Chefchaouen marokańskie niebieskie miasto

Kiedy byłam na Erasmusie w hiszpańskim mieście Kadyksie, postanowiłam wybrać się z koleżanką do Chefchaouen, marokańskiego niebieskiego miasta. Można znaleźć tanie loty z Sewilli do Marakeszu. Nasz kosztował tylko 10 euro (szaleństwo!). Nasz lot od Fezu trwał tylko godzinę. Tam wsiadłyśmy w taksówkę i po trzech godzinach dojechałyśmy do niebieskiego miasta Chefchaouen. Całe miasto jest niebieskie, kolory są naprawdę hipnotyzujące! Godzinami mogłabym krążyć po wąskich uliczkach, zaglądać do sklepów z pamiątkami i próbować lokalnych przysmaków. Zapach przypraw i intensywność kolorów - tego się nie da zapomnieć! Jedzenie było przepyszne a ludzie niezwykle przyjaźni. Spróbowałyśmy lokalnej potrawy nazywanej tagine, była wyśmienita! Spędziłyśmy tam 3 dni, a chętnie zostałybyśmy nawet dłużej. Jeśli będziecie mieć okazję odwiedzić Maroko, koniecznie pojedźcie też do tego zachwycającego miasta!