Podziemna galeria sztuki
Jeśli będziecie w Sztokholmie i złapie Was deszcz, będziecie chcieli odpocząc od upału albo zobaczycie już wszystko, co chcieliście i nie będziecie wiedzieli, co ze sobą zrobić... Zapraszam do mini galerii sztuki, jakim jest sztokholmskie metro.
Stacja Solna Centrum (linia niebieska).
Te niesamowite dzieła sztuki zaczęły powstawać w drugiej połowie XX wieku. Przewodniki zachwalają, że pomalowanych stacji jest około stu. Nie wiem, na ile to jest prawdą, bo z tego co czytałam, wszystkich stacji metra jest 100, a przynajmniej kilka z nich nie wyróżnia się niczym sczególnym.
Sama byłam na około 20 stacjach, na niektórych przejazdem, a niektóre specjalnie sobie zaznaczyłam jako "do zobaczenia". Widziałam więc zaledwie ułamek, ale chyba ten najbardziej zachwycający.
Gdy byłyśmy już nieco zmęczone zwiedzaniem na powierzchni, potrzebowałyśmy zmiany klimatu lub dana stacja znajdowała się po prostu po drodze, zatrzymywałyśmy się na niej na chwilę. Niecałe 10 minut, do przyjazdu następnego metra, spokojnie starczało na obejrzenie malowideł.
Stacja końcowa Kungsträdgården (linia niebieska).
Oczywiście każdy ma inne poczucie estetyki i to, co podobało się Lulo, dla mnie nie było niczym szczególnym, i na odwrót. Gdy ja się czymś zachwycałam dla niej, to było takie sobie.
Myślę jednak, że te, które sobie wypisałam, warto zobaczyć. Ja, przynajmniej, serdecznie polecam; )
Linia niebieska:
- T-Centralen- dojedziecie tutaj tak naprawdę, każdą linią metra.
- Kungsträdgården - wzorowana na starożytnym Cesarstwie Rzymskim.
- Rinkeby- mozaiki i rzeźby nawiązują do czasów panowania Wikingów.
- Solna Centrum- odnosi się do problemów ekologicznych dzielnicy w latach 70. XX wieku.
- Tensta- prawie jak ryty naskalne naszych przodków.
- Rådhuset- podobna do Rinkeby, jednak nieco mniej ozdobna.
Linia czerwona:
- Tekniska högskolan- stacja przy Instytucie Technologicznym, więc już wszystko jasne.
- Stadion - po prostu tęczowo-kolorowo!
Jako że tak czy siak po mieście trzeba się jakoś poruszać, a czasami odległości są naprawdę duże, polecam Wam wykupienie karty turystycznej na metro. Taką kartę może zakupić na każdej większej stacji metra, na pewno wszędzie w centrum, gdzie znajduje się kasa.
Z takich kart korzystają Sztokholmczycy. Szczęśliwie dla turystów miasto pomyślało o ich potrzebach i wprowadziło do sprzedaży również karty turystyczne.
Kartę turystyczną można wyrobić na okres:
- 24 godzin - 115 SEK (ze zniżką 70 SEK)
- 72 godzin - 230 SEK (140 SEK)
- 7 dni - 300 SEK (180 SEK)
Niestety, zniżki przysługują jedynie dzieciom, młodzieży do lat 20 i emerytom powyżej 65 roku życia. A ja, biedna, przekroczyłam liczbę 20 pół roku temu... W porównaniu do polskich warunków, 150 zł za tygodniową przejazdówkę to dużo, ale weźcie pod uwagę, że w tej cenie macie:
- Wszystkie linie metra,
- Wszystkie linie autobusów miejskich,
- Jedną linię kolei miejskiej,
- Dwie linie promowe- świetna atrakcja turystyczna sama w sobie, bo prom płynie obok Gamla Stan (Starego Miasta), wysp Skeppsholmen i Djurgården, na których znajduje się mnóstwo muzeów (w tym Muzeum Vasa i Skansen).
Przy zakupie karty tygodniowej musicie zapłacić dodatkowe 20 SEK za jej wyrobienie. Nie musicie jej później oddawać, a przy następnej wizycie w Sztokholmie wystarczy ją tylko doładować; )
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
- Español: La subterranéa galería de arte
Oceń i skomentuj to miejsce!
Czy znasz Sztokholmskie metro? Podziel się swoją opinią o tym miejscu.