Pierwszy przystanek - Brno

Kiedy wybierałam kierunek na wymianę Erasmus, Czechy były pewnikiem do odrzucenia. Myślałam, że pozostałe kraje są na pewno lepszą opcją, ale okazało się, że byłam w błędzie. W ten oto sposób Uniwersytet Masaryka w Brnie został moją Erasmusową destynacją i to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć!

Byłam wówczas 19 letnią studentką drugiego roku i w tą podróż wyruszałam samotnie. Więc jeśli masz jakiekolwiek obawy wynikające z strachu przed samotnością lub nie jesteś pewny swojego angielskiego - NIE BÓJ SIĘ. Erasmus nauczy cię angielskiego i innych języków (lub chociaż podstawowych zwrotów) i pozwoli ci zyskać znajomych z całego świata!

Po ponad 20-godzinnej podróży dotarłam do mojego nowego domu - akademika Viniarska. Miejsce to składało się z pokoi dwuosobowych z małą kuchnią, łazienką i balkonem. Życie w akademiku jest nieodłączną częścią całego doświadczenia, ponieważ większość ciekawych wydarzeń odbywa się właśnie tu - międzynarodowe kolacje, imprezy, kino nocne... Uniwersytet Masaryka oferuje 3 domy studenckie, ale ja polecam Viniarska!

Brno jest miastem pełnych młodych i zagranicznych ludzi. Jest tu zamek i staw, obydwa miejsca są doskonałym wyborem na piknik w słoneczny dzień. Brno ma także świetne położenie geograficzne - stąd łatwo dostać się do Pragi, Wiednia, Bratysławy i rożnych innych miejscówek słynnymi żółtymi autobusami lub podczas wycieczel zorganizowanych przez uczelnię. Także podróżowanie tutaj jest łatwe i tanie.

Brno jest pełne barów, w których, tak jak w całych Czechach, piwo jest tańsze od wody. Szczerze polecam Music Lab, gdzie często była grywana muzyka jazz na żywo wieczorami.

I oczywiście Two Faces, klub muzyczny z basenem, uwielbiany przez studentów Erasmusa.

Albo The Pub, gdzie przy każdy stolik ma swój własny kran, z którego sam możesz napełnić swoją szklankę. Są też bary, gdzie zabawkowy pociąg przywozi twoje piwo albo gdzie organizowane są targi piwne. Ogólnie rzecz biorąc, miasto nie jest zbyt drogie, więc jest to duży plus dla studenta!

Jeśli pojedziesz do Czech podczas Świąt Wielkanocnych, będziesz miał okazję zapoznać się z ich zwyczajami świątecznymi, a także skosztować słynnego zielonego piwa.

Ale przecież samo piwo nie sprawi, że zakochasz się w Czechach, jednak w połączeniu z specjałami czeskimi już tak!

Widoki w Brnie są spektakularne, tylko spójrz na te wszystkie zamki!

Międzynarodowy Klub Studencki Uniwersytetu Masaryka miał ogromny wpływ na uczynienie mojego pobytu niezapomnianym. Ci ludzie otoczyli cię opieką już od pierwszego dnia - zorganizowali tydzień orientacyjny pełen wydarzeń i wycieczek, żebyś nawiązał znajomości i poznał miasto. Nie porzucili cię po nim, przez cały semestr organizowali quizy, gry nocne, cotygodniowe wieczorki kulturalne. Organizowali też większe imprezy np. Międzynarodową Kolację (Litewski zespół wygrał tym razem! ), wycieczki do jaskiń i innych miast, weekendy integracyjne.

Mieliśmy także wieczory tematyczne razem z wszystkimi studentami z wymiany z Brna - Przyjęcie na Łodzi, w Tramwaju, Walki Wodne, Bal Studencki. Co za wspomnienia!

Brno oferuje także inne opcje spędzania wolnego czasu - są stowarzyszenia, które zabiorą cię na darmową wspinaczkę albo ludzie, którzy zapraszają cię na międzynarodowe wieczory czy szkoły taneczne z zajęciami po angielsku. Jest z czego wybierać!

Właściwie nie ma znaczenia, jaki kierunek obierzesz na Erasmusa, jestem pewna, że nie będziesz żałować. Zrób to dla siebie, zaaplikuj!

Raz będąc studentem Erasmusa, pozostajesz nim na zawsze.

Galeria zdjęć