Doświadczenia z Sydney, Australia według Sophie

Jak wygląda życie w Sydney? Poleciłabyś to miasto? Jakie ono jest?

Sydney jest niesamowite! Pogoda jest tutaj zawsze piękna, a wielkim atutem jest też możliwość zamieszkania rzut kamieniem od plaży i bycia otoczonym wszechobecnym lekkim podejściem do życia. Miasto to tętniące życiem centrum pełne wieżowców — nie jesteśmy przyzwyczajeni do widoku europejskiej panoramy. Jednak każda część Sydney daje inny światopogląd. Mieszkając w pobliżu plaży Bondi lub Coogee doświadcza się życia na wybrzeżu, ale wystarczy wkroczyć do dzielnicy Newtown, żeby znaleźć się w małym miejskim centrum, które różni się od kolejnego centrum, jakim jest centrum biznesowe.

Źródło

Jak wygląda życie studenckie w Sydney?

Życie studenckie jest bardzo dobrze rozwinięte. Jest dużo uniwersytetów, liceów itp. rozsianych po całym Sydney dlatego niezależnie od tego, gdzie się pójdzie, zawsze znajdzie się coś do roboty. Uniwersytet Nowej Południowej Walii, na który uczęszczam, stale organizuje imprezy studenckie, podczas których można udzielać się towarzysko i poznawać ludzi. Istnieje wiele klubów, barów, pubów, kawiarni i restauracji, więc jest w czym przebierać.

Jakie są koszty utrzymania w Sydney?

Jedynym minusem tego niesamowitego miejsca jest koszt. Niestety, utrzymanie jest dość drogie — zarówno czynsz, transport, jak i żywność. Oczywiście niektóre miejsca są tańsze, ale średni czynsz za pokój jednoosobowy może wynieść około 400 USD tygodniowo. Dobrym rozwiązaniem na spore pomniejszenie wydatków jest wynajem pokoju we wspólnie wynajmowanym domu.

Czy ciężko jest tu znaleźć zakwaterowanie? Masz jakąś radę, której mogłabyś udzielić?

Znalezienie zakwaterowania może być skomplikowane, w zależności od tego, czego się szuka i w jakim okresie; jednakże rynek nieruchomości ciągle się rozwija (proporcjonalnie do rosnącej populacji). Nie mogę dużo poradzić, bo sama po przyjeździe mieszkałam w jednym z domów studenckich — są świetną opcją.

Jak opisałabyś tutejsze jedzenie? Jakie są Twoje ulubione potrawy?

Jedzenie jest niesamowite, to jedna z rzeczy, za którymi najbardziej tęsknię. Sydney jest międzykulturowe, dlatego na każdym kroku można znaleźć dobrej jakości kuchnię azjatycką, włoską, meksykańską itd. Życie w tak ciepłym klimacie przynosi korzyści w postaci świeżych produktów. To powoduje, że latem zawsze pije się koktajle i je sałatki — wegetariańskie i wegańskie restauracje pojawiają się teraz jak grzyby po deszczu.

Jakie miejsca polecasz odwiedzić w Sydney?

Oczywiście takie miejsca jak most Harbour Bridge, Sydney Opera House i niesamowite Okrągłe Nabrzeże (Circular Quay). Jednak jednym z moich ulubionych miejsc jest zdecydowanie Surry Hills. Surry Hills jest ogromną dzielnicą z dobrym jedzeniem, doskonałą kawą i całkiem artystyczną atmosferą. Lubię też dzielnice Newtown i okolice plaży Bondi. Jeśli jesteście zainteresowani podróżą, to udajcie się na północ na plaże Palm Beach i Manly Beach, która jest na północnych przedmieściach Sydney — jest tam zapierający dech w piersiach widok na ocean.

Źródło

A jeżeli chodzi o jedzenie? Masz tutaj jakieś ulubione miejsca, żeby coś zjeść?

Dzielnice takie jak Surry Hills, Newtown i obszary plaży Bondi są moimi ulubionymi miejscami, ale w na każdym kroku pojawiają się nowe restauracje i kawiarnie.

Jak wygląda tutaj życie nocne? Gdzie warto wybrać się na imprezę?

Życie nocne jest całkiem dobre, lubię okolice ulicy Oxford Street i plaży Bondi. Jedynym minusem jest brak możliwości zakupu alkoholu w barach po godzinie 1:30 z uwagi na obowiązujące przepisy. Przez to wszyscy zaczynają imprezować o wcześniejszej godzinie, niż robi się to w państwach europejskich.

Czy masz jakąś rade dla studentów wybierających się w przyszłości do Sydney?

Zdecydowanie przyjeżdżajcie, nie mogę powiedzieć złego słowa na temat Sydney. Jest ono miastem, do którego prędzej czy później chce się wrócić!