Meksyk - Santo Coyote.

Jak mija Twój tydzień? Naładowałeś baterie przez weekend? Przepraszam, że nie odzywałam się przez ostatnich kilka dni, ale w piątek pojechałam do Segorbe i spędziłam weekend, ciesząc się towarzystwem rodziny oraz korzystając z uroków śniegu. Opowiedziałam Ci krótko, jak minął nasz weekend. Daj mi znać, jak minął Twój.

W tym wpisie chciałabym przedstawić Ci Santo Coyote. Pamiętasz, że w poprzednim wpisie pokazałam Ci jedzenie, którego możemy tam spróbować? Zarówno wygląd, jak i smak jedzenia były wspaniałe. Lokal bez wątpienia nie zostawał w tyle w stosunku do innych. Restauracja mieści się w dzielnicy Guadalajary, w której jest pełno domów i sklepów. Prawdę mówiąc, patrząc z zewnątrz, trudno się spodziewać, że wnętrze jest tak przyjemne. Mimo że Santo Coyote jest restauracją, za pomocą dekoracji stara się nie wyglądać, jak zwykła restauracja. Wewnątrz lokalu, na pierwszym piętrze znajduje się patio z roślinnością i wodospadem. Na wyższym pietrze znajdują się sale ze stolikami oraz sklep, w którym można nabyć różne alkohole, zwłaszcza tequilę. Już dobrze wiesz, że jest to jeden z najpopularniejszych, jeśli nie najsłynniejszy napój w Meksyku. Załączam kilka zdjęć, abyś mógł zboczyć miejsce, w którym możesz spróbować dań, o których mówiłam w poprzednim wpisie. Zwróć uwagę na dekoracje, moim zdaniem są bardzo ciekawe. Mam nadzieje, że Ci się spodoba.