Doświadczenie z Zielonej Góry, Polska oczami Ece
Dlaczego wybrałaś Zieloną Górę?
Ze względu na to, że było tanio. Mój uniwersytet z polskich uczelni oferował tylko Zieloną Górę.
Jak długo tam byłaś? Jakie wsparcie finansowe otrzymałaś na pokrycie kosztów życia na miejscu
Generalnie nie było drogo. Dostawałam 600 złotych, czyli około 150 euro.
Jak wygląd życie studenckie w Zielonej Górze?
Zielona Góra to bardzo małe miasto. Studenci mieszkają w innych miejscowościach, co znaczy, że akademiki i kwatery prywatne są tu pozajmowane. Niestety na weekendy trzeba planować coś innego, bo to miasto zamiera. Po godzinie 7 wieczorem prawie nikogo nie ma na ulicach. Trzeba więc wiedzieć, gdzie się tu chodzi. Ale przejdę do tego później.
Czy poleciłabyś miasto i uniwersytet w Zielonej Górze innym studentom?
Tak, jasne!
Jakie jest tam jedzenie?
Jedzenie jest dobre. Koniecznie musisz spróbować tradycyjnej polskiej kuchni.
Czy było Ci ciężko znaleźć mieszkanie w Zielonej Górze?
Nie. Dodatkowo, Zielona Góra to małe miasto i wszędzie można dojść pieszo.
Jak dużo kosztuje życie w Zielonej Górze?
Jedzenie + mieszkanie + alkohol = około 300 euro (1200 złotych).
Jak dałaś sobie radę z językiem? Czy uniwersytet organizował jakieś kursy?
Jak wiadomo, język polski jest bardzo trudny. Uniwersytet organizuje kursy językowe, więc można się na nie zapisać.
Jak najłatwiej i najtaniej dostać się do Zielonej Góry z Twojego miasta?
Najprościej jest przylecieć do Poznania, a później autobusem albo pociągiem do Zielonej Góry.
Drugą dobrą opcją jest przylot do Berlina i pociągiem można dojechać z dwoma przesiadkami.
Co w Zielonej Górze poleciłabyś na nocne wyjście?
To zależy. Nie jestem wielką imprezowiczką, chociaż przyznam, że dość często tu wychodziłam. Bardziej jestem fanką pubów, gdzie można spokojnie się czegoś napić i porozmawiać.
Jeśli lubisz duże imprezy, to polecam X-Demon, ale mi osobiście się tam nie podobało.
W każdy poniedziałek jest impreza U ojca (niedaleko akademika Rzepicha).
Jeśli lubisz muzykę jazzową to wybierz się do Jazzkina kiedy tylko chcesz. Do Warki można iść na karaoke. 4 róże dla Lucienne to piękne miejsce.
A co z jedzeniem? Możesz polecić jakieś restauracje w Zielonej Górze?
Niedaleko Campusu B jest Kuchnia Polska, zobaczysz taką małą, drewnianą chatkę. Jest tam bardzo niedrogo i smacznie.
W centrum masz restaurację Sphinx, która w Polsce jest bardzo popularna, ale odrobinę za droga. I jest też pizzeria Da Grasso. Także to są najlepsze opcje.
Czy masz jakieś rady dla wybierających się do Zielonej Góry studentów?
Tak, mam. Próbuj rozmawiać z ludźmi, bo tu nikt prawie nie mówi po angielsku. Nic się nie martw i próbuj. Jeśli lubisz małe miasta z wielkimi imprezami, to będzie to dla Ciebie idealne miejsce.
Mieszkanie w akademiku Rzepicha, który jest trochę brudny sprawi, że poczujesz się jak hippis. Można tu poczuć się wolnym! To by było na tyle.
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Zielona Góra!
Jeżeli znasz Zielona Góra, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Zielona Góra! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.
Dodaj doświadczenie →
Komentarze (0 komentarzy)