Erasmusowe doświadczenie w Wilnie, Litwa, autorka: Charlotte
Dlaczego wybrałaś Wilno?
Chciałam poznać kulturę, która nie jest bardzo znana we Francji. Zawsze przyciągały mnie kraje północy i wschodu, a w szczególności region bałtycki i Rosja.
Ile trwa stypendium? Ile pieniędzy otrzymałaś na wsparcie kosztów życia?
Byłam w Wilnie przez rok i dostałam 1600 euro.
Jak wygląda życie studenckie w Wilnie?
Całkiem dobrze. Studenci Erasmusa to nieźli imprezowicze. Imprezy jednak nie wyglądają tam jak te, do których jestem przyzwyczajona w Paryżu.
Zazwyczaj grana jest muzyka komercyjna, a jeśli jesteś fanem stylu underground - na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Czy poleciłabyś miasto i uniwersytet w Wilnie?
Tak. Miasto nie jest bardzo duże i można je na spokojnie dokładnie poznać. Myślę, że dla tych, którzy mieszkają w dość małych miasteczkach, będzie łatwo się zaaklimatyzować.
Jakie jest jedzenie?
Typowe dania na Litwie są na bazie ziemniaków lub są to dania smażone. Nie lubię tłustych rzeczy i przyznaję, że niezbyt podobała mi się kuchnia litewska. Muszę też jednak przyznać, że niektóre rzeczy są naprawdę dobre, jak np. cepelinai (pyzy lepione z ziemniaków i nadziewane farszem, najczęściej z mięsa z dodatkiem cebuli i przypraw, ale czasem również z innych składników).
Mieszkałam w Wilnie sama więc mogłam gotować i jeść po swojemu.
Czy trudno jest znaleźć zakwaterowanie w Wilnie?
Tak. Jeśli chcesz znaleźć coś ciekawego w centrum, jest to dość zawiłe. Trzeba szukać w odpowiednim czasie, aby znaleźć mieszkanie lub pokój w niewysokiej cenie. Trzeba jednak uważać, bo na Facebooku czają się liczni oszuści (np. Vilnius Appartementi). Mam znajomych, którzy w ten właśnie sposób znaleźli mieszkanie i spotkały ich bardzo nieprzyjemne niespodzianki.
Radzę udać się do agencji, która będzie w stanie szybko znaleźć Ci mieszkanie zgodnie z Twoimi wymaganiami. Nie pamiętam jej nazwy, ale jeśli jesteś zainteresowany, skontaktuj się ze mną i postaram się ją znaleźć.
Jakie są koszty życia w Wilnie?
Bardzo niskie! Miesięczny abonament komunikacji miejskiej kosztuje studentów 5 euro, piwo rzadko kosztuje więcej niż 2. 50, a papierosy kosztują niecałe 3 euro. W restauracjach są przystępne ceny i w supermarketach też jest tanio. Jeśli chodzi o markową odzież i obuwie - ceny są takie same jak we Francji.
Czy łatwo jest opanować język? Czy są dostępne kursy językowe na uniwersytecie?
Tak, chodziłam na kurs językowy, ale nauczenie się litewskiego w jeden semestr jest niemożliwe. Jest to bardzo trudny język. Trzeba jednak nauczyć się podstaw, bo mało mówi się tam po angielsku. Głównie słychać tam język litewski, rosyjski i polski. Angielski słychać tam dość rzadko, a większość ludzi nie potrafi nawet sklecić zdania i trudno się z nimi czasem porozumieć.
Jaki jest najłatwiejszy lub najbardziej ekonomiczny sposób podróży do Wilna z Twojego miasta?
Samolot.
Jakie miejsca polecasz na nocne wyjścia w Wilnie?
Nie prowadziłam nie wiadomo jak aktywnego życia nocnego, ale dla tych, którzy lubią muzykę komercyjną polecam:
- Coccain Bar.
- Grand Club.
- Salento.
Dla tych, którzy wolą styl underground:
- Loftas.
- Opium.
- Kablys.
Najlepsze miejsca na drinka to:
- Pianoman.
- Birra.
- Gringo.
- Mojito.
- Marsas.
- Vilniaus Alus.
A do jedzenia? Czy możesz polecić jakieś dobre restauracje w Wilnie?
La Bohème - francuska restauracja, trochę droższa niż inne, ale naprawdę jedna z najlepszych. Obok Marsas jest restauracja, której nazwy nie pamiętam, ale codziennie oferują tam zestaw, w którego skład wchodzi zupa, danie główne i surówka w bardzo przystępnej cenie. W pubie Meat Lovers serwują świetne dania na bazie mięsa. W Poniu Laime też jest dobre jedzenie oraz samoobsługa.
Jakie miejsca kulturowe są warte zobaczenia w Wilnie?
W Narodowej Galerii Sztuki jest super, bo jest to wspaniały budynek i naprawdę warto zobaczyć co kryje się w środku, a Muzeum Ofiar Ludobójstwa to absolutna konieczność! Muzeum Sztuki Współczesnej znajduje się na prawo od Muzeum Ofiar Ludobójstwa i również warto do niego iść. Główna katedra znajduje się na początku Prospektu Giedymina (jedna z większych i bardziej reprezentacyjnych ulic Wilna). Užupis to Republika Artystów i jest to bardzo ciekawe miejsce.
Jakich rad udzieliłabyś przyszłym studentom przyjeżdżającym na Erasmusa?
Na początku będzie Ci trudno, bo ludzie naprawdę mało mówią po angielsku. Litwini nie należą do najmilszych. Za każdym razem jak powiesz, że nie mówisz po litewsku odczujesz, że niezbyt im to pasuje.
Przez kilka pierwszych dni komunikacja miejska będzie wydawać się dość skomplikowana, ale powoli zaczniesz poznawać miasto i się przyzwyczaisz.
Nie przegap pierwszego dnia, bo podają wtedy mnóstwo ważnych informacji. Ja nie poszłam i byłam bardzo zagubiona w porównaniu z tymi, którzy poszli i wydawało mi się, że byli tam od dwóch lat!
Ale przede wszystkim baw się dobrze i próbuj rozmawiać z Litwinami.
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
- Français: Un an en Erasmus a Vilnius, capitale de la Lituanie
- English: My Erasmus Year Abroad in Vilnius, the Capital of Lithuania
- Nederlands: Een jaar op Erasmus in Vilnius, hoofdstad van Litouwen
- Español: Un año Erasmus en Vilnius, la capital de Lituania
- Deutsch: Ein Erasmusjahr in Vilnius, Hauptstadt von Litauen
- Português: Erasmus em Vilnius, capital da Lituânia
Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Wilno!
Jeżeli znasz Wilno, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Wilno! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.
Dodaj doświadczenie →
Komentarze (0 komentarzy)