Erasmusowe doświadczenie w Glasgow, Wielka Brytania (Szkocja), autorka: Manca

Dlaczego wybrałaś Glasgow?

Na mojej uczelni, Glasgow to jedna z kilku opcji na wymianę Erasmusa. Chciałam jechać do Szkocji i wybrałam Glasgow, ponieważ ten właśnie uniwersytet spełniał najwięcej moich warunków.

Ile trwa stypendium? Ile pieniędzy otrzymałaś na wsparcie kosztów życia?

Dostałam trzymiesięczne stypendium, które pokryło koszty mojej podróży do Glasgow i wynajem mieszkania. Wszystkie pozostałe koszty musiałam pokryć z własnej kieszeni.

Jak wygląda życie studenckie w Glasgow?

Glasgow to szare miasto, ale bardzo żywe! Nie ma wiele do zaoferowania dla tych, których interesuje aspekt architektoniczny lub kulturowy, ale jest tam wiele pubów i klubów. Nocne życie w Glasgow nie jest w ogóle nudne.

Na zwiedzanie bardziej polecam Edynburg. Nie marnuj jednak zbyt wiele czasu na wielkie miasta - w Szkocji jest wiele pięknych miejsc, które warto zobaczyć. Jest tam mnóstwo pięknych zabytków i widoków, których nie znajdziesz w wielkich miastach.

Nigdy nie pozwól, aby deszcz popsuł Ci jakikolwiek plan! Zapomnij o parasolach - załóż grubą kurtkę z kapturem i maszeruj dumnie na deszczu jak prawdziwy Szkot!

Czy poleciłabyś miasto i uniwersytet w Glasgow?

Jeśli masz zamiar przyjechać w konkretnym celu - zdecydowanie tak!

Uczęszczam na University of the West of Scotland (Uniwersytet Zachodniej Szkocji) i jak na razie jestem bardzo zadowolona. Uważam jednak, że jakość i standardy kształcenia są znacznie niższe niż w moim kraju. Z jednej strony bardzo się cieszę, że ukończę studia i zdobędę dyplom według słoweńskiego systemu nauczania. Z drugiej strony w Szkocji, stowarzyszenia studenckie są bardziej rozwinięte i zorganizowane. Zawsze coś się tutaj dzieje!

Jakie jest jedzenie?

Uważam, że straszne! W Szkocji wszystko opiera się głównie na fast foodach (ryba z frytkami, McDonald's, Subway itp) oraz gotowych daniach (do ogrzania w mikrofalówce, mrożonek lub tych w puszkach). Picie ogromnych ilości słodzonych napojów przez cały dzień i smażenie po prostu wszystkiego, co im wpadnie w ręce to jak Szkocka tradycja! Brakuje mi świeżych owoców i warzyw. Są one tutaj bardzo drogie i trudne do znalezienia.

Nie można jednak jechać do Szkocji i nie spróbować ich narodowych specjałów:

• Haggis - przyrządzany z owczych podrobów (wątroby, serca i płuc), wymieszanych z cebulą, mąką owsianą, tłuszczem i przyprawami, zaszytych i duszonych w owczym żołądku. Zazwyczaj podawany z ziemniakami i brukwią.
• Neeps e tatties - puree z ziemniaków i rzepy.
• Black pudding - rodzaj wędliny pochodzącej z Wysp Brytyjskich, której podstawowym składnikiem jest krew oraz podroby.
• White pudding - rodzaj kaszanki bez krwi. Składa się z mięsa wieprzowego, tłuszczu, kaszy owsianej i przypraw.
• Fish and chips - standardowa ryba z frytkami.
• Lorne sausage - rodzaj kiełbasy, która składa się z mielonego mięsa i sucharów.
• Cock-a-leekie - zupa z porów z dodatkiem whisky, często zagęszczana ryżem lub jęczmieniem.
• Scotch broth - szkocki rosół z kaszą.
• Scotch eggs (szkockie jajka) - potrawa w postaci smażonego na głębokim tłuszczu jajka na twardo zawiniętego w mielonym mięsie z dodatkiem przypraw oraz ziół, pokrytego panierką z bułki tartej.

Polecam też spróbowanie ich ryb (salmon - łosoś, haddock - plamiak, mackerel - makrela, cod - dorsz). Nie ma nic strasznego w przygotowywaniu ich w domu.

A dla łakomczuchów polecam:

• Scones - słodkie bułeczki z rodzynkami.
• Walkers shortbread - ciastka maślane.
• Butterscotch - twarde cukierki do ssania, koloru beżowego, o łagodnym, słodkim, maślanym smaku.
• Carrot cake - ciasto marchewkowe.
• Angel cake - ciasto składające się z dwóch lub trzech warstw słodkiego biszkoptu, który jest pokryty białą, różową i żółtą warstwą śmietanki. Tradycyjnie sprzedawane w małych, prostokątnych kawałkach.
• Le famigerate barrette di Mars fritte - batoniki Mars smażone na głębokim oleju (absolutny hit w Szkocji).
• Flapjack - ciasto z płatków owsianych z dodatkiem rodzynków, czekolady itp.
• Cranachan - tradycyjny szkocki deser z malinami, płatkami owsianymi i whisky.

Z napoi polecam:

• Herbatę Tetley.
• Irn-Bru - napój gazowany o cytrynowym smaku zawierający kofeinę.
• Szkockie piwa, cydr i oczywiście whisky!

Koniecznie wybierz się do co najmniej jednej gorzelni!

Ja nie próbowałam jeszcze wszystkiego, ale uwielbiam ich owoce morza. Nie bądź zbyt sceptyczny w kwestii ich specjału haggis i nie zapomnij o whisky lub piwie w jednym ze szkockich pubów!

Czy znalezienie zakwaterowania wiąże się z dodatkowymi kosztami?

Chyba miałam szczęście, bo znalazłam zakwaterowanie w naprawdę dobrej cenie i bardzo blisko uczelni (3 minuty na piechotę). Płacę połowę ceny, którą płaciłabym za akademik! Radzę zrobić dobre rozeznanie i wzięcie wszystkich dostępnych opcji pod uwagę przed podjęciem ostatecznej decyzji.

Jakie są koszty życia w Glasgow?

Mi wystarcza £600 miesięcznie.

Czy łatwo jest opanować język? Czy są dostępne kursy językowe na uniwersytecie?

Na początku trudno się przyzwyczaić do szkockiego akcentu, ale ludzie są bardzo mili i wyrozumiali więc nie ma problemu z komunikacją! Po krótkim czasie będziesz mówić jak Szkoci!

Jaki jest najłatwiejszy lub najbardziej ekonomiczny sposób podróży do Glasgow z Twojego miasta?

Najtańsza opcja to autobus McGills lub First Group.

Najszybsza opcja to pociąg (różnica w cenie nie jest w ogóle duża).

Jeśli wybierasz się do Edynburga, jedź autobusem MegaBus!

Jakie miejsca polecasz na nocne wyjścia w Glasgow?

Wystarczy przejść się ulicą Buchanan lub Sauchiehall i wybrać jeden z licznych barów i pubów. W całym Glasgow są miejsca, w których zawsze jest świetna atmosfera i dużo się dzieje!

A do jedzenia? Czy możesz polecić jakieś dobre restauracje w Glasgow?

Staram się gotować w domu, ale jest kilka restauracji, w których dostaniesz dobry posiłek w niewysokiej cenie.

Jakie miejsca kulturowe są warte zobaczenia w Glasgow?

W Glasgow wszystkie muzea i galerie są darmowe! W mieście jest mnóstwo punktów informacyjnych, w których dostaniesz mapę, aby móc zwiedzić miasto na własną rękę!

Jakich rad udzieliłabyś przyszłym studentom przyjeżdżającym na Erasmusa?

Baw się dobrze i korzystaj z uroków Szkocji!