Idealne miejsce na chill out. Plaża Stogi.

Dzisiejszy spacer na Plażę Stogi

Ten post nie wniesie nic wielkiego w wasze życie. Chciałam wam jednak pokazać zdjęcia, które dziś zrobiłam. Bez zbędnej treści, może sam widok zachęci was do odwiedzenia (moim zdaniem) jednego z najpiękniejszych miejsc w Polsce. Kocham morze i dlatego mieszkam w Gdańsku, by zawsze móc przyjechać na plażę, gdy najdzie mnie taka ochota, kaprys.

Dziś pojechałam na miejsce po zakupach, gdy nie chciało mi się wracać do domu. Cała plaża należała do mnie. Nie pamiętam, kiedy czułam się tak super nad Bałtykiem. Brak tłumu turystów, lekka bryza, szum fal, spokój. Poczytałam trochę gazetę, którą wzięłam ze sobą, popodziwiałam port w tle, pozbierałam małe muszelki, odpoczęłam. Zachęcam was do tego samego.

Dojazd do plaży Stogi jest prosty, wystarczy że wsiądziecie do tramwaju o numerze osiem lub trzy. Tramwaje odjeżdżają z Dworca Głównego. Podróż trwa około piętnastu minut. Jak pewnie pamiętacie z moich poprzednich wpisów koszt biletu jednorazowego na komunikację miejską w Gdańsku to niecałe dwa złote dla osób ze zniżką, lekko ponad trzy złote dla reszty. Blankiecik możecie kupić u kierowcy, ale też w automatach biletowych. Na co czekacie? Jedźcie! Morze jest piękne nie tylko latem. Sami zobaczcie, zrobiłam zdjęcia dla was:

Nawet nie zauważyłam, kiedy minęła godzina. Pamiętajcie, czas na miejscu się nie liczy! 

Galeria zdjęć