Erasmusowe doświadczenia w Sofii (Bułgaria) oczami Aleka

Jak wygląda życie w Sofii? Poleciłbyś to miasto? Jakie ono jest?

Sofia jest całkiem tanim miastem. Bez problemu znajdziesz fajny pokój za mniej niż 400 euro. Jedzenie w sklepach może nie być tak tanie, jak sobie wyobrażałeś, ale jedzenie na mieście jest niedrogie. Możesz zjeść 3-daniowy obiad za 4 euro. Miasto jest wielokulturowe, możesz tu spotkać przeróżnych ludzi. Oczywiście, nie jest najbogatsze, więc bezdomni oraz bezpańskie psy nie są rzadkim widokiem. Ludzie są bardzo przyjaźni, a jeśli zatrzymasz młodą osobę to istnieje szansa, że będzie mówić po angielsku. W przypadku starszych ludzi ta szansa spada do zera. Jednak jeśli naprawdę chcesz się dogadać, Bułgarzy są bardzo energiczni, dużo gestykulują, więc główny wątek zostanie przekazany. Miasto jest bezpieczne, aczkolwiek nie polecałbym spacerów nocą po krańcowych dzielnicach miasta. Taksówki są bardzo tanie, ale uważaj: jeśli nie jesteś lokalsem, to podwajają cenę – nie płać więcej niż 25 lewów. Nie istnieje trasa, która mogłaby być droższa, a 25 jest nadal naciąganą kwotą, bo zazwyczaj wynosi ona 10 lewów.

Sofia jest idealnym punktem początkowym do odkrywania Bułgarii, możesz dotrzeć do dowolnego miejsca w tym kraju w kilka godzin. Co więcej lotnisko staje się większe i większe, co oznacza wiele tanich lotów do różnych krajów europejskich i Bliskiego Wschodu.

Z całą pewnością polecam życie tutaj. Uwielbiam miasto, kulturę i ludzi. Jeśli zignorujesz złą politykę, to życie tu jest wspaniałe.

Jakie tam jest jedzenie? Masz swoje ulubione danie?

Kuchnia to najlepsza rzecz w Sofii i w całej Bułgarii. Powinieneś spróbować kilku świetnych dań. Zacznę od zup, które trzeba spróbować: Bob Chorba (zupa fasolowa) I Shkembe Chorba (Flaki) to świetne, tradycyjne zupy. Ta ostatnia może nie przemawiać do wszystkich, ale trzeba jej spróbować przynajmniej raz. Jednak dla mnie najlepszy jest chłodnik - Tarator.

Jest zrobiony z ogórków i kwaśnego jogurtu (opowiem o tym nieco więcej). Tarator jest świetnym posiłkiem na lato, będzie się dobrze komponował z różnego rodzaju daniami głównymi. Przykładowo: tradycyjnie tarator zjada się z Musaką (jeśli byłeś w Grecji, to wiesz co to jest) lub z Pile s oris (teoretycznie tylko ryż z kurczakiem, ale Bułgarzy dokonują cudów podczas przyprawiania). Podczas pobytu w Bułgarii spróbuj również dań z grilla. Kebabche, Kufte czy nawet lepszy Tatarsko Kufte są świetnymi potrawami mięsnymi. Doskonale zgrywają się z sosem Lutenitsa (podobny do Ajvaru, który również możesz spróbować). Żeby zestaw był kompletny, zamów Shopska salata. Jest to sałatka z pomidorów, ogórków, papryki i specjalnego składnika- białego sera (bułgarski ser jest czymś, czego zdecydowanie należy spróbować). Wegetarianie, jeśli nie mają ochoty jeść kolejnej sałatki, mogą zjeść Lozovi Sarmi (nadziewane liście winogron), jednak powinni być ostrożni, bo mogą być nadziewane również mięsem. Kolejne danie bezmięsne to Purjeni Tikvichki (smażona dynia) podawana z białym sosem – świetna letnia przekąska. Na koniec zostawiłem moje ulubione bułgarskie danie - Gyuveche. Gotowane w tradycyjnym bułgarskim garnku, który nazywa się tak samo, jak potrawa. Gyuveche zawiera w sobie wiele składnikow, takich jak pomiodry, lukanka (bułgarskie salami, MUSISZ spróbować), kashkaval, wyżej wspomniana lutenitsa, cebula oraz cokolwiek jeszcze zdecydował kucharz. Wszystko to sprawia, że danie eksploduje różnymi smakami.

Na zakończenie porozmawiajmy o słodyczach i deserach. Jeśli kiedykolwiek słyszałeś coś o bułgarskim jedzeniu, to pewnie wiesz, o czym teraz napiszę: BANITSA. Najbardziej tradycyjne danie, jakie znam, które robi się na różne okazje, na przykład na Sylwestra, urodziny lub dlatego, że babcia chciała nakarmić głodnego wnuka. Zaufaj mi, banitsy trzeba spróbować; pasuje do tradycyjnego bułgarskiego napoju Boza. Wygląda to okropnie, niektórzy powiedzą, że jest tragiczne, ale tutaj są nawet piosenki o jedzeniu banitsy z bozą – ja uwielbiam to połączenie. Jeśli Ci jednak nie posmakuje, spróbuj Ayranu, innego tradycyjnego napoju na bazie bułgarskiego jogurtu z solą. Może najlepszą kombinacją jest banitsa z jogurtem. Bułgarski jogurt jest kolejną rzeczą, której zdecydowanie trzeba spróbować. Nie jest to zwykły jogurt, który możesz znaleźć na całym świecie. Ten jest produkowany tylko w Bułgarii, zawiera bakterie, które jak się możesz domyślić, żyją tylko w Bułgarii. Skoro o deserach jest mowa, muszę wspomnieć o Baklaveie oraz Tikvenik (ciasto dyniowe).

Na koniec muszę wspomnieć o świetnej Rakiya. To tradycyjny napój alkoholowy, który znajdziesz tu wszędzie. Muszę Cię jednak ostrzec, jeśli nie alkohol jest Ci bliski, to bądź ostrożny, bo być może wystarczy tylko jej zapach, żeby Cię zmiotło. Rakiya może być klasyfikowana jako brandy, ale inni będą ją nazywać paliwem rakietowym i nie będą się mylić, ponieważ zawartość alkoholu dochodzi do 80%.

Jakie miejsca polecasz odwiedzić w Sofii?

Nie mam żadnych wątpliwości, że najlepszym pomysłem jest wyjazd w góry. Masyw Witosza i jego najwyższy szczyt Czarny Wierch (2290) znajduje się zaledwie 30 min jazdy autobusem od miasta. W górach jest wiele szlaków lub po prostu miejsc na piknik. Najbardziej znany znajduje się w dzielnicy Bojana. Jeszcze przed rozpoczęciem wędrówki można zobaczyć coś ciekawego: Kościół Bojański oraz cerkiew, która stoi od prawie tysiąca lat i jest zdecydowanie jedną z największych atrakcji turystycznych nie tylko w Sofii, ale w całej Bułgarii. Po obejrzeniu kościoła czeka Cię 45 minut wędrówki do pięknego Wodospadu Bojańskiego.

Wodospad może być również świetnym celem zimą, kiedy zamarza i można się po nim wspinać. Jeśli jednak nie jesteś w nastroju do oglądania wodospadu, a hałas, który wytwarza Cię przytłacza, to możesz z Bojany dotrzeć do Jeziora Bojańskiego, do którego prowadzi bardzo łatwa, 20 minutowa trasa. Znajdują się tam ławki, więc możesz usiąść i podziwiać widoki. Jeśli chodzi o hałas, to będziesz musiał znieść głośne kumkanie żab.

Jeśli nie lubisz spędzać czasu na świeżym powietrzu, to samo miasto ma wiele do zaoferowania. Znajdziesz tam wiele kościołów, które można zwiedzić, z których najbardziej godnym uwagi jest Sobór św. Aleksandra Newskiego, zlokalizowany w centrum miasta. Zaraz obok stoi Cerkiew Mądrości Bożej z IV wieku, która stała się znana po tym, jak została zbombardowana na początku ubiegłego wieku podczas ataku politycznego. Jednak najstarszą cerkwią oraz uważaną za najstarszy budynek w Sofii jest Cerkiew Świętego Jerzego, która znajduje się na podwórku pałacu prezydenckiego (jest otwarty dla zwiedzających). Kolejnym pięknym budynkiem, który trzeba zobaczyć, jest Teatr Narodowy "Ivan Vazov". Znajduje się zaledwie 5 minut od wcześniej wspomnianej cerkwii. Park przed nim jest znanym miejscem spotkań młodzieży. Przez cały rok spotkasz tam ludzi, którzy siedzą przy piwku czy grupę znajomych, którzy grają na gitarze i śpiewają.

Niedaleko znajduje się główna ulica: Bulwar Witosza. Ten deptak jest pełen sklepów, barów i kawiarni. Ulica kończy się przy jednym z najbardziej znanych miejsc w Sofii - Narodowym Pałacu Kultury. W tym ogromnym, komunistycznym budynku odbywa się wiele koncertów, występów, targów itp. Jednak najbardziej wyjątkową częścią tego pałacu jest park, który jest jednocześnie słynnym miejscem spotkań w Sofii. Znany jest również z tego, że wszyscy skeaterzy jeżdżą tam na deskorolkach.

Sofia to starożytne miasto, którego historię możesz odkryć w muzeach takich jak Muzeum Historii Narodowej, Muzeum Regionalne Sofii, Muzeum Socjalizmu, Muzeum Archeologiczne czy Narodowe Muzeum Historii Wojskowej.

A jeżeli chodzi o jedzenie? Możesz polecić jakieś dobre restauracje?

Jedzenie na mieście jest bardzo smaczne i niedrogie. Miejsca takie jak Shtastlivetsa, Divaka oraz Kluba an Architekta oferują wspaniałe jedzenie i atmosferę w dobrej cenie. Jednak zdecydowanie poleciłbym przejść się ulicami i spróbować ulicznego jedzenia. Jest niezwykle tanie i smaczne. Jednym z moich ulubionych miejsc jest Pizza Place naprzeciwko Narodowego Pałacu Kultury. Za 1 euro dostaniesz ogromny kawałek pizzy, który spokojnie starczy na obiad.

Jak wygląda tutaj życie nocne? Gdzie warto wybrać się na imprezę?

Jeśli lubisz najbardziej popularną muzykę pop w Bułgarii, nazywaną tutaj chalga, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość: znajdziesz wiele miejsc, w których będziesz się dobrze bawił. Yalta, PM, 33 I Plaza są znanymi klubami chalga. Dla pozostałych, takich jak ja, którzy wolą spokojniej spędzić noc, Sofia ma wiele do zaoferowania. Znajdziesz tu wiele miejsc, które Cię zaskoczą swoją wyjątkowością. Jednym z moich ulubionych barów jest Hanbara, czyli stara stodoła bez prądu, która jest oświetlona tylko świeczkami. Atmosfera jest niesamowita, a napoje również dają radę.

Inne bary, które naprawdę lubię to The Apartment, Bar Petak, Raketa Rakia Bar oraz być może najbardziej zaskakujący, bo jest dosłownie ukryty za ścianą, którą musisz otworzyć - 5L Speakeasy Bar

Jakiej rady udzieliłbyś przyszłym studentom udającym się do Sofii?

Baw się dobrze i pij rakiyę. Warto znać torchę bułgarskiego, więc masz tu kilka zwrotów:

• Cześć - Zdravey (Zdraveĭte) / Dobur Den (dobŭr den) – bardziej formalnie
• Na razie! - Chao (wiesz, jak to powiedzieć)/ Dovizhdane –bardziej formalnie
• Dziękuję - Merci (znasz to) / Blagodarya
• Nie ma za co - Molya
• Zniżka - Otstupka
• Drogi - Skupo
• Tani - Evtino
• Jedno piwo - Edna bira
• Piękny - Krasiva

Istnieje również jedno magiczne słowo, które trzeba powiedzieć, kiedy napakowani goście patrzą na Ciebie, jakby chcieli zabić. Po prostu nazwij ich "Batka" i wszystko skończy się dobrze.

Baw się dobrze w Sofii!