Old Trafford (Manchester United) - Manchester

Prawdopodobnie każdy zna Manchester United, jeden z najlepszych klubów piłkarskich na świecie. Uważam, że odwiedzenie stadionu powinno być marzeniem każdego prawdziwego fana Czerwonych Diabłów, choć jest to interesujące miejsce dla każdego, bo stadion jest naprawdę świetny. Arena znajduje się około 2 mile od centrum, więc to świetny argument do tego, aby zobaczyć Manchester i okolicę Old Trafford (jestem pewien, że każdemu spodoba się taka wizyta przed meczem). Więc jeśli chcesz zobaczyć Manchester, polecam przyjść w to miejsce, naprawdę jest co podziwiać...

Post ten jest konkretnie skierowany do kibiców, którzy kochają Manchester United i pewnego dnia chcieliby na żywo zobaczyć słynny stadion Old Trafford, ja ostatnio miałem taką okazję.

Bardzo ciężko jest dostać bilety, jednak myślę, że znalazłem najlepszą możliwą okazję, płacąc w funtach. Nie polecam Ci rejestrować się jako członek oficjalnej strony klubowej i czekać na bilety w ten sposób, ponieważ szanse na zdobycie go w ten sposób są dosyć niskie, ponieważ bilety zgarną osoby, które są wyżej na liście członków. Zostaniesz zapytany o to czy chcesz być dodanym do listy oczekującej, po czym powinni poinformować Cię kiedy będziesz miał szanse na bilety- ja jednak nie czekałbym na to. Po tygodniu otrzymałem maila (na około trzy tygodnie przed meczem), że nie ma już więcej biletów w puli. Zawsze możesz spróbować tego sposobu, oczywiście wszystko zależy od tego jaki mecz chcesz zobaczyć i przeciwko komu jest on rozgrywany.

To co mogę Ci polecić to odwiedzenie strony internetowej Thomas Cook Sports i znalezienie tam pakietu meczowego. Sposób ten wydaje mi się najlepszy, ponieważ masz pewność, że dostaniesz swój bilet do ręki, a dodatkowo masz także zapewnione zakwaterowanie. Na wspomnianej stronie internetowej Thomas Cook znalazłem bilety na mecz Manchesteru United z Newcastle United, które zawierały także zakwaterowanie w hotelu, ceny zaczynały się od 99 funtów. Była to świetna promocja w porównaniu z innymi ofertami, krążącymi w internecie.

Wybraliśmy najtańszą opcję, które zaprowadziła nas na jedną noc do hotelu Premier Inn Bury. Hotel był świetny, jakość łóżka jak z pięciogwiazdkowego hotel - uwierzcie mi, pracowałem dla trzygwiazdkowych hotelów. Cała oferta zawierała też śniadanie. Zakładaliśmy, że to będzie jedno z tych hotelowych śniadań, gdzie dostajesz trochę chleba, masła, dżemu i kubek filtrowanej kawy lub zapakowanej herbaty. Rano wybrałem się na śniadanie, i przywitała mnie tam bardzo miła niespodzianka. Śniadanie składało się z świeżo ugotowanych jajek (słoneczną stroną do góry, jednak mogłeś ich także poprosić o jajka w koszulce bądź gotowane), bekon, kiełbaski, pieczarki, pomidory, pieczone fasolki, placki ziemniaczane, itd. Było też stoisko z wypiekami, croissantami, chlebem, jogurtami i sałatkami owocowymi. Była to jedna z najlepszych śniadaniowych okazji jakie kiedykolwiek widziałem. Najlepszą częścią było połączenie kiełbasek i pieczarek. Kiełbaski były przepyszne - naprawdę na nic nie mogę narzekać. I pieczarki, ogromne. Pokrojone na pół ale ciągle ogromne, pięknie zamoczone w oliwie z oliwek i maśle. Przepyszne.

Jeśli miałbym wskazać jakieś wady naszego punktu zakwaterowania, to powiedziałbym, że lokalizacja nie była najlepsza. Jadąc tramwajem, hotel znajduje się jakieś 30-40 min od samego centrum Manchesteru. Przystanek tramwajowy znajduje się jakieś 5 minut od hotelu, co było sporym udogodnieniem. Kolejną rzeczą jest dostęp do sieci Wi-Fi. Pierwsze 30 minut było darmowe, kolejne wykorzystane megabajty były już odpłatne. Nie było to wadą odkąd zapłaciliśmy kolejne 6 funtów za dostęp do sieci Wi-Fi, na kolejne 24 godziny. Połączenie i szybkość internetu były znakomite.

Jeśli planujesz zobaczyć mecz w Theater of Dreams (Teatrze Marzeń), gorąco polecam poszukać za pośrednictwem strony Thomas Cook Sports. Chociaż wybrałem najtańsza opcję w Premier Inn Bury, są różne hotele bliżej centrum, z różną ilością gwiazdek.

Możesz być także zainteresowany jedną nocą w hotelu w ramach pakietu meczowego - tak aby zatrzymać się gdzieś na jedna noc przed meczem i z trudem wywalczonych biletów - a następnie udać się do hotelu bądź hostelu w centrum. Tak właśnie zrobiliśmy, gdy tylko przekalkulowaliśmy różnicę w cenie, pomiędzy zostaniem w naszym hotelu na kolejna noc, a wybraniem czegoś w centrum. Był to świetny wybór, kolejna noc w Manchesterze spędziliśmy w centrum miasta w Hatts Hostel Newton Street. Zapłaciliśmy naprawdę bardzo niewiele, ale wszystko zależy od tego jaki typ zakwaterowania preferujesz. Hostel posiadał swojej ofercie różne opcje zakwaterowania, od 4 do nawet 12 łóżek w jednym pokoju, wybraliśmy tę ostatnią opcję. Jeśli podróżujesz z przynajmniej jedną osobą, dzielenie pokoju z 10 innymi osobami, nie powinno być wielkim problemem. W hostelowym lobby można było się darmowo połączyć z siecią Wi-Fi, znajdziesz tam również mały pokój do przechowywania bagaży w trakcie Twojego pobytu, jak również już po wymeldowaniu (nie biorą oni jednak odpowiedzialności za zgubione rzeczy). Jeśli masz mniejszy bagaż możesz poprosić o zamykaną szafkę.

Poniżej znajdziesz link, do strony hostelu, w którym zatrzymaliśmy się na naszą drugą noc w Manchesterze!

http://hattershostels.com/manchester-newton-street/