Telegraph Hill to jedna z moich ulubionych dzielnic San Francisco położona we wschodniej części miasta. To właśnie stąd rozciąga się najwspanialszy widok na całą Zatokę San Francisco i miasto. Przez tę część miasta przebiega słynna Lombard Street, otoczona z obu stron przez drogie, wiktoriańskie, kolorowe domy. Mieszkając w San Francisco, uwielbiałam tędy spacerować i szukać uroczych miejsc na zdjęcia. Pierwszą rzeczą, która bardzo mnie tutaj urzekła, to niesamowita architektura i bogactwo kwiatów. Uwielbiam ładne roślinki i śliczne domy, a to miejsce jest po prostu kwintesencją piękna. Znajdują się tutaj jedne z najpiękniejszych domów w całym San Francisco, które są warte miliony dolarów jak nie więcej. Na samej górze Telegraph Hill stoi wieża Coit Tower, wybudowana w 1933 roku, do której można zajrzeć i wjechać windą na jej szczyt. Otóż wieża została zasponsorowaną przez bogatą mieszkankę San Francisco, która w swoim testamencie zleciła stworzenie jakiejś niezwykłej budowli w swoim ukochanym mieście (przeznaczyła na ten cel swoje pieniądze). W ten sposób powstała Coit Tower, zaprojektowana przez dwóch architektów. Z samej góry roztacza się niesamowity widok, po jeden stronie widać całe downtown z nowoczesną zabudową, a po lewej stronie od downtown most do Oakland, a po drugiej stronie wieży widać całą dzielnicę Telegraph Hill, Russian Hill i Nob Hill. Przy dobrej widoczności, w oddali możecie dostrzec most Golden Gate. W środku wieży na jej ścianach zostały pomalowane przepiękne, kolorowe malowidła przedstawiające San Francisco i okolice, powinniście zwrócić na nie uwagę. Czekając w kolejce do kasy, można było umilić sobie czas oglądajęc piękne freski hiszpańskiego artysty.
Galeria zdjęć