Erasmus: wartość czy strata czasu? 5 powodów dlaczego...

...podróżowanie jest moją pasją. Podróżowanie jest dużą częścią mojego życia. Mam 24 lata, odwiedziłam 22 kraje na 3 kontynentach, mieszkałam w 4 krajach zagranicą łącznie przez  1 rok. Ale czy na pewno chodzi tu o liczby…?

”Chodzi o doświadczenie/przeżycie”. Jak często słyszę to zdanie z ust moich znajomych – z którymi podróżuje, których poznaję już w danym miejscu. Ludzi pełnych energii, pasji, chcących naprawdę PRZEŻYĆ swoje życie. Niektórzy pytają: ”Od czego uciekasz?”. Lecz podróżowanie uczy kolejnej rzeczy: nie ma jednej drogi dla każdego, schematu za którym należy podążać, a każdy może napisać swoją własną historię. Czuj się zaproszony/a do mojej 

Swoje spostrzeżenia bazuję głównie na semestralnym Erasmusie w Porto i Erasmusie+ praktykach w Walencji.

      1. Ludzie, ludzie, ludzie

Uwielbiam spotykać ludzi. Uwielbiam słuchać ich historii, sposobów postrzegania świata, miłości, drogi, która doprowadziła ich do danego miasta i miejsca. Niejednokrotnie są to niesamowite historie. Historie niestandardowe, wypełnione odwagą, spełnianiem swoich marzeń. Ludzie stają się inspiracją. Dzięki nim zazwyczaj po każdym z moich wyjazdów wracam z głową pełną nowych pomysłów na swoje życie, na siebie, na to co w życiu chcę osiągnąć i zrealizować, w którym kierunku zmierzać.

Uwielbiam oglądać zwyczaje ludzi, ich sposób komunikacji, styl życia – jaką możliwość daje dłuższy pobyt za granicą. Wtedy zaczynasz dostrzegać różnorodność świata, rozumieć więcej i widzisz, jak wiele zależy tylko od Twojego miejsca urodzenia. Stajesz się bardziej czujny, uważny i ciekawy, a nie osądzający. Rozważając tak wielką ilość ludzi na ziemi, nie byłoby to głupotą porównywać każdego do  własnej obranej ścieżki i sposobu myślenia?

     2. Wyzwanie & Wiedza & Doświadczenie

Uwielbiam jak wyjazd za granicę ”zmusza” do bycia otwartym na innych ludzi, odkopania wszystkich zapasów odwagi, wyjścia ze swojej strefy komfortu, postawienia sobie wyzwań. Świetna okazja do zbudowania siły swojego charakteru, pewności siebie, do poznania siebie lepiej, przełamania strachu, doświadczenia nowych rzeczy, do nawiązania relacji z ludźmi z całego świata, odkrycia nowych pasji, poszerzenia swoich horyzontów myślowych, zdobycia szerszej wiedzy o świecie, do nauki radzenia sobie z przeciwnościami, walki o siebie i swoje marzenia, do znalezienia wewnętrznego pokoju… i ta lista nie ma końca 

    3. Akcja

Istnieje Prawo Parkinsona mówiące: ,,praca rozszerza się tak, aby wypełnić czas dostępny na jej ukończenie”. Zdecydowanie można je przeinterpretować w odniesieniu do podróży: ”Akcja przyspiesza się tak, aby zdążyć w czasie możliwym do jej zrealizowania” (prawo EdiGonti >.<). Posiadanie świadomości, że jesteśmy w danym mieście za granicą tylko przez jakiś określony czas motywuje nas do działania, by zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej z tego, co oferuje nam dane miejsce. Kocham to uczucie życia na 100% bez opcji i miejsca na ”później, jestem zmęczona, nie chce mi się, może jutro”. Każdy dzień to prezent, i nie chcesz go zmarnować. Skupiając się na najważniejszych rzeczach, tworząc nowe relacje, ciesząc się najprostszymi rzeczami w możliwie największy sposób. Aktualnie, próbuję to przełożyć na swoje życie codzienne 

    4. Perspektywa

Mieszkanie przez dłuższy czas za granicą może być okazją do zobaczenia swojego życia ”zostawionego” w kraju w większej perspektywie. innym świetle. Często pomaga złapać większy dystans do wielu rzeczy i ludzi. Całkiem pomocne.

    5. Rozwój

Wszystkie powyższe poruszone kwestie sprawiają, że się rozwijasz i stajesz się wewnętrznie bogatszy. Zdecydowanie Erasmus zmienia życie. Zdecydowanie były to cudowne, piękne i ‘bogate’ miesiące mojego życia. Zdecydowanie polecam.