Lizbona z punktu widzenia tubylca

Hej wszystkim! Jeśli rozważacie wyjazd na studia do Lizbony albo któregoś z pobliskich miast, ten wpis jest dla was.

Jeśli chodzi o architekturę, musicie zoabczyć położone nad rzeką centrum (Baixa-Chiado), gdzie znajdziecie tradycyjne uliczki z wieloma sklepami, zabytkowymi posągami i placami. Stamtąd możecie iść prosto na zamek Świętego Jerzego oczywiście zatrzymując się w znanych punktach jak Alfama czy Katedra w Lizbonie. Jednak że, jeśli interesują was miejsca historyczne, musicie jechać do Belém, gdzie po prawej stronie rzeki na pewno nie przegapicie przepięknej Wieży w Belém, klasztoru Hieronimitów, Padrão dos Descobrimentos (poświęcony portugalskim odkrywcom) i największego skupiska muzeów w całym mieście (między innymi, Powozów, Archeologiczne, Designu, Marynistyczne).

Jeśli interesują was Galerie Sztuki, nie zapomnijcie zapytać o Gulbenkiana oraz Centrum Kultury w Belém. Powinniście pójść do punktu informacyjnego, żeby sprawdzić godziny otwarcia, i które miejsca możecie odwiedzić za darmo.

Obowiązkowo musicie pójść na jeden z meczów piłki nożnej Sporting CP czy Benfica (wybierzcie któryś), jednak omijajcie rozgrywki derby, ponieważ czasami robi się niebezpiecznie.

Lizbona to idealne miasto na imprezy :) jeśli wolicie rock, reggae, punk, techno, afrykańskie rytmy, latynoskie, jazz, fado, na pewno znajdziecie coś dla siebie... możecie wybrać jeden z luksusowych i popularnych (i drogich) klubów przy porcie albo tanie i zawsze pełne ludzi bary na Bairro Alto (gdzie większość ludzi to osoby z liceum albo studenci) czy też przeróżne bary rozmieszczone po całym mieście, na przykład, kluby punk, Irish pubs, bary dla gejów czy reggae. Weźcie ze sobą grupę znajomych i ruszcie się z kanapy! Bary otwarte są zazwyczaj do 02:00 - 03:00 i większy kluby do 06:00 - 07:00.

W mieście istenieje wiele miejsc do zwiedzania, ale również... żeby wyjść na zakupy! Znajdziecie tam wiele przeróżnych centrów handlowych oraz jeden z największych w Europie, pozostałe wcale nie są gorsze; możecie wybrać się do nowoczesnych kin albo tych bardziej zabytkowych, pójść na plażę albo na piknik w jednym z przepięknych ogrodów.

Jeśli chcecie zobaczyć resztę kraju, najtańszy sposób to podróż autobusem, które czasami jeżdżą szybciej niż pociąg. Jako że jest to małe państwo, nie będziecie musieli rezerwować biletów na samolot. Musicie odwiedzić Porto i Braga na północy, Coimbra w centrum, Sintrę zaraz za Lizboną i Évora na południu. Jeśli uda wam się zobaczyć wszystkie te miejsca, będziecie mogli doświadczyć prawie całą Portugalię i jeśli będziecie mieli ochotę odkryć jeszcze więcej, możecie wybrać się w góry Castelo Branco i Guarda, na słoneczne plaże w Algarve, uwielbiany przez turystów archipelag Madeira czy wyspy wulkaniczne Azores. Gorąco polecam Pousadas da Juventude (sieć hosteli należących do Youth Hostels), które są bardzo znane w Portugalii i dostępne w wielu miastach (jeśli posiadacie Europejską Kartę Młodzieżową dostaniecie wiele zniżek)! Nie zapomnijcie wstąpić do punktów informacyjnych przed wyjazdem, w tym kraju działają one bardzo dobrze.

I jeśli chodzi o jedzenie, obcokrajowcom zazwyczaj bardzo smakuje (i mnie też! ), są to głównie potrawy środziemnomorskie. Grillowana ryba (spróbujcie sardinhas i douradas), kalamary, ośmiorniczki, grillowany kurczak, wszystko to podawane z sałatką i po spróbowaniu tradycyjnej zupy. Na uniwersytecie znajdziecie bardzo smaczne barki w dobrej cenie, 2, 20€ za pełny zestaw z zupą, mięsem/rybą/wegetriańskim zestawem, chlebem i jogurtem/deserem/owocem na sam koniec; pomimo tego, że niektórzy studenci narzekają na jakoś jedzenia, i że jest gorsza niż w resturacjach, większość z nas wciąż tutaj przychodzi. Jeśli chodzi o alkohol, można pić od 16 roku życia i możecie (powinniście) spróbować przeróżne lokalne wina i piwa i, oczywiście, aguardente (dosłownie "płonąca woda") oraz inne rumy, wódki, whisky...

Jeśli chodzi o transport w mieście, wystarczy wam miesięczna karta na metro, a dla studentów istnieją 50% zniżki (z dokumentem potwierdzającym, że studiujecie na jednym z uniwersytetów w Portugalii). Możecie również dołożyć do tego autobus, pociąg, prom czy tramwaje, które jeżdżą codziennie z i do miasta, i które łączą Lizbonę z miastami dookoła.

Internet i połączenia telefoniczne są bardzo tanie w porównaniu z innymi krajami europejskimi, powinniście zapytać tubylcu o najlepsze możliwości!

W porównianiu do innych krajów w Europie, zobaczycie, że standard życia w moim kraju jest wysoki, pomimo tego, że nasze przychody są bardzo niskie, i jestem pewny, że pokochacie Lizbonę. Na początku, wszystkie osoby, które spotykam mówią, że Lizbona jest zbyt zatłoczona, ale po 2 dniach zupełnie o tym zapominają i mówią, że jest to jedno z ich ulubionych miejsc!

Mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić!

Pozdrawiam, Filipe

P. S. Jeśli nie mówicie po portugalsku, ale macie ochotę podróżować, większość młodych osób mówi po angielsku i francusku. Osoby w średnim wieku w całym kraju rozumieją francuski oraz hiszpański (po wielu staraniach i dobrej woli).