejście nie jest drogie, ale obowiązują tu ostre wytyczne dotyczące stroju do kąpieli. Prawdopodobnie okaże się, że Wasz kostium wykonany jest ze złego materiału i będziecie namawiani do kupienia ich stroju, którego cena nie będzie już taka niska.

W Danshui możecie przechadzać się po targach, spróbować ulicznego jedzenia, wypożyczyć rower, którym dojedziecie aż do rybackiej przystani. Jest tam także prom, który zabierze Was na drugą stronę rzeki/zatoki, na tajwańską wersję Bali. Danshui to bardzo popularne miejsce na oglądanie zachodu słońca, które w Tajpej przeważnie zasłaniany jest przez budynki, chmury lub smog.

Nocne Targi

Tajpej znane jest ze swoich nocnych targów, które rozrzucone są po różnych częściach miasta. Tu macie kilka, na które warto się wybrać:

Shilin Nightmarket

Zdecydowanie najsłynniejszy i największy targ. Setki straganów sprzedających pyszne jedzenie w niskich cenach. Lokalni mieszkańcy powiedzą Wam, że przez turystów jest tu drożej, ale różnica nie jest jakaś oszałamiająca. Jest tu też wiele sklepów, zarówno tanich, jak i tych bardziej ekskluzywnych, podobnie jak restauracji i kawiarni.

Raohoe Night Market

Znajduje się we wschodniej części miasta (niedaleko Tiapei 101), jest dość mały, ale znajdziecie tu szeroki wybór jedzenia w dobrych cenach.

Xiamending Night Market

Xiamending to bardzo popularna dzielnica zakupowa i nie jest to topowy targ, ale jest tu wiele budek z jedzeniem i restauracji, a sklepy są otwarte do późna.

Jakiego jedzenia jeszcze spróbować

Poza różnymi specjałami, które znajdziecie na nocnych targach, poniższe dania to ulubione potrawy w Tajpej:

Zupa z wołowiną i makaronem

Ulubienica Tajwańczyków, która jest wszędzie dostępna, a wielu autorów blogów twierdzi, że znalazło tę najpyszniejszą. Smaki i ceny mogą się znacznie różnić.

Bubble Tea

Tutaj chyba nic nie trzeba tłumaczyć. Na Tajwanie spotkacie wiele marek, które je sprzedają, znajdziecie je także na całym świecie, ale niektóre z małych punktów sprzedają nietypowe Bubble Tea, jak na przykład czekoladowe, z różnymi rozmiarami kulek, z żelkami czy budyniem.

Dodatkowe przydatne informacje

Bankomaty znajdziecie wszędzie i wydaje się, że wszystkie akceptują międzynarodowe karty, są tu też kantory, ale przewalutowania w bankomatach są bardzo dobre.

Kartę SIM możecie kupić o ile macie dwa oficjalne dokumenty potwiedzające tożsamość, ale choć Tajpej wszystko działa bardzo sprawnie, nie dotyczy to sklepów z telefonami. Zobaczycie tu wiele kolejek z ludźmi czekającymi przed sklepami, aby uzyskać odpowiedzi na swoje pytania. W moim przypadku w pierwszym sklepie usłyszałem, że skończyły im się karty SIM, a drugi próbował mnie naciągnąć twierdząc, że oferty na stronie internetowej i ulotkach już nie obowiązują. Można ogarnąć sobie tanią kartę, ale jest to przeprawa. Jeśli możecie, załatwcie sobie roaming przed przyjazdem albo na lotnisku, gdzie wszystko działa sprawniej, albo polegajcie na połączeniu Wifi, które jest prawie wszędzie.

Prawie wszyscy mówią po angielsku, więc dacie sobie radę nawet jeśli nie znacie mandaryńskiego ni w ząb.

Wnioski

Tajpej to świetne miasto, które warto odwiedzić. Jest wiele innych, pięknych miejsc na Tajwanie, ale Tajpej to świetne miejsce na początek zwiedzania. Bez względu na to, czy macie tu przesiadkę, czy to cel Waszej wycieczki, na pewno będziecie się dobrze bawić!