Have you made up your mind about your destination? The best accommodation deals are being booked fast, don’t let anyone keep ahead!

I want to find a house NOW!

Sintra


  - 1 opinie/i

Satysfakcjonujące widoki Sintry

Przetłumaczone przez flag-xx Małgorzata Opałka — 4 lat temu

Oryginalny tekst flag-es Michael Dib

Sintra to przepiękne miasto ze spektakularną historią. Spośród wielu miejsc wybrałbym Zamek Maurów na mój ulubiony kierunek w rejonie Sintry. Dostać się tu z Lizbony to nie lada gratka, a sam odwiedziłem to miasto po kilku dniach w Porto. Pierwszy dzień spędziłem, plątając się po Lizbonie, drugi dzień spędziłem w Sintrze, gdzie znajduje się Zamek Maurów i inne świetne miejsca. Za dostanie się do Sintry nie zapłacicie dużo.

Jak się tu dostać

Musicie kupić sobie bilet na podmiejski pociąg, który pozwoli Wam poruszać się po "czterech strefach" i na którym będziecie mogli podróżować po całej Lizbonie. Musicie udać się na północno-zachodnią stację kolejową w Lizbonie, która znajduje się w pobliżu hostelu Safestay Lisbon, skąd złapiecie pociąg do Sintry. Bilet możecie kupić w jednym z wielu automatów na stacji metra lub punktach sprzedaży biletów,

Z tej stacji dojedziecie bezpośrednio do Sintry, a jeśli zdecydujecie się wyruszyć ze stacji położonej bardziej na południe, będziecie musieli najpierw kupić bilet, na którym dojedziecie do wspomnianej przeze mnie stacji i tu kupić kolejny bilet. Przejazd trwa jakieś trzydzieści pięć minut, a po drodze zobaczycie fenomenalne widoki, ponieważ przejeżdżać będziecie przez góry z różnych stron i jest to bardzo bujny teren. Widok jest wspaniały, gdy pogoda dopisuje, co miało miejsce w moim przypadku, gdyż trafiłem na bezchmurne niebo.

Przez pociąg mogą przewijać się tłumy, bo przejeżdżać będziecie przez wiele terenów mieszkaniowych. Zdecydowałem się spędzić podróż na przeczytaniu informacji o regionie i czytaniu książki, którą ze sobą zabrałem. Musiałem uzbroić się w cierpliwość, ale w końcu dotarłem do Sintry. Trudno będzie Wam przegapić przystanek, bo jest to ostatnia stacja. Zanim wybrałem się do Zamku Maurów, postanowiłem rzucić okiem na "Palais national de Sintra" (Pałac Narodowy), który znajdował się na mojej drodze. Do pałacu dojedziecie ze stacji na piechotę w piętnaście minut, co sam zrobiłem, bo chcę używać komunikacji miejskiej w trakcie moich podróży tak rzadko, jak tylko się da.

Była to dobra decyzja. Miałem okazję poczuć tutejszą atmosferę i podziwiać architekturę różnych części miasta, przez które szedłem do pałacu w Sintrze. Pokaże Wam to ludzi podczas ich zwykłych dni, w przeciwieństwie do tego, co prezentuje się turystom. Jest to bardzo elegancki i dobrze utrzymany rejon. Po dojściu do zamku skręciłem i znalazłem się przed głównym placem pałacu, gdzie znajduje się wiele restauracji i sklepów z pamiątkami. Jest to bardzo turystyczna miejscówka, więc spodziewajcie się towarzystwa.

Palais national de Sintra

Pałac sam w sobie jest przepiękny. Jest tu muzeum historii, w którym możecie zobaczyć wiele skarbów. Zamek zdobyty został przez króla Alfonsa I Zdobywcę. Pokonał on Maurów, którzy okupywali Al-Andalus, w XII wieku. Kalifat Umajjadów zdobył większość terenów w VIII wieku znanych jako Hispania. Budowla jest mieszanką architektury maurów i gotyku, która była przebudowywana i której zmieniano wystrój wnętrz wieki po jej wybudowaniu.

Satysfakcjonujące widoki Sintry

(Źródło: https://www.airpano.com/maillist.php)

Przyjrzałem się placowi, który znajduje się przed pałacem, na którym zobaczyć można tłumy ludzi radośnie cykających zdjęcia. Gdy dotarłem na miejsce, zobaczyłem grupę mężczyzn i kobiet w średnim wieku, którzy grali w grę towarzyską, której wcześniej nie widziałem. Minąłem ich i dotarłem do końca placu, skąd zobaczycie przepiękny pejzaż okolicy. Zobaczyłem eleganckie domy w gotyckim stylu otoczone przez wysokie drzewa, a wszystko to wyglądało wprost bajkowo.

Castelo dos Mouros

Zanim udałem się do Zamku Maurów, zdecydowałem się przekąsić coś w okolicznej restauracji, która nazywa się "A Pendoa". Jedzenie jest tu dość tanie i polecam wrzucić coś na ruszt właśnie tutaj, bo wiele innych restauracji jest dość drogich.

Po porządnym posiłku zdecydowałem się poszukać drogi do zamku. Wyczytałem gdzieś, że złym pomysłem jest wybrać się tam piechotą, bo nie dość, że zajmie Wam to godziny, to droga wiedzie pod górę. Zobaczyłem, że w pobliżu znajduje się kilka Uberów, ale z tego co wiem, możecie także dojechać autobusem za 3, 2 euro, jeśli kupicie bilet w pojeździe. Funkcjonuje także kilka innych rodzajów transportu, jak bezpośredni autobus czy małe, ekologiczne samochody, w którym mieści się z tyłu jedna osoba. Z pewnością warto to zobaczyć.

Satysfakcjonujące widoki Sintry

(Źródło: https://portugalvirtual.pt/sintra/pt/castelo-dos-mouros.php)

Uber z pałacu do zamku Maurów kosztuje około trzech do pięciu euro, przejazd zajął mi dziesięć minut i kosztował mnie 3, 88 euro, co było dobrą okazją. Złapanie Ubera trwało minutę, bo większość kręci się w okolicy centrum, a po krótkiej przejażdżce wysiadłem przed wejściem do zamku. Okolica jest obecnie remontowana, ale nie będziecie musieli się tym przejmować, bo przy drodze stawiane są barierki, co ma wpływ jedynie na pobocza. Mój Uber natomiast bardzo uważnie skręcał wśród tych ogromnych, zaparkowanych maszyn.

Bilet wstępu kosztuje różnie: dla dzieci i osób starszych jest tańszy, choć sam musiałem zapłacić pełną cenę, czyli 7, 5 euro, bo obecnie nie ma żadnych zniżek studenckich. Po kupnie biletu będziecie mogli udać się do wejścia. Najpierw zobaczycie długą ścieżkę, która prowadzi do starej wieży obronnej, z której rozlega się malowniczy krajobraz i która zapewni Wam wspaniały widok na miasto. Zobaczycie także wspaniałe złoża kamienia, które staczają się z góry, a otaczający wszystko las jest bardzo gęsty i piękny.

Spacerując po obszarze z kamienną powierzchnią, zobaczycie wiele zagłębień. Te ogromne dziury to tak naprawdę miejsca magazynowania ziarna, które są dobrze ukryte przed przechodniami. Idąc po krętej ścieżce, zobaczycie na lewo wysokie ściany zamku, a wkrótce po prawej zobaczycie kolejną ścieżkę, która prowadzi do wieży obronnej. Sugerowałbym tutaj zboczyć ze ścieżki i wybrać się do kilku przepięknych miejsc, znajdujących się w ogromnym lesie u stóp zamku. Gdzieniegdzie znajdują się także stoły i siedziska.

W przeszłości była to główna droga, którą ludzie docierali do zamku. Droga była wąska i chroniona z tej właśnie wieży, aby nie dopuścić do ataku obcych armii. Gdy miniecie wieżę i będziecie kontynuować trasę, zobaczycie więcej magazynów na zboże, a po drodze zobaczycie znaki, które wskażą Wam znaczenie danego regionu. Są także różne miejsca pochówków, zarówno w obrządku Chrześcijan, jak i Maurów wraz z wykopaliskami.

Ten rejon miałem okazję zwiedzić bezpłatnie (jak na razie). Gdy dotrzecie do bram zamku, będziecie musieli pokazać bilet ochroniarzowi. Po przejściu przez bramę staniecie twarzą w twarz z przepięknym dziedzińcem z wieloma starymi drzewami i krzewami. Całość wygląda chaotycznie, lecz bardzo elegancko. Od razu ruszyłem w prawą stronę, bo chciałem dotrzeć do pierwszej wieży, która nazywa się Alcazaba. Aby dotrzeć pod ścianę, musiałem wspiąć się po bardzo wąskich schodach, a stamtąd przeszedłem wzdłuż ścian i byłem zaskoczony, jak łatwo poddać się było mocnym wiatrom. W przeciwieństwie do większości turystycznych atrakcji nie było tu żadnych pracowników, którzy pilnowaliby turystów.

Alcazaba

Nad zamek nadciągnęły chmury, jednak poniżej nadal było słonecznie. Alcazaba to najważniejsza część zamku, która była najmocniej chronioną wieżą i ostatnią linią obrony zamku w razie ataku. Widok stąd jest fenomenalny. Czułem się, jakbym był w samolocie, obserwował wszystko z nieba i patrzył w dół na odległe miasta, wioski i pola uprawne.

Satysfakcjonujące widoki Sintry

(Źródło: https://es.wikipedia.org/wiki/Alcazaba)

Jako że podróżowałem w styczniu, nie było tu zbyt wielu turystów, więc praktycznie miałem całą wieżę dla siebie. Po zrobieniu kilku zdjęć i podziwiania widoków, zdecydowałem się kontynuować moją trasę i iść do innych wież, z których każda zapewniła mi wspaniałą panoramę okolicy. Gdy przechodziłem wzdłuż ścian, zauważyłem zieloną flagę ze słowem "Sintra" napisanym po arabsku. Flaga ta ma reprezentować powstanie zamku, dlatego zdecydowałem się ją zatrzymać.

Z tyłu zamku zobaczycie drzwi, które znane są jako drzwi Zdrady. Używane one były jako strategiczne wejście w czasie podboju zamku.

Macie także stąd wspaniały widok na wnętrze zamku. Poniżej znajduje się największa otwarta przestrzeń. To tu większość stacjonujących w zamku żołnierzy się zbierała i koordynowała swoje zadania w razie ataku. Obecnie jest to jedynie duża przestrzeń z porozstawianymi wkoło ławkami. Spacerowałem po zamku, aż dotarłem do Torre Real.

Torre Real

Torre Real (albo wieża królewska) była ulubionym miejscem Ferdynanda Aragońskiego. Widok z wieży jest tak malowniczy, że zwali Was z nóg. Przed Wami rozpościerać się będzie cała Lizbona, zobaczycie także dużo otaczających ją terenów. Przypominało mi to o tym, co czytałem wcześniej. Zamek zapewniał naprawdę wspaniały widok na Ocean Atlantycki i pozwalał pilnować, czy nie zbliżają się najeźdźcy. Wieża była także punktem obserwacyjnym otaczających ją terenów.

Ferdynand Aragoński bardzo chętnie spędzał tu czas, bo zapewniała mu ona inspirację podczas malowania obrazów. Łatwo zobaczyć dlaczego. Wszystkie lasy, pola uprawne i odległe miasta i miasteczka zapierają dech w piersiach. Spędziłem tu trochę czasu i oglądałem widoki z różnych punktów. Możecie zobaczyć las, który znajduje się poniżej, gdzie wielkie, odsłonięte skały otoczone są przez nietknięty ludzką ręką las.

Gdy nacieszyłem oko widokami, zdecydowałem się wrócić. Chmury już prawie dotykały wież. Wydawało się, że zamek postawiono wysoko na niebie i unosząca się w chmurach. Zszedłem na dół i skierowałem się ku wejściu. I tu zrobiło się trochę problematycznie. Dwa Ubery z nieznanych mi powodów nie podjechały, a w telefonie padła mi bateria. Jeśli kiedykolwiek znajdziecie się w takiej sytuacji, może to co teraz powiem, się Wam przyda.

Ponieważ obydwa Ubery się nie pojawiły, musiałem znaleźć jakąś alternatywę. Jeździ tu parę bezpośrednich turystycznych busów i taksówki, których ceny są trochę wygórowane, a które zabiorą Was, gdzie chcecie. Co możecie zrobić, to wsiąść w publiczny autobus, który kursuje co dwadzieścia-trzydzieści minut (w sobotę). Kosztuje 3, 20 euro, jeśli nie posiadacie biletu, który możecie doładować. Taki jednorazowy bilet możecie kupić w autobusie i dojechać na stację kolejową. Tutaj możecie spytać jednego ze sprzedawców, czy nie mają ładowarki. Starałem się ogarnąć, na którą stację mam wrócić, gdy jeden z przemiłych pracowników podzielił się ze mną swoją ładowarką.

Satysfakcjonujące widoki Sintry

(Źródło: http://www.eldiario.es/viajarahora/destino_europa/Las-mejores-excursiones-de-un-dia-desde-Lisboa-en-coche-alcacer-do-sal-Evora-Cascais-Estoril-Palacio-da-pena-alcobaca-batalha_0_702380204.html)

Dowiedziałem się, na którą stację muszę się dostać, kupiłem bilet na cztery strefy i rozpocząłem półgodzinną trasę do Lizbony. Całe to doświadczenie było nie do zapomnienia. Niestety, nie miałem wystarczająco dużo czasu, by pozwiedzać resztę Sintry, a jest tu całkiem sporo rzeczy do zobaczenia i więcej zamków. Gorąco polecam wybrać się tu na cały dzień i zwiedzać okolicę. Spędziłem tu jedynie cztery-pięć godzin. Bierzcie pod uwagę, że większość miejsc zamyka się około 18.

To podsumowuje moje niezapomniane doświadczenie w Sintrze. Jeśli kiedykolwiek będziecie podróżować przez Portugalię i będziecie wybierać się do Lizbony, nie przegapcie Sintry i spędźcie tam dzień. Bilet w obie strony wyniesie Was mniej niż pięć euro. Nie zapomnijcie sprawdzić restauracji, o której wspominałem i wszystkich uroczych rzeczach, które to miejsce oferuje.

Bawcie się dobrze i szczęśliwej podróży!

Galeria zdjęć



Treść dostępna w innych językach

Oceń i skomentuj to miejsce!

Czy znasz Sintra? Podziel się swoją opinią o tym miejscu.


Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!