Doświadczenie z Dublina, Irlandia oczami Anouk

Dlaczego wybrałaś Dublin w Irlandii?

W Irlandii byłam już dwa razy. Pierwszy raz u rodziny goszczącej w nadmorskim Portmanock. W tym czasie odkryłam trochę Dublina i muszę powiedzieć, że miasto mnie oczarowało, jego kultura, puby. Spędziłam tam również tydzień z moim przyjacielem kilka lat temu. Miałam wtedy więcej czasu na zwiedzanie. Naprawdę chciałam ponownie pojechać do Dublina, ponieważ nie było to dla mnie zupełnie nowe miejsce. Ponadto byłam zainteresowana historią Irlandii, szczególnie okresem konfliktu w Irlandii Północnej w latach 60 XX wieku. Co więcej, bardzo lubiłam tutejszą muzykę.

źródło

Jak długo trwa stypendium? Ile pieniędzy otrzymujesz, aby pomóc Ci się utrzymać?

Moje stypendium trwało jeden semestr i wierzcie mi, czas płynie za szybko! Zajęcia odbywały się od września do połowy grudnia, natomiast egzaminy mam na początku stycznia.

Od programu Erasmus+ dostaję 200 euro na miesiąc. Jednak dzisiaj jest 2 grudnia i chociaż jestem tu dokładnie 3 miesiące, jeszcze nie dostałam ani jednego euro. Otrzymam 80% całej kwoty ze stypendium w najbliższych dniach, a resztę 20%, kiedy wrócę. Pamiętaj, że w każdym kraju jest inaczej! Tak to działało na moim macierzystym uniwersytecie w północnej Francji. Mój niemiecki współlokator dostaje na przykład około 300 € miesięcznie.

Jak wygląda życie studenckie w Dublinie?

Życie studenckie jest z jednej strony niesamowite, jak i dość trudne dla obcokrajowców (takie jest moje zdanie! ). Miasto wydaje się być naprawdę drogie w porównaniu do miast we Francji. Mój uniwersytet nie znajdował się w samym centrum miasta, tylko w pobliżu ostatniego przystanku czerwonej linii tramwaju Luas w dzielnicy Tallaght. Zamieszkanie w Dublinie nie było mądrą decyzją, ponieważ mogłam stracić dużo pieniędzy na transport jaki i swój czas, ponieważ miałam 4 dni zajęć w tygodniu.

Jeśli jednak lubisz puby, tradycyjną muzykę, śpiewanie na głos, rybę z frytkami i bezpłatne muzea, to miasto jest dla Ciebie idealne.

Ponadto musisz wiedzieć (w zależności od tego, co studiujesz), że będziesz mieć sporo prac pisemnych do wykonania, prawie co tydzień. Udział w zajęciach jest często istotny. Wykładowcy są zawsze gotowi pomóc i odroczyć termin, w którym należy oddać pracę, dlatego jeśli masz jakiś problem, nie musisz się zbytnio stresować.

Czy poleciłabyś miasto i uczelnie w Dublinie innym studentom?

Zdecydowanie pelecam miasto i uczelnie w Dublinie. Masz tutaj wiele rzeczy do zrobienia. Muzea, koncerty, spacery wzdłuż docklands (deptak wzdłuż rzeki River Liffey), wycieczki po Dublinie lub po całej Irlandii... Prawie wszystkie puby mają darmowe koncerty na żywo, każdego dnia tygodnia!

Jedna ważna sprawa, którą muszę Wam wyłożyć. W zależności od tego, z jakiego państwa pochodzisz (jeśli nie jesteś obywatelem UE), musisz sprawdzić, czy będziesz mógł/mogła uzyskać wizę, pozwalającą Ci udać się do Irlandii Północnej. Być może wiesz, że Republika Irlandii nie jest częścią Wielkiej Brytanii, ale jest niezależnym państwem.

źródło

Jakie jest jedzenie?

Szczerze mówiąc, nie miałam dużo okazji skosztować tutejszego jedzenia. Jadłam rybę z frytkami w restauracji Beshoff (na ulicy O'Connell, niedaleko Spire). Danie było smaczne. Poszłam też na rynek znajdujący się w centrum miasta, gdzie można kupić rybę z różnych krajów. Nie wahaj się, warto tam zajżeć! To dobre miejsce na spotkanie z przyjacielem i pogawędkę przy burrito lub czymkolwiek innym, co wyda Ci się dobre.

Irlandzki gulasz i ciasto Guinnessa są tutaj dość popularne. Słyszałam, że ten wypiek jest smaczny. Wciąż czekam, aż gospodyni nauczy mnie, jak je gotować.

Irlandia jest bardzo podobna do Anglii. Nie ma określonych godzin na posiłki, jakie mamy we Francji. Obiad można czasem nazwać faktycznie „obiadem”, lub „herbatą” (około 17–18). Irlandzcy studenci lubią popcorn (zawsze słony) i chipsy (marki Tayto, jest to odpowiednik Walkerów w Anglii).

Czy ciężko było znaleźć zakwaterowanie w Dublinie?

Znalezienie zakwaterowania jest trudne. Wymaga dużo wysiłku, więc dobrym rozwiązaniem jest dzielenie domu lub mieszkania. Jeśli mieszkasz w centrum miasta, bądź gotów zapłacić około 500/600 euro miesięcznie. Co więcej właściciele często proszą o zapłatę depozytu w gotówce.

Jakie są koszty utrzymania w Dublinie?

Jak wspomniałam już wcześniej, koszty mogą być wysokie. Zdecydowałam się zamieszkać w rodzinie goszczącej (mieszka tu ze mną tylko gospodyni) oraz mój niemiecki przyjaciel. Oboje płacimy rachunki miesięczne w wysokości 400 €. Płacimy co tydzień gotówką. Jeśli chcesz mieszkać w rodzinie goszczącej, musisz wybrać między zakwaterowaniem z posiłkami lub bez nich (wyżywienie we własnym zakresie). Oczywiście zapłacisz mniej, jeśli będziesz chciał/chciała robić własne zakupy spożywcze i gotować dla siebie.

Czy łatwo opanować język? Czy uczelnia oferuje jakieś kursy językowe?

Uczę się angielskiego już przez 12 lat i mam wykładowców z całego świata na moim macierzystym uniwersytecie, więc jestem przyzwyczajona do różnego rodzaju akcentów. Akcent w Dublinie jeszcze nie jest najgorszy! Staje się bardziej zagmatwany, jeśli na przykład udasz się do Belfastu lub Limerick. Po tygodniu lub dwóch z pewnością przyzwyczaisz się do lokalnego akcentu.

W większości przypadków oferowane są kursy o nazwie Angielski jako język obcy (EFL). Na początku, musisz zrobić test i w zależności od twoich wyników, będziesz mógł/mogła zapisać się na kurs lub nie. Pamiętaj, że zależy to od tego, czego się uczysz. Ponieważ wszystkie moje zajęcia są prowadzone we Francji w języku angielskim, a przed wyjazdem miałam poziom B2, nie mogłem wziąć udziału w tych zajęciach.

Jak najprościej i najtaniej dostać się z Twojego miasta do Dublina?

Zdecydowanie najprościej i najtaniej jest samolotem. Ryanair stanie się wkrótce Twoim ulubionym przewoźnikiem.

Do Dublina lecę z Brukseli, a moja duża walizka o wadze 20 kg kosztowała mnie około 70 euro.

Gdzie warto wybrać się na nocną imprezę?

Jest wiele miejsc, do których można wybrać się na imprezę. Temple bar oczywiście jest warty polecenia! Chociaż możesz się tam trochę nudzić, ponieważ bar jest dość mały i zawsze zatłoczony.

W przypadku pubów koniecznie wybierz się do St John's Oliver Gogarty (miejsce, do którego chodził sam James Joyce), następnie Bad Bobs, który dawniej był kościołem, teraz zamieniony na pub, restaurację i klub nocny). Jeśli oddalisz się od centrum miasta, idź do Rahtmines, Dublin 6! Blackbird jest naprawdę fajny, jeśli lubisz rock'n'roll i puby, które mają swoją własną, niepowtarzalną atmosferę.

Nie chodziłam dużo do klubów, ponieważ moje mieszkanie znajduje się zbyt daleko od centrum, ale wiele razy miałam okazję być w Dicey, Dublin 2, w pobliżu parku Stephen Green. Kilka pięter, uroczy taras i ludzie z całego świata! W niektóre dni, kiedy mają tak zwane „happy hours”, można dostać drinka za 2 lub 5 euro.

źródło

A jeżeli chodzi o jedzenie? Możesz polecić jakieś dobre restauracje?

Nie jadałam w wielu restauracjach. Elephant and Castle, znajdująca się w pobliżu Temple bar jest całkiem dobra, a ceny są przystępne. Restauracja Diwali na ulicy Aungier Street, serwująca indyjskie jedzenie, jeśli dobrze pamiętam, jest absolutnie niesamowita, ale lepiej zarezerwować miejsce wcześniej. Byłam też w kilku miejscach z kuchnią japońską i chińską, ale nie pamiętam ich nazw.

Jakie miejsca związane z kulturą warto tu odwiedzić?

Warto zajrzeć do Trinity College i zobaczyć Księgę z Kells, manuskrypt z 800 roku.

Muzeum figur woskowych może być dobrą zabawą. Browar Guinnessa też jest ciekawy, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym piwie i dostać na końcu bezpłatny kufel tego trunku. poza tym, Muzeum Leprechaun, National Gallery of Ireland (irlandzkie muzeum sztuki, wstęp za darmo! I ładny butik). Zajrzyj też do Narodowego Muzeum Historii i Sztuki Dekoracyjnej.

źródło

Piękne miejsca i krajobrazy: góry Wicklow. Góry Dublina. Glendalough. Dun Loaghaíre (wymawia się Dun Learee). Howth. Nabrzeża w Dublinie i port w Dublinie.

W samej Irlandii: Newgrange, Kilkenny, miasto Cork, miasto Galway jego i zachodnie wybrzeże, Klify Moher, Wyspa Aran, Conemara, Grobla Olbrzyma, Belfast i jego ceny... Eksploruj; -)!

Jakiej rady udzieliłabyś przyszłym studentom udającym się do Dublina?

Bawi się dobrze.

Dziękuj kierowcy autobusu! Miej zawsze dokładną kwotę, jeśli chcesz kupić bilet bezpośrednio w autobusie. Dzielnice są różne w Dublinie, więc cena zmienia się w zależności od tego, gdzie chcesz jechać.

Nie wahaj się pójść do bibliotek. Słyszałam, że ta w Trinity jest fajna. Za pomocą karty studenckiej możesz pożyczyć książki z dowolnej biblioteki uniwersyteckiej w Dublinie.

„grand” (wielki) oznacza „świetny”, „w porządku” lub „nie tak źle” (może mieć również inne znaczenie).

Jeśli ktoś poprosi Cię o „jacks”, oznacza to toalety.

Tutaj słowo „press" oznacza szafkę (cubpoard).

To get things sorted out = to arrange things ( w znaczeniu aby załatwić sprawy).

„Cheers” („na zdrowie", pozdrowienia) są używane do wyrażania wszystkiego: dziękuję, nie ma za co, pozdrowienia w tym właściwym znaczeniu ^^

Baw się dobrze w Irlandii!