Wrażenia z Grenady, Hiszpania oczami Isabelle
Dlaczego wybrałaś Grenadę w Hiszpanii?
Najpierw zapytałam dyrektora wydziałowego, który z uniwersytetów w Hiszpanii jest według niego najlepszy i ma podobny system kształcenia do naszego (sztuka wizualna na Universidade do Algarve), a on odpowiedział, że są dwa podobne uniwersytety. Universidad de Salamanca and Universidad de Granada. W Grenadzie mam przyjaciela, więc właśnie to miasto wybrałam. Do tego łatwiej się tu dostać.
Jak długo trwał twój wyjazd? Ile pieniędzy otrzymałaś na pokrycie kosztów wyjazdu?
Wymiana trwała sześc miesięcy. Niestety nie dostałam żadnego wsparcia finansowego, bo powiedziano mi, że nie ma wystarczająco dużo funduszy. Na szczęście pracowałam całe lato i zaoszczędziłam na wyjazd do Grenady.
Jakie jest życie studenckie w Murcji?
Najlepsze jakie student może sobie wyobrazić. Grenada jest czarującym miastem. Ceny klubów/pubów są szokujące w porównaniu na przykład do Faro, biednego miasta, w którym nie ma co robić.
Czy poleciłabyś Grenadę i tamtejszy uniwersytet innym studentom?
Miasto? Tak. Uniwersytet? Zależy. Dla każdego innego kierunku niż sztuki piękne? Tak. Struktura uniwersytetu jest nienaganna, a pracownicy uprzejmi i pomocni.
Jeżeli chodzi o sztuki piękne, to uwielbiam wydział Bellas Artes w Grenadzie i to moja główna sugestia dla wszystkich wybierających się tam na Erasmusa. Jednakże pytanie co dana osoba planuje za karierę. Przykładowo, w moim przypadku, ja wcześniej zapytałam i dostałam rekomendacje konkretnego uniwersytetu, który będzie najbardziej zbliżony programem do tego, co studiuję w Portugalii, czyli odrobiny wszystkiego. Do tej pory przerabiałam już fotografię analogową, fotografię cyfrową, malarstwo, szkicowanie ale nie jestem wyspecjalizowana w żadnej dziedzinie. Na uniwersytecie w Grenadzie jest tak samo. Ludzie studiują 4 lata by stać się magistrem sztuki w zakresie malarstwa, rzeźby i rysunku...
Więc jak widać, wszystko zależy od tego, czego oczekujesz.
Jakie tam jest jedzenie?
Niesamowite! Hiszpańska kuchnia w niczym nie przypomina brazylijskiej (mojej rodzimej). Tapas, piononos, paella, sałatki i piwo tutaj są dla mnie czymś egzotycznym i smacznym.
Czy dużo kosztowało Cię znalezienie mieszkania w Grenadzie?
Odrobinę. Na początku chciałam mieszkać koło Wydziału Sztuk Pięknych, co było dość kłopotliwe, zważając na fakt, że znajduje się on bardzo daleko od centrum miasta. Położony jest w dzielnicy La Chana, gdzie poza moim wydziałem i Instytutem Informatyki nie ma co za bardzo robić.
Ja szukałam na Uniplaces, Spotahome i na grupach na Facebooku. Początkowo znalazłam miejsce na La Chana używając Spotahome i nawet zapłaciłam depozyt, ale poprzedni lokator w ostatniej chwili zdecydował się odnowić kontrakt, a firma okazała się być bez zarzutu, bo pomogli mi znaleźć coś innego. Jak już wspominałam, w tamtym okresie (lipiec/sierpień) nie było zbyt wielu ofert. Cóż, można powiedzieć, że mieszkania były ale nie były urządzone po studencku (pokój z biurkiem, łóżkiem jednoosobowym i szafą, która zmieści wszystkie Twoje rzeczy). W dodatku nie były one dla studentów, którzy przyjechali tu tylko na jeden semestr, tak jak ja.
Ile kosztowało Cię życie w Murcji?
Nie za wiele, w porównaniu do innych miejsc i zważając na jedną z piękniejszych lokalizacji w całej Hiszpanii. Coś około 400-500 euro (1600-2000 złotych) miesięcznie powinno wystarczyć moim zdaniem. To trochę takie pytanie retoryczne, bo to zależy jakim typem człowieka jesteś.
Czy radziłaś sobie z językiem? Czy uniwersytet organizował jakiś kurs?
I tak, i nie. Ludzie w Grenadzie i na tamtejszym uniwersytecie są bardzo pomocni, więc jeśli chociażby próbujesz mówić po hiszpańsku, będą próbowali Cię zrozumieć. Nie jest ważne, jak zły jest Twój hiszpański. Chodzi o to, że oczywiście wiem, że nikt nie jest zobligowany do tego, ale ja zawsze zaczynałam wypowiedź od słów "Przepraszam, jeśli powiem coś źle, bo jeśli tak to proszę mnie poprawić/Perdoname sí yo digo algo malo o gramaticamente incorrectamente dime". Większość ludzi jednak nie poprawiało mnie mimo wszystko i rozumiem to. Myślę jednak, że robili tak z szacunku, a do tego byłoby to nudne, poprawianie kogoś co 5 sekund, prawda?
Tak, uniwersytet organizował kursy językowe, ale kosztowały one fortunę, a ja nie dostawałam stypendium. O ile się nie mylę kosztowało to 455 euro (1800 złotych) za 60 godzin języka hiszpańskiego. Uważam, że to trochę za dużo, jak za taka liczbę godzin.
Jaka jest najtańsza i najlepsza droga dotarcia do Grenady z Twojego miasta?
Najtańsza i najprostsza droga to autobus.
Gdzie polecasz wyjść wieczorem w Grenadzie?
Na imprezę polecam klub Chupiteria. To miejsce, w którym kieliszek kosztuje 1 euro, a jest tam do spróbowania ponad 100 rodzajów różnych trunków. Do potańczenia najlepsze miejsce to Scandalo i znajduje się ono tuż przed Chupiterią i można wejść tam bez płacenia wstępu, żeby posłuchać sobie reggaeton.
A co z jedzeniem? Możesz polecić jakieś dobre restauracje w Grenadzie?
Tapas. Tu w Grenadzie istnieje taki "system", że zamawiasz napój, a on podawany jest z jedzeniem, a Ty płacisz za jedno z nich. Teraz jestem odrobinę zmieszana i nie jestem pewna za które trzeba było płacić, ale to nie jest ważne. Przykładowo, zamawiasz piwo i możesz poprosić o tapas (powiedzmy małą przekąskę) z czymkolwiek. W zależności od miejsca, zapłacisz 1, 5-2 euro.
Przyznam, ze teraz odrobinę mi głupio, bo nie pamiętam nazwy tego miejsca, ale mogę powiedzieć, że znajduje się ono naprzeciwko Uniwersytetu Przyrodniczego, a całe wnętrze tego miejsca jest zielone. Mają niesamowite burgery i niskie ceny. Dalej, oczywiście musisz spróbować słodyczy z Grenady, czyli pionono, jeśli jesteś łasuchem (przybij piątkę).
OMG! Prawie zapomniałam! Musisz spróbować CHURROS z gorącą czekoladę, gdziekolwiek w Grenadzie! W Brazylii churros to norma i nic dla mnie nowego. Pierwszy raz w Hiszpanii próbowałam churros w Madrycie i nie było ono takie dobre, jak tu w Grenadzie, gdzie są one bardziej chrupiące i smaczne (mimo wszystko churros w Brazylii są o wiele lepsze, wybaczcie ludzie z Hiszpanii),
Co warto tam zwiedzić?
Alhambra i Katedra w Grenadzie* (* jeśli studiujesz sztuki piękne będzie to dla Ciebie bardzo ciekawe, bo są tu malowidła, których autorem jest Rogier van der Weyden i kilku innych wartych obejrzenia), Paseo de los tristes, Mirador de San Miguel, z którego zobaczysz panoramę całej Grenady i niesamowity zachód słońca. Szczerze mówiąc, każde miejsce w Grenadzie jest unikalne i można tu zaobserwować wiele wpływów architektury arabskiej.
Czy masz może jakieś rady dla wyjeżdżających tam w przyszłości studentów?
Drogi przyszły studencie!
Jeśli planujesz przyjazd do Grenady jako Erasmus, zrób wszystko, żeby poznać miasto, rozmawiać z ludźmi, jeść różne nowe dania, tańczyć do każdego rodzaju muzyki reggaeton/flamenco/bachata, do każdego!
Jeżeli zawsze marzyło Ci się być typowym "studentem z bractwa" rodem z filmów z USA, to Grenada jest dobrym do tego miejscem. Jeżeli jesteś jednak osobą skupioną na studiowaniu, to też spoko. Nie czuj ciśnienia, bo nie jesteś imprezową osobą, możesz przecież wyjść od czasu do czasu. Weź to na spokojnie, w każdym możliwym przypadku. Twoja wątroba może, chociaż nie musi, kiedyś Ci za to podziękuje.
Powodzenia na Erasmusie!
Pozdrowienia, od dziwnej, aspołecznej, studentki-artystki...
Isa xx
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Granada!
Jeżeli znasz Granada, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Granada! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.
Dodaj doświadczenie →
Komentarze (0 komentarzy)