Doświadczenie w Łodzi, Polska według Ana Isabel

Dlaczego zdecydowałaś się pojechać do Łodzi w Polsce?

Prawda jest taka, że kiedy podejmowałam decyzję o wyjeździe do Łodzi, praktycznie nie wiedziałam dokąd jadę. Mój angielski był na poziomie B1 i mogłam wybierać tylko między Lublaną (Słowenia) a Łodzią (Polska). Ale muszę przyznać, że nie mogłabym dokonać lepszego wyboru :)

Źródło

Ile trwa stypendium? Ile pieniędzy otrzymujesz, jako pomoc, żeby się utrzymać?

Moje stypendium trwało 10 miesięcy. Miałam sporo szczęścia bo otrzymałam 5000 euro na cały rok akademicki. A biorąc pod uwagę ceny w Polsce, a zawłaszcza w Łodzi, mogłam żyć bez ograniczeń.

Jak wygląda życie studenckie w Łodzi?

Życie studenckie jest bardzo intensywne, zwłaszcza że mieszkamy w akademikach z innymi erasmusami oraz polskimi studentami. Więc zawsze jesteś otoczony młodymi ludźmi.

Źródło

Czy poleciłbyś miasto i uniwersytet w Łodzi innym studentom?

Polecam z ręką na sercu. Gdy przyjedziesz do Łodzi, miasto Cię nie zachwyci. Prawdę mówiąc miasto jest dość brzydkie, ponieważ wiele budynków popada w lekką ruinę. Jednak, gdy tam mieszkasz i zaczynasz czuć się jak u siebie, nie chciałbyś go zmieniać. Przynajmniej ja, jeśli mogłabym cofnąć się w czasie, bez wahania wybrałabym ponownie Łódź.

Jakie jest tu jedzenie?

Wszystko zależy od tego jakie jedzenie. Najbardziej tęsknie za pierogami, przypominają małe empanady i mogą być wypełnione mięsem lub ziemniakami i cebulą lub serem itp. Jest wiele różnych rodzajów. Są bardzo smaczne. Polecam również zupy, świetny jest zwłaszcza żurek. Są też bardziej dziwaczne dania z rybami, które mi nie smakowały.

Czy ciężko było znaleźć zakwaterowanie w Łodzi?

Ani trochę. Gdzie zamieszkam było jedną z niewielu rzeczy, które wiedziałam przed przyjazdem. W akademikach są zarezerwowane miejsca dla studentów Erasmusa. I kiedy jeszcze będąc w Hiszpanii, wypełniasz dokumenty dla uczelni, jeden z nich dotyczy zakwaterowania w akademiku. Nie ma żadnych problemów.

Źródło

Jakie są koszty utrzymania w Łodzi?

Jakieś 400 euro miesięcznie i to bez ograniczania wydatków.

Co z językiem? Czy uczęszczałeś na jakiś kurs na uczelni?

Język jest straszny. Chodziłam na kurs polskiego, ale nie wytrzymałam długo. Opanowałam podstawowe zwroty: cześć, do zobaczenia, dziękuję, dzień dobry itp. oraz nazwy produktów spożywczych, aby poradzić sobie w sklepie. I jeszcze numer mojego pokoju, ponieważ recepcjonistka nie mówiła po angielsku, a musiałam jakoś prosić o mój klucz hahaha.

Jak można najtaniej dostać się do Łodzi z Twojego miasta?

Probowałam tyle różnych kombinacji, że naprawdę sama nie wiem. Zawsze płaciłam około 100 euro za bilet w dwie strony. Z Sewilli zawsze konieczna jest przesiadka, trzeba więc szukać różnych możliwych połączeń i sprawdzać, które wychodzi najtaniej.

A gdzie w Łodzi polecasz wybrać się na imprezę?

Jest z czego wybierać, moje ulubione miejsca to: Bedroom, Biblioteka, Pijalnia, Lordis.

A jeżeli chodzi o jedzenie na mieście w Łodzi? Możesz wymienić Twoje ulubione miejsca?

Bez wątpienia Manekin. Jest to naleśnikarnia. Nie jest to bardzo typowe polskie danie, ale najesz się porządnie za jedynie 5 euro. Mają wszelkie rodzaje naleśników, co tylko sobie wymarzysz.

A jeżeli chodzi o miejsca związane z kulturą?

Jeśli interesujesz się II wojną światową, okresem powojennym, nazizmem itp. Polska pełna jest miejsc z tym związanych. Jeśli chodzi o zabytki nie ma wiele do zobaczenia. Główną ulicą miasta jest ulica Piotrkowska. Jest bardzo czarująca, ja ją uwielbiam. Możesz też odwiedzić katedrę, jest bardzo fajne centrum handlowe Manufaktura, teatr, plac Wolności.

Jakaś rada, której chciałbyś udzielić przyszłym studentom wybierającym się do Łodzi?

Żeby nie zniechęcili się zaraz po przyjeździe. Miasto z początku jest trochę odpychające. Po pewnym czasie zdajesz sobie sprawę, że Łódź oferuje wszystko czego potrzebujesz i że nie będziesz się tu nudził ani przez chwilę. Oraz żeby korzystali do maksimum z tego doświadczenia, ponieważ jest wyjątkowe. Zapewniam, że będzie to najlepszy rok z waszego życia.