Mile High City, Denver CO

Moim pierwszym lotem zagranicznym był lot z Londynu do Denver, liniami British Airways, co znaczy, że pierwszym miejscem, w którym kiedykolwiek byłem w Stanach Zjednoczonych było Kolorado. Z Europy możesz również dotrzeć do Denver prosto z Frankfurtu, jeśli latasz Lufthansą.

Źródło

DIA

Denver International Airport to największe lotnisko w USA i trzecie co do wielkości na świecie. Jest to również jedno z najczęściej odwiedzanych lotnisk przez pasażerów, a jego pas startowy jest najdłuższy w całych Stanach Zjednoczonych. Z wielu linii lotniczych, które się tam pojawiały, swoje centrum do dziś ma tam Frontier. Od zewnątrz możesz zobaczyć, że jego dach ma kształt pęku białych szyszek odwróconych do góry nogami. Jest tak ze względu na śnieg padający tam każdego roku. Nowością jest również to, że pociąg może zabrać Cię stąd do centrum miasta i to w kilka minut. Przedtem można było dostać się na lotnisko tylko samochodem.

Źródło

Denver czy...

Denver nazywane jest również Mile High City, bo jest usytuowane dokładnie jedną milę nad poziomem morza i jest to mniej więcej tysiąc sześćset dziewięć metrów. Jego wysokość mierzona jest od piętnastego stopnia w Colorado State Capital. Wzniesienie jest również oznaczone na Stadionie Coors Field, gdzie rząd siedzeń jest zabarwiony na fioletowo. Kolejne przezwisko, które miasto nosiło przez lata, to Królewskie Miasto Równin ze względu na jego znaczenie w gospodarce rolnej na tym obszarze.

Miasto duże czy małe?

Miasto samo w sobie ma 650 tysięcy mieszkańców, ale oczywiście cała metropolia jest większa i liczy ponad trzy miliony ludzi. Miasto podzielone jest na dzielnice, które bardzo między sobą się różnią. Centrum pełne jest drapaczy chmur, gdzie znajduje się również Sixteenth Street Mall, czyli najdłuższa ulica ze sklepami. Jest tam darmowy autobus, którym tą ulicą można się przejechać.

Byłem w Denver kilka razy w trakcie mojego pobytu w spokojnym Greeley, które znajduje się stąd jakąś godzinę drogi. Chciałem spotykać się ludźmi, pozwiedzać i chodzić na koncerty i tym podobne rzeczy. Mój pierwszy raz tam był podczas sezonu baseballa, więc byłem też na Coor Field na meczu Rockies. Później pojechałem do Denver w grudniu, w trakcie świąt i okazało się, że jest tam całkiem miło. Pełno ludzi robiących zakupy, jedzących w restauracjach, pełno światełek rozświetlających ulice miasta. Razem z moją amerykańską rodziną przejechaliśmy się nawet kolejką, by zobaczyć świąteczne dekoracje i światełka.

Union Station nie jest tak duża jak duże stacje w Europie. Było tu tylko kilka odjeżdżających pociągów, więc jest to bardziej miejsce, gdzie ludzie mogą sobie przyjechać, spotkać się i wyjść na zakupy. Jeden z pociągów przyjeżdżających do Denver, to pociąg z Chicago, więc jedzie przez całą drogę aż na zachodnie wybrzeże. Pamiętam, że pytałem o cenę takiego biletu i jedna pani powiedziała mi, że jest to więcej niż 100 dolarów (400 złotych) i około 18 godzin podróży. Dalej nie wierzyłem, że jest tak mało pociągów jadących na zachód Stanów Zjednoczonych, więc zrobiłem aż zdjęcie tablicy informacyjnej:

Co tam robić?

Ja jadałem tam wiele razy. Od Maggiano's Little Italy do Smashburger, The Cheesecake Factory, Casa Bonita i Voodoo Doughnuts. Nie mogłem wejść do Colorado State Capitol, bo kiedy byłem tam było zamknięte. Kolejną fajną rzeczą do zrobienia w Denver jest pójście na jakąś sztukę albo podobne show. Wydaje mi się, że byłem w tamtejszym teatrze trzy razy, a na koncertach ze dwa. Pepsi Center jest niesamowitym i wielkim miejscem do występowania dla piosenkarzy. Najładniejsze miejsce do zobaczenia, którego nie było mi dane zobaczyć, to Red Rocks Amphitheatre. Wygląda cudownie i w zasadzie jest otwarte dla wszystkich i znajduje się pomiędzy czerwonymi skałami.

W mieście znajdziesz wiele dzielnic, które warto odwiedzić, ale istnieją i takie, których warto unikać. Mimo wszystko jest to miejsce warte zobaczenia, by przyjrzeć się ludziom spacerującym po ulicach, bo w każdym innym mieście podstawowym środkiem transportu jest samochód.

Byłem też w ZOO i w muzeum. W ZOO byłem w lipcu chociaż powiedziano mi, że najlepiej wygląda w święta. Miasto samo w sobie ma bardzo dużo do zaoferowania i kocham je, bo jest tu tak wiele rzeczy do roboty i do zobaczenia. To dla mnie taki mały Nowy Jork. Co jest też takie unikalne to fakt, że kiedy przechadzasz się ze swoją kawą ze Starbucksa w dłoni możesz zobaczyć Rockies Mountains w tle miasta, gdzieś między budynkami.

Kiedy byłem tam były tam też niemieckie stragany świąteczne i lodowisko, w dodatku mega tanie, bo jakieś 2 dolary za pół godziny.

Dobre czy złe?

Myślę, że Denver jest dobrym rozwiązaniem dla wszystkich. Jeśli lubisz duże miasta, to jest właśnie takie. Jeśli lubisz naturę, to możesz pojechać kilka minut jazdy za miasto i znajdziesz tam coś naprawdę pięknego. Oczywiście w Kolorado znajdziesz wiele szczytów do zdobycia i miejsc na narty. Na co więc czekasz? Kupuj bilety i zobacz Mile High City na własne oczy.

Źródło

Źródło

Jeżeli już rozpoczął się u Ciebie proces planowania, to pamiętaj, żeby ująć w nim:

• Coors Field i Pepsi Center;
• ZOO;
• Muzeum Natury i Nauki;
• Muzeum Sztuki w Denver;
• Sixteenth Street Mall;
• Colorado State Capital;
• Red Rocks;
• Wodny Park Rozrywki w Denver

- Cristian

Galeria zdjęć