Studia w Lublanie oczami słoweńskiej studentki

Jak się żyje w Lublanie? Możesz polecić zamieszkanie tam? Jakie jest to miasto?

Lublana to małe, piękne miasto. Studiowanie tutaj jest naprawdę łatwe i tanie. Jako studenci macie bardzo obniżone ceny za jedzenie w wielu restauracjach i naprawdę tanie bilety na komunikację publiczną; akademiki również nie są zbyt drogie, a jeśli chcecie możecie poszukać jakiegoś prywatnego mieszkania, też za rozsądną cenę. Wszystko tutaj jest blisko, ponieważ miasto jest małe, poza tym są dobre połączenia autobusowe. Ludzie są mili i na pewno pomogą, jeśli o coś ich zapytacie. Z drugiej strony, Lublana jest naprawdę małym miasteczkiem, więc być może nie będziecie tutaj mieli tylu szans na znalezienie wymarzonej pracy. Mamy tutaj szeroką ofertę kulturalną: koncerty, teatry, balet... I oczywiście miejsca na świetne imprezy!

Źródło

Jak wygląda życie studenckie w Lublanie?

Życie studenckie jest naprawdę proste. Zajęcia na uczelni zazwyczaj ma się rano, czasami też po południu. Możecie zjeść lunch w przerwie w najbliższej restauracji, ponieważ prawie każda z nich oferuje zniżki studenckie. Będziecie mieć sporo wolnego czasu, będzie okazja pospacerować po mieście, chodzić na koncerty, na zakupy, a wieczorami na imprezy.

Ile kosztuje życie w Lublanie?

Cóż, jest dość tanio, jeśli porówna się Lublanę z jakimkolwiek innym dużym miastem w Europie. Zwłaszcza, że jako studenci otrzymujecie wiele zniżek. Lunch wychodzi po 3-4 euro, niedrogie są bilety miesięczne na komunikację w obrębie całego miasta. Możecie też korzystać z BicikeLj - system roweru miejskiego za jedyne 3 euro na rok. Pokój w akademiku również jest tani, zapłacicie niewiele ponad 100 euro. Możecie też wynająć pokój w mieszkaniu dzielonym z innymi studentami, co będzie was kosztować trochę więcej: 140-250 euro, w zależności od lokalizacji, wielkości mieszkania i ile wynoszą miesięczne rachunki.

Trudno znaleźć mieszkanie w Lublanie? Możesz udzielić jakiejś porady?

Nie jestem pewna, jak to działa w przypadku studentów z zagranicy, ale Słoweńcom dość trudno dostać miejsce w akademiku. Listy chętnych są bardzo długie. Ale jest wiele mieszkań na wynajem. Jeśli poszukacie z kilkoma przyjaciółmi, znalezienie czegoś taniego nie powinno stanowić problemu. Albo możecie sprawdzić w internecie - wielu studentów, którzy wynajęli już mieszkanie, szuka współlokatorów.

Jakie jest jedzenie? Jakie są twoje ulubione potrawy?

Możecie jeść co tylko chcecie. Mamy tutaj dobry system dla studentów. Wiele restauracji daje studentom zniżki, więc płacicie jedynie 3 czy 4€ za cały posiłek (zupa, główne danie, deser). Do wyboru są restauracje meksykańskie, chińskie, mensy (stołówki studenckie), pizzerie, makaroniarnie, niektóre restauracje oferują "menu dnia". Tak jak mówiłam, mamy tu naprawdę wszystko i to za niską cenę.

Jakie miejsca polecasz zobaczyć w Lublanie?

Najbardziej polecałabym pójść na stare miasto. To piękne miejsce z ładnymi uliczkami, starymi budynkami, małymi i ciekawymi sklepami, w czasie zimy pięknie udekorowane, z muzyką na ulicach w okresie świątecznym. Mieści się tam dużo barów, w których można przesiadywać z przyjaciółmi. Przy ładnej pogodzie fajnie się przejść na spacer wzdłuż rzeki Ljubljanicy.

Źródło

Można dobrze zjeść na mieście? Zdradzisz nam swoje ulubione miejsca?

Można i myślę, że najlepiej jadać w restauracjach. Płacicie tyle samo, ile byście płacili gotując w domu. Prawie tyle samo. Może odrobinę więcej. A jeśli pada i nie chce się wam wychodzić, wiele lokali oferuje posiłki studenckie z dostawą do domu, również za niewielkie pieniądze. Można na przykład zamówić pizzę za 3 euro lub coś meksykańskiego za 3. 70 euro...

Uwielbiam Cantina Mexicana, gdzie podają bardzo smaczne dania meksykańskie, a porcje są wielkie. Lubię też mensę przy ulicy Maxi.

Czy życie nocne jest dobre? Gdzie warto iść na imprezę?

Zależy od dnia. Wielu studentów idzie na imprezy w czwartki, ponieważ w piątki jadą do domów na weekend (jeśli nie są z Lublany). Według mnie najlepsze imprezy są w klubie Top. Na rozpoczęcie wieczoru fajnie nadaje się pub Parliament. Uwielbiam też Skelet. To bar na starym mieście, podają tam koktajle, które są zawsze pyszne i zawsze dostajecie dwa w cenie jednego.

Jakiej rady możesz udzielić przybywającym do Lublany?

Poznajcie się ze studentami ze Słowenii, myślę, że są bardzo otwarci na studentów z zagranicy, na pewno wam pomogą i udzielą rad gdzie najlepiej jeść, gdzie pójść, żeby naprawdę poczuć Słowenię i gdzie iść na imprezę.