Tossa de Mar 1
Katalońskie miasteczko
Tossa de Mar to malutkie, urocze miasteczko położone w Katalonii należącej do Hiszpanii. Odwiedziłam je kilka lat temu podczas mojej podróży samochodem po południowej Europie. Tossa de Mar leży na północy Hiszpanii, niedaleko miasta Girona i Barcelona. Ta piękna miejscowość zabytkowo-wypoczynkowa słynie głównie ze starego miasta (la ville vieja) znajdującego się na ogromnej skale, wznoszącej się tuż nad plażą. Tossa de Mar jest dość mała, ale jej stare miasto jest naprawdę urzekające. Po miasteczku najlepiej poruszać się pieszo lub rowerem. Nie stanowi to problemu, bo odległości są bardzo niewielkie. W Tossa de Mar znaduje się jedna, główna plaża publiczna, która jest stosunkowo krótka, ale za to szeroka. Twarde kamienie i żwir nie zachęcają do chodzenia po niej boso, ale za to woda w morzu jest bardzo przejrzysta i ciepła. Pamiętajcie również, żeby uważać na stromy spad w dół, tuż po wejściu do morza. Tak więc, w Tossa de Mar znajdziecie piękne stare miasto, szeroką plażę z kamieniami, a także dużo knajpek i restauracji. Nie zabraknie też sklepików z pamiątkami i ubraniami. To katalońskie miasteczko mimo swojej niewielkiej powierzchni, potrafi zachwycić nie jedną osobę. Nie polecam Wam tu zostawać zbyt długo, bo osobom aktywnym może się nudzić, ale warto wstąpić tutaj na kilka dni podczas podróży po Hiszpanii, a w szczególności Katalonii.
Jak się dostać do Tossa de Mar?
Jest kilka sposobów dostania się do Tossa de Mar. Zacznę od tego, że miasto jest bardzo dobrze skomunikowane z większymi pobliskimi miastami jak np. Girona, Lloret de Mar, Santa Susana czy oczywiście słynna Barcelona. W miasteczku znajduje się mały dworzec autobusowy (niedaleko ronda i stacji benzynowej), skąd odjeżdżają kilka razy dziennie różne autobusy. Wystarczy przejść się do biura informacji turystycznej lub kasy biletowej, aby dowiedzieć się o godzinach odjazdów autobusów. Z Tossa de Mar odjeżdżają również autobusy pospieszne na lotnisko w Gironie. Z kolei port lotniczy w Gironie obsługuje bardzo dużo połączeń lotnicznych, w tym tanie linie typu Ryanair. Jeśli chcielibyście się tutaj dostać z Polski, nie stanowi to większego problemu, ponieważ Ryanair kursuje z dużych polskich miast jak np. Warszawa, Wrocław czy Kraków. Kiedy wysiądziecie na lotnisku w Gironie w dzień, możecie wziąć autobus do Barcelony, Lloret de Mar czy Tossa de Mar. Jednakże w nocy, autobusy do małych miasteczek nie kursują i nie pozostaje nic innego jak taksówka. Taksówki odjeżdżają sprzed dworca, pamiętajcie, żeby zapytać się kierowcy o cenę na początku kursu i uniknąć nieporozumień. Podczas mojej pierwszej wizyty w Tossa de Mar przylecieliśmy do Hiszpanii samolotem linii Ryanair z Wrocławia, a ponieważ był środek nocy, musieliśmy wziąć taksówkę. Kosztowało nas to około 50 euro, a jechaliśmy jedyne 20-30 min do naszego hotelu. Za drugim razem przyjechaliśmy z Polski do Tossy samochodem. Polecam Wam najbardziej ten środek transportu wybierając się do Katalonii, ponieważ będziecie mogli podziwiać różne ciekawe miejsca znajdujące się niedaleko miasteczka, gdzie nie dojeżdża autobus.
Co zobaczyć w Tossa de Mar?
Będąc w Tossa de Mar, na pewno musicie wybrać się do starego miasta, znajdującego się na skale. Warto zwrócić uwagę na stare, majestatyczne i piękne mury obronne, które dość dobrze się zachowały. Polecam Wam wejść na sam szczyt górki, bo rozciąga się stamtąd przepiękny widok na całe miasto, a z drugiej strony na niesamowitą, ukrytą zatokę (najlepszą porą jest wieczór, aby oglądać zachód słońca). Nie należy pominąć też wąskich, klimatycznych uliczek z kolorowymi domkami, ozdobionymi przepięknymi kwiatami. Takich magicznych uliczek znajduje się tutaj bardzo dużo, wystarczy zagubić się na starym mieście i iść przed siebie, a gwarantuję Wam, że znajdziecie dużo ładnych miejsc. Na starówce znajduje się Muzeum Starego Miasta (Museu de la Vila Vella), w którym można podziwiać kolekcje zawierające mozaiki, ceramikę, narzędzia rolnicze i inne przedmioty codziennego użytku, które archeolodzy odkopali w Tossie. Skoro już mowa o historii i archeologii, dowiedziałam się, że w okolicach miasta odkopano też wiele rzymskich willi. W muzeum znajdziecie też wiele obrazów katalońskich i zagranicznych malarzy, a także inne dzieła sztuki (np. obraz Niebiański skrzypek namalowany przez Marca Chagalla). Wstęp do muzeum kosztuje 3 euro.
Galeria zdjęć
Chcesz mieć swojego własnego Erasmusowego bloga?
Jeżeli mieszkasz za granicą, jesteś zagorzałym podróżnikiem lub chcesz podzielić się informacjami o swoim mieście, stwórz własnego bloga i podziel się swoimi przygodami!
Chcę stworzyć mojego Erasmusowego bloga! →
Komentarze (0 komentarzy)