Monarchia

Dziś muszę opowiedzieć Ci o czymś, o co wielokrotnie mnie pytano w Meksyku. Zdałam sobie sprawę, że jest to temat, który budzi duże zainteresowanie, jako że tam monarchia nie istnieje. Podobnie, jak tradycja palenia las fallas, inne tematy również zawsze zaskakują za oceanem, jednym z nich jest monarchia. Mimo że nie lubię specjalnie o nich mówić, zawsze budzą ciekawość. Być może niektórzy wolą unikać tego tematu, ale myślę że mogę o nich trochę napisać dla osób, które nigdy nie mieszkały w Hiszpanii i nie orientują się w temacie. Mam nadzieję, że jeśli Twoja opinia jest inna od mojej, nie zezłościsz się na mnie z tak błahego powodu. Przecież tym, co czyni świat tak pięknym, jest fakt, że każdy z nas jest zupełnie inny. Jak nudno by było, gdybyśmy wszyscy byli tacy sami. Jeśli chciałbyś wyrazić swoje zdanie na ten temat, chętnie przeczytam Twoją opinię.

Monarchia w Hiszpanii.

Tak, jak już mówiłam, kwestią, która wywołuje duże zainteresowanie zagranicą jest fakt, że mamy monarchię. Mam na myśli, że zawsze jesteś pytany "o co chodzi z tymi królami w Hiszpanii? " Wydaje mi się, że dla Hiszpanów monarchia jest czymś, co istniało jeszcze przed ich narodzeniem i co jest zupełnie normalne. Chociaż prawdą jest, że ostatnio zaczyna się kwestionować, to czy chcemy, aby monarchia wciąż funkcjonowała. Podoba mi się, że kiedy wyjeżdżam zagranicę ludzie pytają mnie o rzeczy, które dla mnie są zupełnie normalne tylko dlatego, że jestem do nich przyzwyczajona.

W Hiszpanii jest to temat bardzo delikatny. Nie chciałabym zmieniać tego wpisu w powód do sporów na blogu, ponieważ istnieją zarówno zwolennicy republiki, w której monachia nie występuje, jak i zwolennicy ustroju monarchicznego, w którym monarchia oczywiście funkcjonuje. Obecnie, w naszym kraju istnieje monarchia, jak w wielu innych państwach europejskich. Król i szef rządu? Zawsze powtarza się to samo pytanie. Tak, mamy szefa rządu i króla, dlatego że nie pełnią oni tych samych funkcji. W państwach, w których panuje ustrój republikański funkcjonuje szef rządu oraz prezydent, tam również są to dwa różna stanowiska, z którymi związane są inne funkcje. Jaka jest różnica? W monarchii króla się nie wybiera, lecz tytuł jest przekazywany w rodzinie, z rodziców na dzieci. Natomiast w republice, prezydent jest wybierany.

Szczerze mówiąc nie wiem, co jest lepsze, a co gorsze. Ani też co bym wybrała, gdybym musiała dokonać wyboru. Jednak w obecnej sytuacji, która panuje w Hiszpanii, zamiast wybierać jedną lub drugą stronę, wolałabym, żeby po prostu nie okradano nas więcej. Być może uważasz, że osoby rządzące w Twoim kraju są najgorsze, ale nie myśl, że w Hiszpanii jest lepiej. Przez lata wiele osób u władzy zdefraudowało wiele pieniędzy. Nie twierdzę oczywiście, że wszyscy, bo na szczęście są też uczciwi ludzie. Wśród osób, które skorzystały ze swojej pozycji, nadużyły władzy i dokonały kradzieży jest mąż jednej z córek byłego króla Hiszpanii. Oczywistym jest, że nie jestem zwolenniczką takich osób, ani tego, żeby stały ponad prawem. Jeśli naruszyły one prawo, wydaje mi się, że powinny zostać osądzone i tak właśnie się dzieje.

Nie podoba mi się również, że rodzina królewska żyje w ogromnym luksusie i korzysta z przywilejów w czasach, gdy w państwie panuje kryzys, a wiele osób mierzy się z trudnościami. Dlatego pochwalam, że obecna rodzina królewska odrzuca niektóre z przywilejów, którymi do tej pory się cieszyła. Tak, jak we wszystkim, są aspekty negatywne, ale są również pozytywy. Na korzyść monarchii, muszę przyznać, że obecni władcy są bardzo dobrze przygotowani i są to osoby odpowiednie do pełnienia tej funkcji. Moim zdaniem spełniają swoją rolę lepiej, niż premier i niektórzy z ministrów. Co chcesz przez to powiedzieć? Że Hiszpania utrzymuje rodzinę, która nie została wybrana przez obywateli do tego, aby nas reprezentowała. Jednak te osoby kształciły się przez wiele lat, posługują się językami i bardzo pomagają państwu w stosunkach międzynarodowych. Obecnie, z mojego punktu widzenia król i królowa wykazali, że są lepiej przygotowani do wystąpień publicznych i mówienia w języku obcym, niż niektórzy z władców, którzy zostali wybrani w wyborach.

Czyli jakie jest podsumowanie? Jaki jest wniosek? Że nie wiem, która opcja jest lepsza. Ale opinię pozostawiam Tobie. Jeśli czytasz mnie z Meksyku lub innego kraju i zaskakuje Cię, że w Hiszpanii mamy monarchię, wyobraź sobie, że zamiast Peña Nieto w rządzie byłaby osoba, która, dzięki podatkom, od dzieciństwa była utrzymywana i miałaby zapewnioną najlepszą edukację, byłaby uczciwa, sprawiedliwa i co więcej miałaby na względzie dobro Meksykanów. Co byś wybrał? Być może właśnie z takimi wątpliwościami mierzymy się w Hiszpanii. Nie wiemy, czy lepsze są osoby zasiadające w rządzie przez cztery lata, czy osoby, które pochodzą z rodziny królewskiej i które od urodzenia, były przygotowywane do pełnienia tej roli. I na koniec sugeruję, żebyś zastanowił się nad tą kwestią, ale za przykład weź sobie obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Zostało mi jeszcze kilka zdjęć, nawiązujących do mojego poprzedniego wpisu na temat charrerii (jest to tradycyjny meksykański sport, nieco przypominający rodeo), którymi chciałabym się z Tobą podzielić.

Galeria zdjęć